reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

wika jak tam? poprasowalas wszystko?;-)

dana to mialas niezly sajgon! tyle gosci, zasuwanie w kuchni, no ale najwazniejsze ze jestes zadowolona. A kiedy idziesz na wesele?
Ja 10 wrzesnia do kuzyna.

Truskawcia ja tez lubie ciepelko, a nawet upały:-)
na noc do pracy? tez kiedys zasuwalam na nockach i wtedy to lubilam a teraz chyba ciezko by mi bylo. Nie pamietam czy pisalas juz gdzie pracujesz..:-p


Ja zasadzilam na nowo pomidory, no zobaczymy czy cos sie urodzi.
Poziomki juz kwitna:-p

Milosz w koncu zasnal... ale mial rozwolnienie... albo od sojowego jogurtu albo od kubusia

Ide zrobic kolorowe kanapki i zerkne tu jeszcze, ale mam ambitny plan na wieczor- przeczytac ksiazke:-p
 
reklama
Cze,
u nas tez lato pelna geba, az milo:tak:
Livastrid, nie zazdroszcze mdlosci:no: Jak tylko wspomne, jak mnie mdlilo w kazdej ciazy, to mnie mdli:-D
Wika, moze u mnie tez bys troche poprasowala:-p Nienawidze tego robic:wściekła/y:
A co do porodow, to sa one rozne i kazdy przezywa je inaczej, w zaleznosci od progu wytrzymalosci na bol:tak:
 
Wika – święte słowa :-D i liczę na to, że kiedyś będę mogła się o nich przekonać na własnej skórze ;-) Tylko nie przeginaj z tym niespaniem :-) robótki nie zając- nie uciekną :-) a jak będziesz wypoczęta to i do Igorka będziesz mieć więcej cierpliwości :-D
A swoją drogą to… ja LUBIE PRASOWAĆ :-D

Dana – znając życie (o tych porodach) niedługo same będziemy wiedziały jak to jest ;-)
 
uffff.. Igor śpi, M. na warsztacie, a ja? błogi relaksik :)

Poprasowałam wszystko....4 pralki- 3 z dzisiaj i jedna sobotnia :) Czyli Truskawica będziemy Ci podsyłały z Agą nasze prasowania;-)

Wesela też lubię. W tym roku mamy dwa. Jedno u mojej siostry, która siedzi sobie w Irl i w sumie wszystkie sprawy załatwiam ja:tak:Wesele jest 27 sieprnia i jeszcze jedno tydzień wcześniej u kuzynki M. :)

Lelek a gdzie kupujesz sojowy jogurt?? Zjadliwy jest?? Miłoszek chętnie go pije?
 
Dobry wieczór Panią :)

Ja w życiu nie prasowałam rzeczy prosto z pralki - poprostu je składam i kładę na półkę, a prasuję jak już wymyślę co mam jutro ubrać :) Chociaż wiem, że moja siostra ciągle prasuje swojej córci rzeczy zaraz po ściągnięciu z suszarki, więc może też tak będę wkrótce robiła :]

Hmmm, zaraz po laparo miałam mieć dni płodne... Ciekawe czy zafasolkowałam... (wiem, wiem, mieliśmy czekać z przytulaniem 2 tygodnie, ale jakoś tak nie umiemy bez siebie)

Miłego wieczoru życzę:*
 
Cześć dziewczyny, ja tylko melduję że żyję ale jakos nie chce mi się pisać :-(
Lelek - nie zazdroszczę przeżyc z lekarzami...
Livastrid - witaj z powrotem!
Truskawcia - ja sie dorzucę z prasowaniem, bo ja tak jak Natalia, prasuję dopiero jak mam na siebie cos wrzucić. Z ulga przestałam prasować wszystkie ciuchy młodego w te i we wte jak skończył 3 mies :-)
u mnie w pracy sajgon, ale juz za 4 dni, jak to dziś mój mężyk powiedział, URLOP!!! :cool2:
buziam i miłego dnia
 
Witam Kobitki:-)

Jestem po rozmowie z moim mężulą, trochę głośno było.... chyba kuzynka za ściąną sie nasłuchała... jak to u nas mamy dwa wybuchowe i uparte charakterki................. ale doszlismy do porozumienia... uuuuffffff, koniec z graniem, gdy ja jestem w domku:-) to jest czas dla nas:-):-):-):-):-):-).

Co do prasowania, to nie cierpiętego..... kilka razy mówiłam sobie ze wypiore i włożę do szafy, a przed wyjściem bede prasować...jak narazie nic mi z tego nie wychodzi.
Mogę komus podrzucic pranie z 4 pralek - czeka w koszyku aż sie nad nim zlituje:-):-)

Lelek
- ja też lubię czytac książki, ostatnio czytałam Białą masajkę - o niemce która poslubiła masaja. Rewelacyjna ksiązka polecam.

A co do wesel, to ide 4 czerwca-kuzynka mojego mężą, a później 17,18 września do mojej kuzynki. A w przyszłym roku kuzyn mojego męża i brat i to tydzien po tygodniu. Więc będzie imprezowo.
 
reklama
Cześc , a co tu tak cicho, myślałam że dzisiaj będę cały dzień w pracy czytać co napisałyście.

lelek - jeszcze nie udusiłaś lekarki? Jeśli nie to Ja to za Ciebie zrobię:angry::angry::angry:
livastrid - witaj podróżniczko, jak się czujesz? Na wizytę się zapisałaś ?:-)
mmona - dobrze że wyjaśniliście sobie, niech w pracy gra jak chcę:-D:-DJa też idę 4 czerwca na wesele, może na to samo :-p:-p:-p
trina - ale Ci zazdroszczę urlopu, gdzieś się wybieracie w ciepłe kraje czy pl?

Coś tu było o prasowaniu, tak jak już się kiedyś deklarowałam ,chętnie przyjmę, tylko pod warunkiem że klimatyzację będę miała, bo przy takim upale to mi się też nie uśmiecha prasować:-D:-D:-D

Moja @ jest już na wykończeniu , ależ się cieszę , w taki upał i z pieluchą to istny koszmar:-(
Co dzisiaj porabiacie dziewczynki ?;-)
 
Do góry