Karolinna nie chodziło mi o smsa ale np. byłaś dostępna na gg

ja do Ciebie pisałam i zero odzewu. No chyba, że to do Ciebie nie dotarło. Poza tym mogłaś puścić smska z neta prawda

. Ale spoko, nie wałkujmy tego już. Cieszę się że u Was wszystko ok. bo trochę się marwiłam.
O tych ząbkach pamiętam, bo Lenka miała jeden więcej niż Karolcia
Ja czytam Karolci już od jakiegoś czasu, mam taką książkę 100 bajek Brzechwy to są różne fajne wierszyki, niektóre już umiem na pamięć

mam też inne książeczki ale póki co ta idzie w użycie. WIem że Karolcia jeszcze tego nie rozumie, ale czytałam w Maluszku że jak się czyta dzidzi chociaż ona tego nie rozumie ale potem szybciej zaczyna mówić. Poza tym to jest też taki nasz rytuał, który ostatnio został zaburzony :sick:
Justyna całkiem długi ten rytualik, super że dbacie o ząbki Liwusi
Mokkate ale się masz fajnie że kupujecie nową kuchnię, nam też by się przydała

ale musielibyśmy najpierw wygrać w totka
Bernadka u nas jest podobnie (podobne godziny) z tym że Karolcia nie pije kaszki tylko cycusia, potem myję jej ząbki. Nie kładę się razem z nią tylko do łózeczka a ja siadam obok i jej czytam, ona w trakcie zasypia. Przez ostatnie kilka dni było troszkę inaczej

ale mam nadzieję że wróci do normy.