Czesc wszystkim
U nas pobudka dosc wczesnie byla, bo o 6. Troche nie wyspana jestem, bo do pozna czytalam ksiazke. Ale to wlasnie ja, jak juz zaczne to musze od razu skonczyc. A najgorsze to to, ze kolejne czesci nie sa jeszcze przetlumaczone na polski i bede sie chyba musialam pomeczyc po angielsku

Bo rok przeciez nie bede czekala.
Kuba dzis w szkole ma ta akcje Children in needs. Dzien bez mundurka i moje biedne dziecko nie moglo sie zdecydowac co do szkoly zalozyc. Dobrze, ze na codzien nie ma tego problemu, bo bym chyba osiwiala.
doris - nie wiem, gdzie masz ta wiosne, bo u mnie szaro i wlasnie leje za oknem
agaam - szczesliwej podrozy
mojadzidzia - i jak mama sie czuje?
asinka_z - no ja przeglodzilam kiedys Kube, ale u mnie zrobila sie taka sytuacja, ze kazdy zaczal jesc o innej porze i ja caly dzien spedzalam w kuchni odgrzewajac jedzenie i myjac naczynia, a jak jadl za dlugo to wprowadzilam mu okreslony czas na zjedzenie posilku, raz zabralam talerz z przed nosa i wyrzucilam do smieci, od tej pory zjada od razu, oczywiscie czasem trzeba mu przypomniec po co siedzi przy stole, ale koniec z marudzeniem i ociaganiem sie
Kasia8118 - jesli chodzi o zywa choinke, to ja kiedys kupowalam w tym centrum ogrodniczym przy Canal Roads, przed swietami kilka dni i jeszcze po obnizonej cenie, bo miala 2 galazki ulamane, ale akurat ta czesc choinki byla od sciany wiec nie widac bylo, a ozdoby powinnam miec jakies, to moge Ci pozyczyc, bo my w tym roku nie potrzebujemy, moze cos Ci spasuje
A moj Maciek wlasnie wzial miotle i zamiata salon. A matka sie obija i przed komputerem siedzi
