reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
Witam a ja sobie zmieniłam ksywkę.

Siedzimy w domku i powoli szykuje się nam przeprowadzka.

Miał być mały remoncik a wyszła przeprowadzka.

A miałam być w Ciechocinku i spacerować wyluzować się :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Za rok sobie odbijemy.

Pa patki dla całej dziatki.
 
hej
Dopiero pisze bo musiałam dojśc do siebie po przeżyciach
icon_eek.gif
i jeszcze siostra jest tak że nie mam kiedy pisać .

Sara przyszła na swiat dopiero 3 sierpnia 10 dni po terminie,miała 3460 i 59 cm oczywiscie 10 punktów .Jest śliczna zdiecia wkleje jutro jak rodzinka pojedzie a ja je zgram na komputer.

Po krótce wam opisze jak i co mnie spotkało .
Trafiłam na odzidział 1 wtorek rozwarcia na opuszek tak powiedział ordynator i na poród sie nie zanosi (moja gin powiedziała ze mam 2 cm musiała sie pomylić),przez 3 dni zastrzyki ale nic nie dały . 3 sierpnia już o 7 byłam na porodówce ,7.15 podłaczona kroplówka ,8 pojawiały sie skurcze na ktg ale nic nie czułam ,dziwiła sie połozna dopiero mąż przyszedł o 9 to sie zaczeły skurcze . Jak to powiedziałm mojemu mężowi że te skurcze to w porównaniu z tym co potem sie działo to jakieś wzdęcia.
Rozwarcia dalej nic ,przyszła pani Pietrzykowa po jej konkretnym zbadaniu bo ona tak potrafi myślałam ze coś sie ruszy a tu dale nie ma rozwarcia . Zlecała jakieś czopki 4 sztuki może potym szyjka zacznie skracać sie ,dalej nić . Skurcze juz pożądne ,chodziłam i na piłce i prysznic nic nie dawało ulgi . O 11,15 przebił mi dr.Kujawski pęcherz bo dalej główka była wysoko ,mówił że musi sie obniżyć . 12 .30 podłaczona druga kroplówka .Połozna co chwile rozszerzała mi szyjkę ból nie do opisania ,powtarzła tylko Agnieszka musisz wytrzymać a ja juz nie mogłam wytrzymać. O 14 pod znów przeciw bólowy zastrzyk dostałam i zaś same oczy sie zamykały ,potem znów prysznic ,chyba ze 3 razy wymiotowałam z tego bólu . Mąż już zdenerwowany bo to tak długo trwa a ja sie męczę a nic nie widać .Zaczełam odczówac parte po zbadaniu okazało sie ze mam dopiero 5 cm rozwarcia olejny zastrzyk narkotyczny po nim myslała ze umre .Pietrzykowa zbadała i mówi do połoznej ze a mi dac jakis lek nie pamietam jaki ,bo co ma byc to bedzie urodzic musze a ona ze sie boi w tej fazie bo za wczesnie jak sie okazało pomogło.Po tym narkotyku to tylko płakałam do poduszki i spałam . Parłam 10 minut i Sarunia była na swiecie 16.30 . Płakałam jak bób tata nakrecił filmik zdiecia tez były .
Miałam super połozną Mirke KTóRA TAK MI CHRONIłA KROCZE ZE NAWET NIE PEKłAM I NIE BYłAM CIETA.Pomogła mi duzo .Jestem jej wdzięczna .

justyna WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA LIWCI Z OKAZJI 2 ROKU żYCIA
JUTRO SIE ODEZWE :-)
 
Oliwka... miałaś niezłą jazdę... ale dobrze że już po wszystkim.... i Sarunie masz przy sobie.... zdrową.... jeszcze raz gratuluję.... :tak::tak::tak::-):-):-):happy::happy::happy:

Justyna.... niezły przepis na ten kurs dla męszczyzn.... Przemo pyta kiedy będzie się odbywał bo z paru zagadnień by skorzystał....:-):-):-):-) a tak apropos... czemu nie będzie Cię przez 2 tygodnie.... czy to się tyczy także domku :rofl::rofl::nerd:

Kaśka76... co Ty masz serię takiego podłego humoru... uszy do góry i myśl pozytywnie :tak::tak::tak:

Byłam dziś z wizytą u koleżanki co 7 tygodni temu urodziła syna.... oj ale naszły mnie wspomnienia jak Oluś był taki mały...
 
Sreberko o 13,50 no prosze udało sie załapac na podium.
Dziewczyny co tutaj taka pustka gdzie jestescie???

Oliwka to swoej przeszłaś ale tak to jest ....ale masz już swoją niunię i to najważniejsze
Czekamy na foteczki
A jak siostrzyczka zareagowała????

Czat był super !!!!!!!!!!!!
Niestety na kolejny sie nie załapie bo będziemy już na wakacjach.

Troche sie wkurzyłam bo od rana jezdziłam za strojem kapielowym i nic nie kupiłam albo góra dziwnie mi leżała albo kolory nie te.
Jak mały wstanie ruszamy do rybnickiej PLAZY ...i znajac zycie wróce bez stroju kapielowego ale z H&M cos małemu wybiore.
Moze juz jest kolekcja jesienna.
Jak mi sie uda wpadne do was wieczorkiem.
Buziaczki i pozdrowionka dla wszystkich


Czarnulka dzieki za dietke,a co do tych tableteke BIO CLA pytałąm w aptece sa skuteczne ale przynajmniej 3 opakowania trzeba zużyć.
No to sie biore za siebie po wakacjach :-):-)
 
reklama
Do góry