reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy chorowitki

stripMYmind

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Styczeń 2010
Postów
1 278
Drogie panie, mam pytanie :-D
Czy są tu przyszłe mamy, które tak jak ja, mają ciągły problem z odpornością. Nie tylko w ciąży, ale przed nią też. U mnie było tak, że choruje baaaaaardzo często, od zawsze, głównie drogi oddechowe, do tego wieczne zapalenie pęcherza. I wiele innych. Teraz w ciąży miałam już 2 infekcje: przeziębienie i jedną wirusową anginę, obyło się bez antybiotyku. Natomiast teraz, dopadło mnie przeziębienie, znów! i okropny katar, mam wrażenie, że nie nadążam z kupowaniem chusteczek, idą kilogramami. Do tego szczypią mnie oczy. Zastanawiam się czy to nie alergia? Aczkolwiek zawsze zaczynała się dopiero koło kwietnia, i tak do jesieni.... Zastanawiam się jak przetrwam całe lato z mega katarem i oczami chomika :wściekła/y: Czy wy drogie mamusie miałyście taki przypadek? Co można zrobić z alergią w ciąży (mówie o alergii na te wszytkie pyłki, drzewa, trawy), bo leki w rachube nie wchodzą, i co zrobić, żeby tak nie chorować? W zadzie pilnuję się bardzo "gacie na wacie" rajtuzki, grube skarpety i czapka na głowę, sama już nie wiem co robić. :confused:

p.s.
przepraszam jeśli temat już był. ale trochę szukałam i nie znalazłam.
 
reklama
witam..ja tez naleze do tych co wiecznie choruja..mam bardzo obnizona odpornosc i juz przed ciaza czesto chorowalam glownie na przeziebienia..mialam kilka razy angine ale wyleczylam sie z niej dzieki dobremu laryngologowi..z tego co wiem mam paciorkowca na migdalach ale puki co jest ok..wieczne katary i zapchany nos..juz sie zastanawiam czy to nie alergia ale nie robilam zadnych testow i nie wiem..w sumie poza katarem nie mam innych objawow ktore moglyby wskazywac na alergie..
Czesto przy katarze stosuej lek homeopatyczny Euphorbium i naprawde mi pomaga..
Zycze powodzenia i duzo duzo zdrowka:)
 
polecam stosowanie engystolu 3 razy dziennie przez2 tyg oraz tran, oczywiscie w ciazy warto skonultowac to z lekarzem,
 
Ostatnia edycja:
niestety wczoraj pogorszyło się i po wizycie u lekarza, dowiedziałam się, że to nei tylko rpzeziębienie, badał mnie laryngolog, jakieś zapalenie krtani się przypałętało :| dostałam duomox, na który jestem uczulona zresztą jak i na resztę penicylin. Jutro muszę wybrać się ponownie, po coś innego :| czuję się fatalnie....
 
Hej!Niestety ja też należę do tych mam, którym w ciąży obniżyła się odporność. Jestem w 9tym tygodniu i biore antybiotyk na zapalenie gardła i zatok. Żeby tego było mało, wczoraj rano dostałam na nosie i w nosie (!!!) opryszczkę...Mam nadzieję, że za około tydzień wszystko wróci do normy i że w drugim trymestrze moja odporność wzrośnie, bo nie wyobrażam sobie non stop chorować z maleństwem w brzuchu:-)
Dziewczyny, nie dajmy się! Bądźmy silne!
P.S. Biore Amoxicillinę (zawiera penicylinę), ale jest absolutnie niegroźna w ciąży i dlatego też bezpiecznie stosowana.
 
witam!
Mi też lekarz chciał dać amoksycykline, ale w moim przypadku, uczulenie jest silne, więc nic z tego. Byłam konsultować się u innego, nie dał antybiotyku... więc nie biorę. Tylko leżę i leżę i jem:p
moje drogie... za oknem wiosna, pora więc liczyć na wyższe temperatury, no i na wiosnę ;-)
A to już oznacza mniej chorób chyba:)
:happy2:
 
i ja tez ostatnio mam kłopoty z przeziębieniami. w ciąży mam juz trzecią infekcję. ratuję się Engystolem, ale nie uważam, żeby super pomagał niestety.
 
Witam ja też dosyć często choruję, właśnie kuruję się w domu domowymi sposobami i na razie pomaga. Jestem asmatykiem i alergikiem a teraz idzie wiosna i jakoś sobie tego nie wyobrażam, trzeba będzie wybrać się do lekarza i dowiedzieć czy coś można na astmę brać. Przy pierwszej ciąży na szczęście nic się nie działo bo urodziłam w marcu więc najgorsze zaczęło się dopiero po porodzie.
Trzymajcie się i nie dajcie chorobom :):):)
 
Kurcze, zupełnie zapomniałam o alergii i astmie sezonowej, którą mam co roku i w tym też mnie najpewniej czeka. Na napady astmy biorę zawsze Salbutamol w aerozolu no i łykam Cetyryzyne, ale pewnie w ciąży nie będę mogła brać ani jednego, ani drugiego?
 
reklama
mnie też martwi nadchodząca wiosna i lato, bo w ciąży do jesieni pochodzę... przechlapane alergia w ciąży, bo nic brać prawie nie można:confused: zawsze można zamknąć się w domu :baffled:
 
Do góry