reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

Hej laski :tak: co tam u Was napiszcie w skrócie :-p
Są jeszcze jakieś mamy karmiące? jak tam rozszerzanie diet? :)
Wybywacie gdzieś na wakacje z dzieciakami ?:-D

U nas ok, Wikuś to rozkoszny chłopak aż trudno uwierzyć w to co było kiedyś.
Dalej oczywiście charakterek ma ale już się rozumiemy :tak:
Kurcze tylko jeszcze mam problem z jego jedzeniem bo buntuje się na wszystko, zje czasem i niedużo nawet owoce, czy jak mu coś zrobię i tylko rozgniotę :dry:
za to kaszke lubi ale dajemy minime z bobovity bo po mlecznych wychodzi mu skaza.
dziś my dałam 120 ml całą butelkę, wciągnął ale tak jakby jeszcze chciał to dałam cyca ale już nie chciał.
Z jednej strony fajnie jedno karmienie mniej do tego trzeba zmierzać możemy go też bez obaw zostawić z kimś czy z D. i nie martwić się o jedzenie ale kurcze tak mi dziwnie że go nie muszę karmić tak głupio się czułam:zawstydzona/y:
zamówiłam też sobie wreszcie porządne karmniki (biustonosze :-p) mam nadzieje że trafię z rozmiarem.
Piszcie bo nudno :-p
 
reklama
Asia - ja cały czas myslala ze ty w budapeszcie mieszkasz:( fajnie , ze mąż może was zabrać ze sobą - a jak tam kupy unormowały się ?
Wiola - enoo .. ja myślałam , ze sama wymyśliłam to z lodzikiem .. ale rzeczywuiście jest taki dowcip więc musiałam to słyszec. Wiola wiesz jak ja zajmuje się małym to nie jestem wstanie nawet ugotować obiadu i posprzątac wiec jak czytam ze ty w miedzy czasie kosisz, pielesz i jeszcze masz 2 dziewczynki i jeszcze masz czas na wizytu i chodakowską to dla mnie jestes mega i dlatego pisze o tych siłach
IZW - witaj, trzymam kciuki za ząbek !
Basia - jak wrażenie z pracy ? I GRATULACJE PÓŁ ROCZKU
majja - w porónwania do początków forum to i tak cisza straszliwa
adgama - ale to sałatka nie dla brzdąca:( a tego morza to ci zazdroszczę, my możemy se tylko kopce pozwiedzać, a kraków w lecie jest koszmarny śmierdzi i jest gorąco .. a tam u ciebie morza szum .. i tak dalej
Fiołka - ja niestety jeszcze karmie, myślałam , ze dziś mi cycki pęknąl 9 godzin bez brzdąca ... właśnie są obłożone kapustą .. ale już zaczęlam nosić pusz up -y

Chłopaki dają rady .. choć już mąż przebąkuje o żlobku , minus pracy jest taki, ze trzeba wczęsnie wstać. i nie ma się na nic siły moze potem bedzie lepiej
ale plus jest taki , ze musisz regularnie się czesać i myć zęby - ja z tym miałam problem ... i jak wracasz masz więcej energi dla brzdąca
A potym na razie nasz nie płacze .... bardzo się cieszy jak widzi mnie lub męza ale nie placze jak odchocimy :)
 
elak sałatka nie dla brzdąca :-p ale asia chciała przepis na sałatkę którą raz robiłam to jej podałam :-D
no właśnie to wstawanie albo nie tyle co wstawanie a wychodzenie o wczesnej porze z domu mnie przeraża (jeśli będzie mi dane pójść do pracy :-p)
fajnie, że chłopaki sobie dają radę :happy2:
 
Hej Izw dawno cie nie było najważniejsze że po jelitówce już jesteście zdrówka dla was;-) Ela wszystko kwestia organizacji ja bardzo często gotuje z Julitą na rękach musimy coś jeść więc trzeba sobie radzić w razie czego Nastka mi ją przybawi chwile i jakoś ciągniemy.Taki mój mały Sajgon mam na co dzień w którym się odnajduje:tak: jak w ciąży byłam jednej i drugiej to większość ciaż przespałam ale jak miałam energie to tak samo cały dzień coś robiłam plewiłam układałam drewno do kominka pod domem czy coś innego,jak będziesz miała 2 dzieci to będziesz musiała się wtedy zorganizować na dwa małe organizmy w domu z których jeden potzrebuje jeść już drugi 10 min później jeden sika drugi płacze:-D My dziś siedziałyśmy cały dzień w basenie Julita bała się piłki nie moczyłam jej bo woda jak dla niej była trochę za chłodna jeszcze ale my z Nastką siedziałyśmy biegałam z basenu do domu do zupy na gazie Juli leżała w wózku koło basenu więc jak się znudziła zabawkami to wychodziłam z wody i znią się bawiłam a Nastka w wodzie z kuzynką się ciapała to jak Juli położyłam spać weszłam do basenu to Nastka sikać i kurcze czasem to powinnam mieć płatne od km:-D byłam tak wytyrana na koniec dnia ze szał:baffled:jeszcze wieczorem kąpiel dziewczyn kolacja i śpią już dawno na szczęście a jutro rehabilitantka rano zakupy obiad basen i w między czasie przydałoby się zacząć myć okna bo dalej czekają na mnie:dry:
 
