reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie ze Stanów

szczerze to nie wiem bo ja sama robilam swoj dom, a prawda tez jest taka ze co stan to pewnie inny cennik jest jak juz to wielokrotnie mialysmy okazje porownac.
 
reklama
Witam sie po dlugiej nieobecnosci,ale sumiennie podczytywalam.Nie mialam nastroju i sily na pisanie.
Sliczne macie dzieciaczki.Poogladalam je tu i na NK.
Ja pomalu zaczelam kupowac cos dla malenstwa,bo musze wszystko kupic bo nie mam za wiele znajomych ani rodziny.
Nie wiem czy pisalam ale bedziemy miec chlopaka.Wiec meska plec w przewadze.Dzis bylismy z dzieciakami na zakupach i wiecej tego nie zrobie bo oni wszystko by wykupili.Wszystko dla nich takie slodkie i sliczne i baby musi to miec.Istne szalenstwo.
 
Owlrene to gratulacje, bedziesz miala rodzynke w domu- corcie. Chlopaki zawsze sie siostra zaopiekuja. Wiem co o tym , bo ja ten rodzynek jestesm i mam dwoch braci. W sumie jestem najstarsza, ale czasami czuje sie najmlodsza:-D:-D:-D
Pawini synek rewelacja w tym stroju. Jestem pelna podziwu dla obrobki Twoich zdjec. Zawsze pieknie zrobione.
Domiska zycze weny dekoratorskiej:-):-)
U nas juz taka jesien, a teraz przez ta zmiane czasu to wcale 5 pm i juz ciemno.
Kobietki szczepiliscie sie od grypy?
 
Ja sie nie szczepie bo te szczepionki nie byly badane pod kontem kobiet w ciazy
i podobno czeste sa komplikacje u ciezarnych.Ale tez bardzo sie boje bo w szkole mojego syna bylo juz kilka przypadkow tej grypy.A i podobno szpitale sa przepelnione.Narazie profilaktycznie witaminkami sie szpikuje,tluke maluchom o czestym myciu rak i staram sie omijac skupisk co jest najtrudniejsze bo nawet wyjscie w niedziele na msze to ryzyko.Ale nie panikuje i mowie ze zlego diabli nie wezma i ta mysla sie pocieszam.
 
JA w sumie sie nie szczepie, ale ze statystyk sie troche martwie bo juz kilka kobiet w ciazy umarlo od H1N1, i w obecnej chwili maja pierszenstwo szczepienia sie razem z dziecmi. Pata napewno zaszczepie na zwykla grype, robie to co rok, pomimo ze teraz nie chodzi do przedszkola. Nad soba sie jeszcze zastanawiam.
 
a my sie nie szczepimy:D ja nawet pomagalam przy "klinice szczepien" w pracy ale sama sie nie zaszczepilam - nie wiem nie mam jakos zaufania do tych szczepionek czy cus.. poza tym jest tyle roznych odmian gryp itd..
obysmy nic nie zlapali hihi :D
 
my sie tez nie szczepimy wogole :-) moj maz kiedys byl zwolennikiem szczepien na grype ale mu to ladnie wytlumaczylam i od tego czasu unika.
 
reklama
Do góry