mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
suonko &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zacisniete
reklama
monisia0605
Fanka BB :)
ja tez bardzo mocno trzymam kciuki!!!!
Freya1
Fanka BB :)
Nam niestety się nie udało... :-(
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
bardzo, bardzo mi przykro :-(
Suonko sama przez to przechodziłam w lutym/marcu, przytulam!!!!!
Suonko sama przez to przechodziłam w lutym/marcu, przytulam!!!!!
Gingerka
Zaangażowana w BB
Suonko sciskam mocno ....znam ten bol
suonko bardzo mi przykro :*
nikusia trzymam kciuki &&
A czy są tu osoby mające tylko ślub cywilny? Albo takie, które już mają dziecko, ale nie ochrzczone?
Ja mam 1 i 2, i myślę, że to trochę wpływa na nasze relacje z teściami. A ostatnio babcia meża pytała go, czy z okazji 3 rocznicy ślubu nie weźmiemy kościelnego i przy okazji nie zrobimy chrzcin. Mąż mówi co to będzie jak się dowiedzą o 2 dziecku. W sumie nigdy nie nagabywali, muszę im przyznać, ale zobaczymy.
ewula - no ale skoro teściowie sobie na to pozwolili, postawić się nie mogli? Dziecko siostry męża też teściowie wychowali bo mieszkali razem, kąpali, przewijali, usypiali. Ja tylko ewentualnie usłyszałam jsk przyjechałam w odwiedziny, że pieluchę trzeba zmienić
nikusia trzymam kciuki &&
A czy są tu osoby mające tylko ślub cywilny? Albo takie, które już mają dziecko, ale nie ochrzczone?
Ja mam 1 i 2, i myślę, że to trochę wpływa na nasze relacje z teściami. A ostatnio babcia meża pytała go, czy z okazji 3 rocznicy ślubu nie weźmiemy kościelnego i przy okazji nie zrobimy chrzcin. Mąż mówi co to będzie jak się dowiedzą o 2 dziecku. W sumie nigdy nie nagabywali, muszę im przyznać, ale zobaczymy.
ewula - no ale skoro teściowie sobie na to pozwolili, postawić się nie mogli? Dziecko siostry męża też teściowie wychowali bo mieszkali razem, kąpali, przewijali, usypiali. Ja tylko ewentualnie usłyszałam jsk przyjechałam w odwiedziny, że pieluchę trzeba zmienić
Gingerka
Zaangażowana w BB
aga my tez mamy tylkoslub cywilny od wielu lat.
aga_85, no wiesz, nie moje dziecko, nie moja sprawa. Ja tam tylko obserwuję, ale nie wnikam nie mam też zbytniej pomocy jak przyjeżdżamy.
My mamy jedynie ślub cywilny i nie mamy zamiaru chrzcić dzieci. Tak już jest i nic w tej kwestii się nie zmieni i rodzina o tym wie. Jedynie babcie nasze coś tam czasem przebąkują bo do nich nie dociera, że takich imprez to nie planujemy
nie mam też zbytniej pomocy jak przyjeżdżamy.My mamy jedynie ślub cywilny i nie mamy zamiaru chrzcić dzieci. Tak już jest i nic w tej kwestii się nie zmieni i rodzina o tym wie. Jedynie babcie nasze coś tam czasem przebąkują bo do nich nie dociera, że takich imprez to nie planujemy
reklama
