Witajcie Dziewczyny!
WIem ze prawie tu nie zagladam ale postanowilam pochwalic sie moja coreczka. Oliwka rosnie jak nadrozdzach. W 7 tygodniu wazyla rowne 5kg. A teraz ma juz prawie 11 tygodni :-) Bardzo ladnie podnosi juz glowke, choc woli trzymac sztywno glowke w pionie i sie rozgladac niz podnosic sie na brzuszku. Bardzo nie lubi lezec na brzuchu, niestety :-( i troche mnie to martwi. Jestem najszczesliwsza mamusia na swiecie (tak jak pewnie kazda z Was;-) ). Wrocilam juz na uczelnie i bardzo mnie to meczy ze musze ja zostawiac w weekendy z tesciowa
no ale coz... wyksztalcenie jest wazne.
WIem ze prawie tu nie zagladam ale postanowilam pochwalic sie moja coreczka. Oliwka rosnie jak nadrozdzach. W 7 tygodniu wazyla rowne 5kg. A teraz ma juz prawie 11 tygodni :-) Bardzo ladnie podnosi juz glowke, choc woli trzymac sztywno glowke w pionie i sie rozgladac niz podnosic sie na brzuszku. Bardzo nie lubi lezec na brzuchu, niestety :-( i troche mnie to martwi. Jestem najszczesliwsza mamusia na swiecie (tak jak pewnie kazda z Was;-) ). Wrocilam juz na uczelnie i bardzo mnie to meczy ze musze ja zostawiac w weekendy z tesciowa
