Badka ja kładę Małego pod kołderką i na poduszeczce ale takiej cienkiej, że prawie jej nie ma. Do spania zakładam mu długie body i rajstopki.
Młoda ja mam ten sam problem z jedzeniem, za nic nie chce domowego jedzenia a ze słoiczka zajadał się nawet ziemniakami ze szpinakiem.
Krismam u mnie też pojawiają się te krzyki w nocy, zupełnie nie wiem dlaczego, nie raz wstaję nawet 10 razy, wystarczy, że podejdę, pogłaszczę po policzku i jest ok.
Saskina całe szczęście, że to nic groźnego.
Savanna daj znać co pediatra powie na temat witaminy D.
A my mamy mały problem, jak wychodził Piotrusiowi ząbek to kilka razy ściągnęłam dla niego mleczko i dałam z butelki bo nie chciał ssać piersi i teraz już trzeci dzień prawie w ogóle nie chce jeść z piersi, nie wiem czy się przyzwyczaił (choć wydaje mi się że po tych kilku razach raczej nie), czy znów mu ząbek wychodzi bo coś jakby widać ale pewności nie mam. Albo trzecia opcja może mam za mało pokarmu bo nawet jak nie jadł prawie cały dzień to praktycznie nie miałam uczucia pełnych piersi. Póki co wyciągam mleko z zamrażalnika i trochę zawsze ściągnę.
Śpicie już Dziewczyny:-)
Spokojnej nocy:-)