Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[iza1]

Baska- fajnie że już wiesz raczej na pewno że chłopiec ja od końca nie miałam pewności, ale też miałam przeczucia. Właściwie prawie od początku przypuszczałam że będzie córcia.

Dziewczyny mam pewien problem, Karolinka jak ją karmie czasami dziwnie się zachowuje, ssie i nagle zaczyna się denerwować kopie nóżkami, wywija rączkami i piszczy. Nie wiem o co jej chodzi, dzisiaj pobiła rekord: zaczęła tak strasznie krzyczeć że szok. Nie wiem czy ja mam mało mleka i za słabo jej leci i się denerwuje? Jak naciskam na brodawki to mleko leci więc jej do buzi też powinno. Może któraś z Was też tak miała???

 

[baska]

Iza- no napewno syneczek już zaczynam mówić do niego po imieniu. Dzisiaj wogóle się nie rusza i caly czas do niego pukam a on nic chyba straszny z niego śpioch będzie

 

[mizzia]

Iza1 - mi tak córy też robiły. Najpierw, gdy pokarmu było zbyt dużo i nie dawały rady przełykać, a w okresie 3 - 6 tygodni historia się powtórzyła. W poradni laktacyjnej powiedzieli mi, że w tym okresie dzieci więcej ssą niz na początku i ściągaja pokarm niemal natychmiast. Mamom wydaje się, że nie mają pokarmu a tymczasem pierś produkuje mleko na bieżąco! To czy dziecko sie najada można sprawdzić ważąc je. Jeżeli w ciągu tygodnia Twoja córcia przybiera ok. 200g, to wszystko jest w porządku. Jeżeli wydaje Ci się, że masz mało pokarmu, to przystawiaj małą częściej - to napewno pobudzi piersi do większej produkcji mleka. Niech nie przyjdzie Ci do głowy dokarmiac maleństwo butelką, bo wtedy laktacja się zmniejszy a nawet może całkiem zaniknąć. Bardzo ważne są też karmienia nocne. Przerwa nie może być dłuższa niż 6 godzin, bo inaczej laktacja się zmniejszy. Musisz jeszcze sprawdzić czy maleństwo prawidłowo chwyta pierś - inaczej będzie wypijać mniej mleka. Moim córom po miesiącu przeszło. Produkcja mleka się unormowała, one dawały radę wypić to co leciało a piersi regularnie opróżniane były zawsze gotowe "do boju".
Głowa do góry! Wszystko się unormuje

 

[karolinna]

mokkate :laugh: trzymam za słowo ;D

iza1 ja też tak miałam a przechodziło jak tylko wziełam małą do pionu i się jej odbiło i znów ssała spokojnie,trochę to męczące bo często karmiłam na leżąco no ale trzeba było

frezja dzięki za pocieszenie czyli przyzwyczajać do niekapka ? ale Natalka ślicznie siedzi! jak wyrosła stanowczo za rzadko pozwalasz cieszyć oko jej widokiem

my po wizycie u rodziców,ale się najedliśmy

a Lenka zaraz spróbuje deserku owocowego

 

[kaśka76]

ja dziś zapoznawałam Piotrka z synkiem koleżanki. Peter olał sprawę iposzedł szybko spać, zresztą Fabian yeż się kimnął. przy okazji dostanę te z namiary na kardio. w środę natomiast jedziemy do neuro go k-c brynowa.

 

[OlaK]

Wklejam foto ze spaceru. Pierwszy raz w spacerówce. Zrobiliśmy tyle kilometrów, że nie czuję nóg...a raczej czuję
iza1, ja też miałam podobnie z Kordianem. Chyba dzieci w tym wieku przechodzą takie trudne chwile. trzeba dużo cierpliwości. I nie ma to związku z zanikiem pokarmu. Uzbrój sie w cierpliwość i próbuj, przejdzie jej, zobaczysz, za kilka dni będzie lepiej

 

[mmm]

Cześć Dziewczyny!

My wróciliśmy wczoraj z przedłuzonego długiego weekendu, no i mam masę prania, a jestem padnięta po basenie. Grześ dzisiaj mocno przebierał nóżkami i padł ze zmęczenia.

Olak my już od marca jezdzimy w spacerówce, ale dlatego że Grześ przestał się mieścić w gondoli Ale Kordian ma super butki, a to ostatnie zdjęcie przypomina mi coś

karolinna a Grześ ssie niekapka a raz niekapek odkręcił się i cała herbatka się wylała

baśka no to teraz Ty nam zostałaś z brzuszkiem... super bo mało się brzuchatek tu zrobiło będziemy o Ciebie dbały bo lilith pewnie już urodziła

frezja ale wydoroślała to Twoja pannica

sandros zdjęcia bombowe ;D

dobrej nocki

 

[justyna]

heloł !!!!

Ola super zdj !! a wózek jaki masz ??? my w sumie szybko do spacerówki przeskoczyłysmy bo tak jak Grześ nie właziła juz ;D

Iza Liwia tez tak miała !! czasem to musiałam ją nosić i chodząc karmic ją !! To tez ma na pewno związek z jelitkami które cały czas pracują albo tez tak jak Karolka pisała powietrze sie zbieze i musi sie odbić !!!

MMM my tez wykończone po basenie jeszcze woda była tak ciepla ze szok !! Liwia spi jak suseł !!

Frezja Nati śliczna !! na tym co tak patrzy w dół to całkiem jak Ty przy nicku !!

 

[iza1]

Dzięki dziewczyny! Dodałyście mi otuchy, Karolinka nie zawsze się tak zachowuje, tylko czasami. A dziś jest baaardzo marudna, non stop by na cycku była, ale cóż widocznie potrzebuje bliskości. Przed chwilą zasnęła, ciekawe na jak długo, z reguły o tej porze zasypia, kąpię ją około 20 i jak zaśnie to budzi się najczęściej ok.1 w nocy, ciekawe jak będzie dziś. Fajnie jakby też tak było to by mi się pokarmu naprodukowało jak jest dużo to szybko się najada i długo śpi

OlaK - fajna spacerówka, nie mogę się doczekać kiedy Karolcia będzie taka duża jak Twój Kordianek, ale na wszystko przyjdzie czas Dopiero co mój skarb się urodził a już we wtorek będzie miała miesiąc, czas strasznie szybko leci.

Frezja - super fotki, śliczna córcia

 

[karolinna]

witam

olak spacerówka prezentuje się świetnie i ty również

mmm masz szczęście z tym niekapkiem : ale Lena to zdolna dziewucha,szybko się nauczy na razie zassie parę razy herbatkę z butelki,jakieś dziwne te smoczki

mmm i justi a jakieś fotki z basenu?

iza faktycznie ,czas pedzi... a my się starzejemy

miłego dnia,mimo iż za oknem pochmurno