reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z Łodzi

Lista się wydłuża!

Agata B.
Irlandia
mamusiaagusia (?)
karolkaz


2.09.2006, Park Poniatowskiego lub Manufaktura, godz. 11:00.
Konkretne miejsce - Kto zna ten park? Niech podpowie! Myślę, że w Manufakturze też trzeba znaleźć jakieś jedno miejsce.
Mój gg w podpisie a kom. 888756378
 
reklama
może być, ale myślę że MAnufaktura to naprawdę ostateczność, bo większość z nas ma małe dzidziaczki i tam wydaje mi się, że trochę głośno. Chociaż nigdy jeszcze nie byłam w Manufakturze i nie wiem tak naprawdę ;)
 
JA tez wazam ze Manufaktura to ostatecznosc.
Mysle ze tak ogromne skupisko ludzi to dla malych dzieci zadna atrakcja.
Jesli trzeba to sie jedzie.
My dwa tygodni temu bylismy na koncercie znajomych.
Chłopaki byli w swoim żywiole, Myslałam ze Oskar wózek rozniesie.Tak po nim szalał.Podskakiwał, machał głową.Tylko ze chłopaki do hałasu są przyzwyczajeni ;), juz od czasów prenatalnych :).
Mniejsza z tym, w kazdym razie kto zna Park Poniatowskiego, niech mysli w którym miejscu mozemy sie spotkać.
 
Akceptuję termin 2 września. Nie mam jeszcze nowego garfiku , ale mam nadzieję ,że akurat będę miała wolne.
Też nie jestem zbytnią zwoleniczką spotkania w Manufakturze , mam nadzieję ,że pogoda dopisze i uda nam się spotkanie w plenerze.
Jeśli chodzi o miejsce w którym mogłybyśmy się spotkać , to proponuję mostek ( jedyny w parku) albo amfiteatr, obydwa te miejsca są w głębi parku. Możemy się też spotkać przy torze rowerowym od strony al. Piłsudskiego , albo przy budynku szkoły od strony al.Politechniki. Wybór pozostawiam wam, myślę ,że każde miejsce z zaproponowanych powinno być łatwe do odnalezienia nawet dla osoby nie znającej topografii tego parku. Oczywiście najłatwiej będzie zlokalizować szkołę przy al. Politechniki .
 
Jestem, jestem.. zawalona pracą ale spode papierów już trochę wystaję ;D

Proszę mnie dopisać do listy spotkania Łódź 2006 ;) lokalizacja nie ma znaczenia - pewnikiem dojadę swoim pojazdem. Musiałby nastąpić kataklizm abym nie dojechała.. mój GG 5566881.

***
Julka i zwierzę u moich rodzicieli a Robert w delegacji. Jutro mam kurs do Warszawy i nie uśmiehca mi się to wcale :( biorąc pod uwagę, że przechodzę własnie migrenę i jutro pewnie będę rozbita..

Jucia,
Zdjęcia fajne :) Widziałam was wczoraj przez okno :) Nie wiedziałam, że Ania urodziła, nawet miałam zaczepić jej męża - dzięki za informacje a kiedy ją spotkasz to proszę o przekazania pozdrowień od pani Mufinka :)

Irlandia,
Dzięki za pamięć kochana :)

Pozdrawiam :)

 
Lista się wydłuża!

Agata B.
Irlandia
mamusiaagusia (?)
karolkaz
padiqq
Agawa
nausea (?)


2.09.2006, Park Poniatowskiego lub Manufaktura (awaryjnie przy złej pogodzie - sala zabaw dla dzieci, bo chyba jest pod dachem), godz. 11:00.

 
Padiqq to napewno to miejsce? Bo piszesz o al. Piłsudskiego a Anetas pisała wcześniej, że to park u zbiegu Żeromskiego i Mickiewicza. Albo ja coś pochrzaniłam? Musimy to ustalić bo dziś chciałam ogłosić po wątkach spotkanie. Tam gdzie są Łodzianki zaglądające to regularnie nie będę ogłaszać :laugh: A no i jeszcze pozostaje ustalić co to znaczy zła pogoda. I jak ustalimy czy zmieniamy miejsce. Według mnie to póki co zostaje park a poczekamy i zobaczymy jak się będzie kształtować pogoda w przyszłym tygodniu.
 
reklama
helou :) ja juz się daawno zgłaszałam ;D proszę o dopisanie do listy :)

myślę, że możemy umówić się (jak sugeruje aneta) na głównej alei, albo przy mostku (zgodnie z sugestia padiqq) - to gdzie? ja parku też nie znam, ale jakoś się na pewno znajdziemy ;)

zła pogoda to moim zdaniem deszcz lub silny wiatr (albo jedno i drugie). w takiej syt. spotkajmy sie w Manufakturze (sala zabawa to ten mały teren po środku gdzie jest taki domek i kolorowe materace?). tam są takie miejsca (nie pośrodku, gdzie jest tłum przechodzących tylko tak jakby "w skrzydle"), gdzie stoją kanapy i fotele (nie należące do żądnego baru czy kawiarni) - myślę, że o tej godzinie powinny być wolne. mogłybyśmy sobie usiąść i pogadać. nie wiem ile wojti wytrzyma w jednym mscu, ale jakoś postaram sie nad nim zapanowac ;)

Irlandia mickiewicza i żeromskiego to właśnie to miejsce (al. piłsudskiego zaczyna się kawałek dalej ;) )

pozdrawiam ;D


 
Do góry