reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Witam
Moja Pati wcina jabłko ze słoika (pierwsze jedzonko inne niż mleczko, ale już jej smakuje :laugh: ). Chciałam być dobra i trzeć jej, ale jak skosztowałam jabłek to stwierdziłam, że może ją odrzucić i nici z nauczenia jej jedzenia czagoś innego ;) Tak więc już zajada 1/3 słoiczka z uśmiechem.

Och Wy zazdrośnice....niech basia się pobawi ;D

Zębalowym dzieciom gratuluję kolejnych ząbków! :)

Ja już też chcę żeby Parycja była tak duża jak Lenka albo grzesiu (takie śliczniusie dzieciaczki :) )

A Grzesiu co taki elegant, ciuchy zmienia na imprezce mamusinej?

Trzymajcie się cielutko w ten ciepły jutrzejszy dzień...
 
reklama
Witam,

Karolina nie pozbywaj sie sloiczkow, one maja dluga date waznosci. Ja tez juz od dawna gotuje Soni normalne obiady, ale mam zapas dwoch sloiczkow w domu. Zdaza sie nagly wyjazd, a to wypad na dzialke, a w domu nie mam obiadu itp -w takich sytuacjach sloiczek jak znalazl.

Ja akurat nie lubie kupowac sobie ubran, lubie komus towarzyszyc i pomagac mu w wyborze. A najbardziej wlasnie nie lubie kupowac sobie bielizny - ale Rafal pomagal ;D

Pozdrawiam,
 
sandros pisze:
Karolina nie pozbywaj sie sloiczkow, one maja dluga date waznosci. Ja tez juz od dawna gotuje Soni normalne obiady, ale mam zapas dwoch sloiczkow w domu. Zdaza sie nagly wyjazd, a to wypad na dzialke, a w domu nie mam obiadu itp -w takich sytuacjach sloiczek jak znalazl.
to samo chciałam napisać :) ja też Grzesiowi daję słoiczek jak nie mam czasu gotować :)

karolinna pisze:
hehe,pozwolił :D w ogóle nachwalić się nie mógł ,jaki kulturalny, młody mężczyzna był na randce z jego córką ;) aż mnie zadziwił ;) wcześniej taki był zaborczy a teraz... op prostu grześ to swietna partia :D

Grześ ma kulturalnych rodziców szczególnie mamusię ;P więc nie może być inny ;)

anian Grześ zmienia ubrania, bo jeszcze nie umnie kulturalnie pić i jeść, a że był w obecności dam to nie wypadało żeby być był mokry, opluty i pobrudzony Flipsami od Lenki ;)

sandros a jednak Rafał do czegoś się przydaje ;) ;P

miłego dnia
 
Sandros- noooooo...jak Rafał pomagał kupowac bieliznę,
to to MUSI się skończyc dobrze ;D

Gratulacje kolejnych zębolków!!!!
A takie miałam wrażenie, że Lenka chce nam coś powiedzieć... :D
Spotkanie było super.
Musimy częściej robić BB-owe zloty.. :)

Iza- ucałuj Karolinkę z okazji zdobycia nowej umiejętności. :-*
Jak tak dalej pójdzie to za chwilę będzie już biegać... ;) ;)

Anian- ja przy pierwszym dziecku tez chciałam, żeby juz siedziała, żeby chodziła, żeby...
Teraz wręcz odwrotnie... Niech jeszcze leży... to takie słodkie ::)

Dawno nic nie wklejałam. Zaszaleję trochę.
Martynka z włosami...
1004706nb1.jpg

i z właścicielką włosów..
wosy2ec3.jpg

Znudziło mi się leżenie na poduszce
eczkohv1.jpg
 
Jestem dziewczyny!!!!!! Nic nie pisałam bo wczoraj po południu nie było mnie w domu a wieczorem nie miałam już siły nic pisać. Cały prawie dzień byliśmy u moich rodziców i pomagaliśmy im kolo domu robić porządek.Karuzelę wczoraj mąż odebrał od Izy1 i po pracy zaraz wziął się za jej zamontowanie nad łóżeczkiem. Jest strasznie fajna ale teraz mam problem ja chcę ją schować żeby nie zapeszać a on nie chce. Wszystkie w sumie rzeczy mam schowane w szafce jedynie łóżeczko jest rozłożone i na nim jest przewijak z karuzelą.Wózek jest też odebrany i jest u moich rodziców na przechowaniu. Dziewczyny czy wy wierzycie w te wszystkie przesądy??? Pytam bo ja już sama wszystkiego się boję im bliżej rozwiązania.

