izusia1981
Fanka BB :)
dzięki Asiu:-):-):-):-):-):-)
reklama
iwona100iwona
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2009
- Postów
- 77
hej dziewczyny!!!
widze ze wszystkich dopadla grypa:-( u mnie to samo wczoraj mala przyniosla takiego wirusa ze szok katar taki ze leci z nosa i z oczu i to dopiero poczatek bo jeszcze i maly sie zarazi:-
--(
Asiu ty ciut nie farmaceutka hehe ale milo jest ze ktos moze doradzic co w tym dzikim kraju mozna kupic zeby sie podleczyc
pozdrawiam wszystkich i zycze duuuzo zdrowka
widze ze wszystkich dopadla grypa:-( u mnie to samo wczoraj mala przyniosla takiego wirusa ze szok katar taki ze leci z nosa i z oczu i to dopiero poczatek bo jeszcze i maly sie zarazi:-
--(Asiu ty ciut nie farmaceutka hehe ale milo jest ze ktos moze doradzic co w tym dzikim kraju mozna kupic zeby sie podleczyc
pozdrawiam wszystkich i zycze duuuzo zdrowka
heja
ja dzis zaopatrzyłam się w miód naturalny ,cytryne ,sok malinowy i jazda...troche mnie ceny tych leków wpolskim sklepie przeraził, bo musiałabym na jedna kurację dla nich trzech kupic przynajmniej po butelce a to za drogi szpas.Póki co próbujemy sposoby domowe moze cos z tego wyjdzie a jak nie to się załamie, do lekarza nawet sie nie wybieram z nimi bo szkoda czasu, paracetamol kupie bez wizyt w przyhcodni a i tak powidza że im nic ni jest.
Ktos pytał o pieska, a moze warto byłoby spróbować w schronisku:-) tak jest tyle zwierzaczków które potrzebują miłości że taki pisek bedzie wdzięczny do konca zycia.Mysmy tez mysleli nad psiakiem ale to za duże uwiazanie,póki co jest kot i w planie sa papugi Nimfy.A pies może w przyszłości jak dzieciaki podrosna i odciązą mnie od obowiązków.To miłego wieczora ja zaraz zmykam z najmłodszym w ciepłą kąpiel i pod kołderkę...
ja dzis zaopatrzyłam się w miód naturalny ,cytryne ,sok malinowy i jazda...troche mnie ceny tych leków wpolskim sklepie przeraził, bo musiałabym na jedna kurację dla nich trzech kupic przynajmniej po butelce a to za drogi szpas.Póki co próbujemy sposoby domowe moze cos z tego wyjdzie a jak nie to się załamie, do lekarza nawet sie nie wybieram z nimi bo szkoda czasu, paracetamol kupie bez wizyt w przyhcodni a i tak powidza że im nic ni jest.
Ktos pytał o pieska, a moze warto byłoby spróbować w schronisku:-) tak jest tyle zwierzaczków które potrzebują miłości że taki pisek bedzie wdzięczny do konca zycia.Mysmy tez mysleli nad psiakiem ale to za duże uwiazanie,póki co jest kot i w planie sa papugi Nimfy.A pies może w przyszłości jak dzieciaki podrosna i odciązą mnie od obowiązków.To miłego wieczora ja zaraz zmykam z najmłodszym w ciepłą kąpiel i pod kołderkę...
izusia1981
Fanka BB :)
Swojego czasu myśleliśmy o zaadaftowaniu fieska z schroniska,ale fo fewnej frzygodzie fostanowiliśmy że kufimy szczeniaka.
Któregoś razu bylam z dzieciakami w farku i tam znalazłam fieska labradorka starszego wychudziałego zrobiło mi się go strasznie żal i zabrałam go do domu.Nakarmiłąm,nafoiłam byłam nim wniebowzieta tak świetnie bawił się z Kubusiem zero frzejawów jakielkowiek agresji wiec fostanowiliśmy że jeśli się nie znajdzie właściciel to zatrzymamy go.
Wieczorem fsinka fołożyła się a Kubuś chcciał się frzytulić do fieska usłyszeliśmy jakieś dziwne mruknięcie,mój Andrzej fodszedł bliżej Kubuś też frzychylił do niego jeszcze bliżej łefek a on z zębami na niego!!!!
Teraz już wiem że gdy ma się małe dzieci nie ma sensu ryzykować że stanie się jakaś straszna tragedia,tego się nie da frzewidzieć a biorąc fieska z schroniska bierzemy fieska z frzeszłością, skrzywdzonego.Już nue chce , boję się.
To się rozfisałam,heh.
A labradorkę kufiliśmy od chodowcy,teraz jeszcze tylko szczefienia,ubezfieczenia...
Któregoś razu bylam z dzieciakami w farku i tam znalazłam fieska labradorka starszego wychudziałego zrobiło mi się go strasznie żal i zabrałam go do domu.Nakarmiłąm,nafoiłam byłam nim wniebowzieta tak świetnie bawił się z Kubusiem zero frzejawów jakielkowiek agresji wiec fostanowiliśmy że jeśli się nie znajdzie właściciel to zatrzymamy go.
Wieczorem fsinka fołożyła się a Kubuś chcciał się frzytulić do fieska usłyszeliśmy jakieś dziwne mruknięcie,mój Andrzej fodszedł bliżej Kubuś też frzychylił do niego jeszcze bliżej łefek a on z zębami na niego!!!!
Teraz już wiem że gdy ma się małe dzieci nie ma sensu ryzykować że stanie się jakaś straszna tragedia,tego się nie da frzewidzieć a biorąc fieska z schroniska bierzemy fieska z frzeszłością, skrzywdzonego.Już nue chce , boję się.
To się rozfisałam,heh.
A labradorkę kufiliśmy od chodowcy,teraz jeszcze tylko szczefienia,ubezfieczenia...
izusia1981
Fanka BB :)
hehe fotke to Aśka widziała na N.K
jak zrobie jej jakieś nowe ładne zdjęcie to wrzucę do frowilu
jak zrobie jej jakieś nowe ładne zdjęcie to wrzucę do frowilu
reklama
goldenka25
Zaangażowana w BB
witajcie :-)
a ja znowu nadrabiam zaległości na forum
nie mam czasu zbytnio - teściowa nas odwiedziła i grypsko jakieś paskudne przywiozła ale już jesteśmy zdrowi :-) mnie również dopada depresja - tu gdzie mieszkam tak bardzo nie lubią Polaków ze nam rzucają jajkami po oknach 
mam ochote ucikac stąd ale gdzie wszedzie to samo
moja mała rośnie tak szybko ze nie nadążam za nią a właśnie czy mogłby mi ktoś podac postcode sunday marketu w doncaster?? wybieram sie kupic sprzęt do cwiczen :-)
a ja znowu nadrabiam zaległości na forum
nie mam czasu zbytnio - teściowa nas odwiedziła i grypsko jakieś paskudne przywiozła ale już jesteśmy zdrowi :-) mnie również dopada depresja - tu gdzie mieszkam tak bardzo nie lubią Polaków ze nam rzucają jajkami po oknach mam ochote ucikac stąd ale gdzie wszedzie to samo moja mała rośnie tak szybko ze nie nadążam za nią a właśnie czy mogłby mi ktoś podac postcode sunday marketu w doncaster?? wybieram sie kupic sprzęt do cwiczen :-)
