witam
My jesteśmy juz od lekarza i Kubus jest zdrowy

, wynik moczu w porządku, a gorączka i wczorajsze wymioty przy obiadku to od ząbkowania, ma bardzo spuchnięte dziasełka na górze, czasami w trakcie zabowania dzieci przechodzą zaburzenia jelitowe i wtedy są wymioty. Więc jestem juz spokojna, ale dzisiaj odpuścimy sobie spacerek, bo Kubus jest troche osłabiony, no moja siotra przyjedzie o 15 więc pobawimy sie w domku. A jutro smigniemy w nowym wózeczku i porobie fotki to wkleję
A jeszcze co do nocy........to było koszmarnie Kubuś prawie całą noc był w naszym łóżku bo płakał (chyba tak go bolało, ibifen i żel na dziąsełka łagodził na chwilkę ) ja i Jarek nie spalismy prawie całą noc:-(. Może dzisiaj bedzie lepiej
mandarynka -
wszystkiego najjjjjjjjjj....... duuuuuzo miłości i pociechy z pociechy!!!!!!!!:-)
:-)
mamaboo - poradzisz sobie napewno, silna kobbieta z ciebie! prawda?!

, bardzo ładnie wyszliscie na zdjeciu

ale nie moge powiedziec do kogo bardziej jest podobne

wklej fotke od R. o ci powiem szczerze:-)
karolinna - no no czyzby jakieś prorocze sny

;-) , trzeba bedzie juz opony w autkach zmienic i przede wszystkim Kubusiowi "SANIE" sprawić

a Lenka ma juz sanki
mokkate - no nareszcie sie pokazałaś kilka razy dzisiaj ale oczywiście jak mnie nie było

;-)
mmm - może to chwilowe u Grzesia

, szkoda żeby sie teraz do smoka miał przyzwyczaić

, a jak tam praca

, i jak czuje sie mamausia rocznego szkraba

:-)
iza - no widzisz jak sie Karolinka rwie do raczkowania

a jeszcze niedawno................wiesz co?;-) silna kobieta
oliwka - co tam u twojej córci słychac nowego
shinue - ja nie pamietam o takich oznaczeniach

, może na watku oczekujących mamuś ci pomogą

, i oszczędzaj sie dla dobra maluszka:-)
a........ zapomniłabym : Kubus dzisiaj drugi raz zrobił siku do nocnika

widac że mus ie to spodobało
