reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Bradford

Jstysiak ja mam Twoją książkę, ale jeszcze jej nie zaczęłam. Potrzebujesz czy tylko się pytasz z ciekawości. ;-)
Doris no zjawię się pewnie. Ciekawe jak Mati przetrwa drogę. W tą jak w tą ale martwię się o drogę powrotną.
Natalka Jstysiak mi uświadomiła, że ja za 2 tygodnie niestety nie będę dostępna. Boże co ja mam z tą głową.
 
reklama
Hejka, ZDRÓWKA dla wszystkich:-)
Nefretete co u Ciebie? Jeżeli jesteś w domu daj znać.
Na dzisiaj i jutro mój dostał wolne w pracy, tak, że Chris jest "spokojny". Tylko jakiś zakatarzony i marudny chodzi. Mam nadzieję, że nic poważnego z tego nie będzie.
Polecam zajrzeć na tą stronkę http://video.interia.pl/obejrzyj,film,88036
Idę nakładać obiadek, bo starsze ze szkoły wróciły. Pozdrawiam
 
Kasia8118- ja tez juz myslałam, że rodzisz. Może Twój mąż ma dobrą intuicje i jeszcze dzisiaj się zacznie. Do północy dużo czasu :tak::-p Ja obstawiam noc z piątku na sobote. ;-):-)
Doris- ja nie wiedziałam, że ta szczepionka ma jakieś działania uboczne. A właśnie czytałam na WP artykuł o tej szczepionce i już nie jestem pewna co Ci doradzić.:no:
Olcia_rom- to ładnie zaczęła Ci się ciąża.:no:
Sylwia.m- czy jutrzejsze spotkanie aktualne? Bo nie wiem czy dziewczyny miały się zabrać z Roksanną.
jstysiak- oby Wam pomogli. :tak:
 
Roksanna- my mamy też zamiar jechać na święta do Pl autem. Po raz pierwszy bo tak to zawsze samolotem. Ciekawe jak moje dzieciaki to przeżyją. I jak ja przeżyje z nimi:dry::dry::dry:
 
dla wszystkich zainteresowanych (z wczorajszej relacji Dominika Oli) : to jest infekcja wyrostka ,najpierw beda zwalczac ta infekcje ,a pozniej to chyba pod noz no nie ?
A zaczelo sie to tak : przyszlam do nefretete ,wszystko bylo dobrze ,siedzialysmy sobie ,pilysmy kawke ,herbatke .Nefretete zaczela nazekac ,ze boli ja brzuch ,a po parunastu minutach zwijala sie z bolu .Przyprawila mnie tym o pare siwych wlosow ,wiec jak wydobrzeje to mam u niej farbowanie ;-).Generalnie to bylo z nia bardzo zle ,przyjechala karetka i zabrala do szpitala .Kiedy wyjdzie -nie wiadomo .
 
ANIA1218-my też teraz latem jechalismy pierwszy raz autem i miałam dużo obaw,ale z tym dvd to było zbawienie i spokój był:-):-)

OLCIA ROM-oj kurczę to Cie złapało:-(pewnie przestraszyłaś się :-(
 
ANIA1218-my też teraz latem jechalismy pierwszy raz autem i miałam dużo obaw,ale z tym dvd to było zbawienie i spokój był:-):-)

OLCIA ROM-oj kurczę to Cie złapało:-(pewnie przestraszyłaś się :-(


Kurcze, akurat to jeszcze wypadlo tak, że w piatek zrobilam sobie test ciazowy i wyszedl pozytywnie, wiec szalelismy z radosci, a w poniedzialek odwiezli mnie z pracy do domu bo ledwie na nogach stalam. Goraczka mi co 15 minut rosla o 5 kresech i jak doszla do 41 stopni to zadzwonilam do lekarza - a oni mi od razu kazali brac relenze (inhalator na swinska grype). Leżalam w lożku i ryczalam caly czas bo balam sie że ten lek zaszkodzi dziecku.:sad: I caly czas w sumie zyje w strachu, bo nigdy nic nie wiadomo. Te leki jak i ta szczepionka na swinska grype nie sa dokladnie zbadane, bo producenci po prostu nie mieli na to czasu. A co wiecej testy nie byly w ogole robione na ludziach tylko na szczurach. :no:
 
reklama
Do góry