echh wszytscy sie urlopuja albo opalają ..
my dzisiaj mieliśmy szczepienia pneumo i żółtaczka i dostaliśmy skierowanie do chirurga aby zobaczył naszego siusiaka , bo Pani doktor się nie podoba. :(
Dzisiaj logika mojego męża mnie dobiła .. ale fakt nie rozmawialiśmy o tym , ale miał jechać do apteki po szczepionkę a potem do przychodni - bo chodzimy do przychodni w Krakowie, jadąc do przychodni przejeżdzal koło mojej pracy - a umawialiśmy się ze chce byc przy szczepieniu - więc mój ukochany małżonek założył sobie , że ja to przyjadę autobusem bo jak podjedzie po mnie to bedzie musiał czekać. I tak czekal na mnie w poradni gdy ja się tłukłam autobusem

dziś piersi załapały ze są w pracy .. i bylo troche lepiej

ale za to dopadła mnie biegunka .. na szczęscie nie podczas drogi do pracy tylko w pracy .. ale 6:45 w pracy jest tylko 2 osoby ja i zajebiście przystojny kolega - mający pokój naprzeciwko toalety .. byłam wiec w toalecie o 7:10 7:16 7:22 7:33 itp za każym razem musząć patrzeć w twarz przystojnego kolegi aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa (o 7:33 doszłam do wniosku ze nie wyjde dopóki mi nie przejdzie albo nie powjawi się wiecej osób ) na szczęście kobiet na piętrze jest tylko 3 więc mogłam sobie posiedzieć
 
Hej!
Zaglądam, aby się zameldować. Jesteśmy od kilku dni w Bp, jak na razie nie miałam w ogóle czasu by kompa otworzyć i poczytać co u Was. Mam nadzieję, że dziś uda mi się to nadrobić :) U nas niestety problemy Leny z kupką w dalszym ciągu, w poniedziałek byłyśmy tu u lekarza - dostaliśmy skierowanie na badanie kału, czeka się do tyg bo hodują bakterie :( Kurde, martwię się bardzo...już sama nie wiem co to może być :(
Do potem!
 
Dzień dobry u nas cieplutko ja myje myje okna bo wczoraj umyłam tylko w salonie dziś umyje cały dół a wieczorem reszte potem czeka mnie jeszcze prasowanie:baffled: Mała mi cos zrzedzi robie bigosik na obiad Nastka się kąpie w małym basenie z sasiadów wnuczką Ela współczuje biegunki ale są też plusy jak chodzisz do toalety to widzisz przystojnego kolege;-) z facetami to tak jest nie nadążysz:baffled: AsiaBp mam nadzieje ze wszystko wam się z kupką unormuje daj znać jak się coś dowiesz:tak:
 
hej laseczki:* troszku was zaniedbalam bo Wojtus okropnie marudzi ost zabki ida, juz widac dwie kropeczki na dole biale wiec mysle ze to obie jedynki na raz sie wypuszczaja na wolnosc:p takze moge sie pochwalic ze i my bedziemy gryzc juz niebawem:) no i prawie cale noce jest jeczenie i stekanie i krecenie sie i nie spie, mlaz chce mi pomagac ale on pracuje wiec kaze mu spac i sama chodze jak zombie, a jeszcze rodzice na urlop wyjechali wiec jestem matka zywicielka domu haha:p wiec wsio na mojej malej glowie:D dzis byla u mnie psiolka to sie troche oderwalam:) u nas goraco ze zdechnac idzie;/ bylismy teraz na malych zakupach, malz poszedl dalej robic taras a ja mam chwile dla się bo mlody zasnal w drodze w nosidelku bo w wozku juz nie chcial siedziec:)
jestem przed okresem i taka rozdrazniona chodze ze szok, dawno tak nie mialam, oj oby mi sie tesciowa nie napatoczyla bo bedzie zle^^

wiola albo mi umknela odpowiedz albo tobie moje pytanie,a pytalam jakie wedzone ryby dajesz juli?ja dzis kupilam makrele, moge mu dac? ale masz kochana starsza corcie, tyle ci pomaga:) a przepraszam ze zapytam, bo moze nie chcesz odpowiadac to ok, a czemu rehabilitujecie Nastke? co jej jest? ja tez czasem mam dosc tych porzadkow i wszystkiego i robie sobie"wolne" ale Ty jak cie czytam to masz zapal kobieto:*