Mokkate, Karolinna, MMM - fajne fotki ze spotkanka.Fajnie wszystkie wyglądacie. Zgrabne nie widać, ze rodzilyście :laugh: Wogóle widać takie szczęśliwe mamusie jesteście :)

Gratulacje następnych zębalków :)

Sandros - to widzę, ze jakoś z Rafałem się dogadujecie skoro pomaga ci w takich zakupach ;)
 
Baska- bardzo dziękuję za komplement!
Ja w przesądy nie wierzę. Przy obu córciach miałam łóżeczko rozłożone i ciuszki kupione.
Obie są zdrowe i porody miałam bez problemów. :)
 
Baska w przesądy nie wierzę. Przed porodem miłam wszystko kupione, wyprane, wyprasowane, a pościel w łóżeczku czekała ubrana. Teraz też w wózku nie mam żadnej czerwonej kokkardki :)

mokkate pisze:
Anian- ja przy pierwszym dziecku tez chciałam, żeby juz siedziała, żeby chodziła, żeby...
Teraz wręcz odwrotnie... Niech jeszcze leży... to takie słodkie ::)

gdyby Patrycja leżała i spała tyle co Martynka to też bym chciała, żeby jak najdłużej to trwało. Ale moje dziecię...jest bardzo towarzyskie i nie przepada za snem w dzień.
mokkate ale Daria ma śliczne włoski, a Martynka jest słodka :) A pościel mamy w innych kolorach ;)

mmm pisze:
anian Grześ zmienia ubrania, bo jeszcze nie umnie kulturalnie pić i jeść, a że był w obecności dam to nie wypadało żeby być był mokry, opluty i pobrudzony Flipsami od Lenki ;)

elegant pełną gębą :)
 
witam :)

iza raz jeszcze super wypoczynku życzę :D choć pewnie, właśnie świetnie się bawicie :)

sandros to pewnie rafał wybrał stonowaną bieliznę skoro puszcza cię samą tak daleko ;D no chyba że jedzie z wami ? ;)

mmm
mmm pisze:
a że był w obecności dam to nie wypadało żeby być był mokry, opluty i pobrudzony Flipsami od Lenki ;)
heh,teraz to pewnie wina Leny że Grześ był pobrudzony :p ;) (a on po prostu chwalił się swoją klatą przed dziewczynami :D ) a co do słoiczków to jakoś stoją już z parę miesięcy (data ważności ok) ::) nawet jak gdzieś wychodzimy do gości to zdarza się ze oni gotuja Lenie i jak przychodzimy to akurat obiadek jest ;D tak wiec zastanów się :)

mokkate super fotki :D :D :D już ci mówiłam że Daria ma śliczne włosy 8) a Martynka w tych długich włosach tak poważnie wygląda :D

baska jeśli czujesz się nieswojo z tymi przesądami ,to rób tak żebyś się czuła spokojnie :) po co masz o tym cały czas myśleć ;)

anian u mnie było i jest tak samo :D :D :D Lena to żywiołowe dzieciątko więc nie leżało sobie tak słodko jak martynka ;D ja też marzyłam żeby już chociaż siedziała ta moja córa ;D

Lena jakaś jest marudna za dnia a w nocy potrafi budzić się co godzinę ::) jesteśmy zmęczeni... we trójkę :p dziś uciekliśmy z małą do teśiowej,ona bawiła a my chwilę dychnęliśmy na kanapie ;) pewnie te upały i ten ząbek co się wypycha na zwenątrz ... suma sumarum jesteśmy zmęczni :p
 
reklama
karolinna pisze:
mmm
mmm pisze:
a że był w obecności dam to nie wypadało żeby być był mokry, opluty i pobrudzony Flipsami od Lenki ;)
heh,teraz to pewnie wina Leny że Grześ był pobrudzony :p ;) (a on po prostu chwalił się swoją klatą przed dziewczynami :D ) a co do słoiczków to jakoś stoją już z parę miesięcy (data ważności ok) ::) nawet jak gdzieś wychodzimy do gości to zdarza się ze oni gotuja Lenie i jak przychodzimy to akurat obiadek jest ;D tak wiec zastanów się :)

jak mają Ci się zepsuć to mogę odkupić w cenie promocyjnej ;) :p a przynajmniej będzie okazja do spotkania się :)
Wyjadę chyba z Grzesiem na wieś i planowany powrót w połowie sierpnia.
Jarek twierdzi że nie wytrzymamy tak długo ::) zobaczymy :)

biedne te nasze dzieci w taki upał :(

 
Do góry