Madźka 27 ja nawet nie zdazylam podziekowac, za polecenie mi wlasnie dr.Jerzynskiego, jak narazie jestem zadowolona, troche gadula z niego ale przynajmniej wszystko wiem bez proszenia sie o jakiekolwiek wyjasnienia, jest konkretny wszystko wyjasnia (przynajmniej mnie) na "chlopski" rozum, bo jakies terminy medyczne nie zabardzo cos mi mowia
Tylko przerazilo mnie to co napisalas o tym szpitalu, ja powiem szczerze ze jeszcze daleko do porodu ale czytalam na roznych forach opinie o lodzkich szpitalach, najlepsza opinie mial szpital na Przyrodniczej chyba ale on juz nie istnieje, pozniej byl Madurowicz najwiecej negatywnych opini mial CZMP, bardzo malo bylo opini o Rydygierze ale tam za nic nie chce rodzic bo tam wlasnie "leczy" Baradyn (jak dla mnie bez tytulu doktora...)
Mam nadzieje ze ja bede milo wspominac pobyt w szpitalu, ja moj pierwszy porod i pobyt w szpitalu nie wspominam najgorzej a i tak czekalam ze lzami w oczac az pojade w koncu do domu, wiadomo w szpitalu nie ma ani prywatnosci, ani nie mozna sie poczuc jak "u siebie", poza tym zawsze w domciu jest ktos kto pomoze, doradzi, a w szpitalu wiadomo jak bywa....
Tylko przerazilo mnie to co napisalas o tym szpitalu, ja powiem szczerze ze jeszcze daleko do porodu ale czytalam na roznych forach opinie o lodzkich szpitalach, najlepsza opinie mial szpital na Przyrodniczej chyba ale on juz nie istnieje, pozniej byl Madurowicz najwiecej negatywnych opini mial CZMP, bardzo malo bylo opini o Rydygierze ale tam za nic nie chce rodzic bo tam wlasnie "leczy" Baradyn (jak dla mnie bez tytulu doktora...)Mam nadzieje ze ja bede milo wspominac pobyt w szpitalu, ja moj pierwszy porod i pobyt w szpitalu nie wspominam najgorzej a i tak czekalam ze lzami w oczac az pojade w koncu do domu, wiadomo w szpitalu nie ma ani prywatnosci, ani nie mozna sie poczuc jak "u siebie", poza tym zawsze w domciu jest ktos kto pomoze, doradzi, a w szpitalu wiadomo jak bywa....

i tak jak pisałam - przed porodem pod okiem Jerzyńskiego była bajka a na nowordokach jesteś króciutko więc można zęby zacisnąć bo i tak najważniejsza jest dzidzia. A doktor Jerzyński nawet na noworodki do mnie zaglądał codziennnie, żeby sprawdzić jak się czujemy, jak rana po operacji itp. Myślę sobie, że dla mnie priorytetem jest lekarz do którego ma się zaufanie i co do którego nie ma się wątpliwości, że zapewni dobrą opiekę a reszta jest do przeżycia