Asia no ja nie mowie ze to od jaja czy nie od jaja bo az tak sie nie znam tylko podpowiadam, akurat u nas bylo ze od morfo.. a juz sie u was unormowalo?a moze zeby? maly nasz od kilku dni robi na rzadko kilka razy dziennie myslam ze znow jelitowa ale temp nie ma, ani nic, wiec raczej od zebow bo jak pisalam wyzej, pokazaly sie w koncu:)

elak ambitnie czy nie ambitnie, oprocz mnicha i zawratu to mamy cale tary zaliczone wiec w sumie wiemy gdzie isc z mlodym zeby bylo lekko i przyjemnie a mowie ci mnoswtwo jst takich miejsc super:) bedziemy go nosic w nosidle wiec troche sobie i my pouzywamy naszej pasji:) lubimy aktywny wypoczynek, raz bylismy cztery dni nas morze, nudyyyy!!:p

dobre te teksty z mezem macie^^
a tesciowa, czy sie nie obraza? nie.. to czlowiek bez emocji, jak piotr powiedzial ze bedzie babcia to tak to przyjela jakby jej powiedzial ze sral na rzadko przed chwila^^takze jakos nie martwie sie o jej odczucia, dali nam kase na wesele ze strony piotra bo taka byla umowa ze moi za moja strone a oni za piotra to dali tyle ze musiemismy drugie pol dolozyc, potem okazalo sie ze nie mieli swoich bo zrobili se miesiac przed naszym weselem remont mieszkania to sie okazaloze kredyt wzieli, malo tego to bank nie chcial im dac bo ojciec juz 3 laata nie pracuje a matka ma na pol etatu to wzieli na babcie piotrka, mowili ze splacaja, a pol roku temu okazalo sie ze babcia splacala.. bo skurwysynstwo.. nie prawdaz? a wiesz czemu musielismy my jeszcze dokladac? bo kazala nam zaprosic tych i tych z rodziny a jak juz zaprosilismy i przyszlo do roliczen z sala to kazala nam co poniekotorych gosci odwolac bo za duzo jej wyszlo, no kur** tak jakby wczesniej nie wiedziala po ile za talerzyk!! no i musielismy sami ich oplacic...ja j***e....tacy to ludzie;/
ost jk sie wprosila bez zapowiedzi, malo tego, sama sobie do mojegop domu furtke otworzyla to zamiast bawic sie z malym to dupe posadzila gazete zaczela czytac i k***a jeszcze se kawe zazyczyla, to jejk powiedzialam ze wie gdzie jest kuchnia...
mowisz ze w pracy nowosci ale to dobrze, zmiany musza byc, oby na lepsze, moze dadza ci podwyzke:* i nie mow ze za gruba jestes do ludzi!!

asia milego wyjazdu:*

izw sliczna ta twoja natalcia:)

majja dawno cie u nas nie bylo

adgama, szkoda slow na tA kobiete

wiola ja tez bede myla okna, ma az 32 sztuki!!;/ ale ja tak pod koniec m-ca zaczne na 11 sierpnia na chrzciny zeby byly czyste:)

elak a co z waszym siusiakiem?:O
 
reklama
hej mamuśki :-)


elak mam nadzieję, że z patryczka siusiakiem okaże się wszystko w porządku. haha - niezły ten twój małż:-D a jak dziś - biegunka minęła?
asiabp &&& by wyniki było w porządku.
naty gratulujemy ząbków :-) to jaki ten wasz dom musi być wielki skoro tyle okien masz :szok: nie zazdroszczę mycia takiej ilości.


u nas dziś na dworze wietrznie, także tylko chwileczkę z rana byłyśmy na powietrzu.
dzień się strasznie dłużył a na dokładkę wiktoria jeszcze nie śpi:baffled: chociaż zasnęła przy cycu, no a jak ją odłożyłam do łóżeczka to oczy jak 5 złotych, także jeszcze wojuje...
 
Do góry