reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

Mowie wam tutaj nie jest ciezko zdac prwko....ja zdawalam w pl.-w Bydgoszczy a tam tyle rond ile wlosow na glowie,ulice b.problematyczne....a tutaj malutko takich widzialam :no:
Mam nadzieje ze troche pogoda sie poprawi to do lasu gdzies pojedziemy,chociaz maly non stop KULKI !!
Karola ja tez tak chcialam powiedziec po wizycie na playu w Motherwell...mozna ducha wyzionac :-D:-pale jednak teraz twierdze ze dobrze ze takie cos istnieje,bo na zewnatrz te place zabaw non stop mokre od deszczu :crazy:
Pocieniowalas sama???? no to wielki szacun :tak: jak tego 'wycieniowania' dokonalas??????
No i mialam jazde w nocy,chyba 10 x do niej wstawalam,okazalo sie ze jest rozpalona jak ogien a do tego oko zalepione ropa. Musialo ja gdzies przewiac...i ona juz wieczorem to czula :baffled: Dalam jej czopka i oczko przemylam sola fizjologiczna...temperatura zeszla troche,ale oko nadal cos tam saczy ropka a do tego pod okiem czerwone jakbym jej podbila :eek:. Ehhh i weekend zapowiada sie w domu :wściekła/y:
Macie jakies sprawdzone sposoby na ropiejace oczko?????
 
reklama
Mikusia a rumianek? mi cos rumianek swita w glowie ;)
jak wycieniowalam?najpierw cale wlosy zwiazalam na srodku prawie ze czola, dokladnie zaczesalam i ciaaach na prosto...juz po samym tym cieciu wygladaly ok, a zabieg trwal z 2min :p ale stwierdzilam,ze ja wole lekko wycieniowane bo nie lubie miec na prosto scietych...a moja ciocia fryzjerka kiedys pamietam jak mi mowila,ze jak bede chciala sobie troche wycieniowac to najlepiej zyletka bo ona scinac bedzie pod katem i tak sobie bralam po troche wlosow i pod katem od polowy w dol lecialam i same sie cieniowaly ;) jak zafarbuje, umyje i wyprostuje to wstawie zdjecie :p
 
No wlasnie czytalam na necie ze mozna slabym rumiankiem...ale nie mam :no:
Czekam na efekty Karola (na zdjeciu),jesli tak latwo cieniowac to chyba zaprzestane chodzic do fryzjerow ;-):-D
 
Karola no podziwiam bo ja tam nigdy za nozyczki sie nie bralam, zeby obcinac a co dopiero cieniowac. Ja to w Motherwell mam w miare dobrze bo Majka z Kuba lata duzo a ja tylko troche, jednak wczesniej to wracaclam stamtad wykonczona, ale i tak lubilismy tam jezdzic.
Mikusia no to nie dobrze, ja na oko uzywalam tylko rumianku i soli fizjologicznej
My jak narazie zaliczylismy zakupy, wlasnie nastawilam obiad a potem prasowanie a mlodej dam farbki zeby mi nie przeszkadzala
 
no ja poki co siedze z farba na wlosach i czekam ;) powiem Wam, ze ja mialam na tyle juz dlugie wlosy (bo za polowe plecow mi juz zaszly), ze postanowilam zaryzykowac. M kupil mi nozyczki do wlosow, najpierw ciachnelam troche tylko (jakies 3cm) i zaczelam je troche cieniowac, po czym stwierdzilam,ze wyglada to bardzo dobrze,ale jeszcze za dlugie, wiec ciachnelam jeszcze...ogolnie chyba z 10cm poszloo :p
co do motherwell to mi tez bardzo sie podobalo, tylko stwierdzam,ze kondycji nie mam w ogole :p za to syn ma swietna :p pewnie jeszcze nie raz tam sie zjawimy :)
 
Mi jeszcze kolezanka powiedziala ze w cumbenauld jest fajny soft play i cos kiedys czytalam na ten temat.
Moge powiedziec ze zrobilam dzisiaj wszystko co powinnam, wiec czas na obijanie sie :-):tak::tak: hahaha tylko jeszcze musze Majke wykapac i uspac
 
Izka ja to liste dalam mojemu i pojechal na zakupy...kupil wszystko a nawet nadto...jak zawsze :-D
Uwielbiam cieplutkie rogaliki i ciastka francuskie z jablkiem z Lidla ,pychotka :laugh2:
Co do nozyczek to koncowki zawsze obcinalam,no i grzywke i rozdwajajace koncowki ale nie cieniowanie :no:
Przed wyjazdem do pl.to mialam wlosy do tylka :szok: ,proste,niepocieniowane.........poprostu tragedia :baffled: W pl.babka obciela mi z ok.15cm (chociaz i tak twierdze ze za malo)+ pocieniowala,choc mogla bardziej...ale latem dam im jeszcze popalic :-D
Moj namawia mnie na taka fryzure jak wkleilam linka ale jednak jeszcze sie nie odwazylam tak krotko obciac :rofl2:
Malej nadal zbiera sie ropa,eh a myslalam ze jej sie na tyle poprawi ze jutro gdzies wyskoczymy...no ale zobaczymy jak bedzie jutro,bo temp.juz minela ale te czerwone ropiejace oczko nadal daje znac po kazdym przetarciu sola fizj. :baffled::eek:
 
Mikusia no ja niestety musialam sama, ale przynajmniej czas z Majka mi zlecial. Ja tez mysle ze jutro gdzies wyskoczymy bo nie chce mi sie z nimi w domu siedziec, chociaz na ostatni 2 dni nie moge narzekac, bo mloda sporo czasu u sasiadki spedza, albo wnuczka sasiadki do nas przychodzi i dziewczynki ladnie sie bawia.
Z tym ropiejacym oczkiem to moze troche ptrwac, mogla ja gdzies zawiac, najwazniejsze ze temp spadla

Wlasnie patrzylam na stronke five sister ale to zoo jest normalnie na zewnatrz, jest soft play wewnatrz i tez plac do zabawy na zewnatrz z opisu bardzo ciekawy no ale to na cieplejsza pore roku
 
Ostatnia edycja:
Izka kiedys do nas tez przychodzila taka dziewczynka z naszej ulicy,rok starsza od mojego syna bo poznala go w przedszkolu i powiem Ci ze na poczatku bylam zadowolona bo maly szybko lapal ang.,ale po pol roku stalo sie to upierdliwe....przychodzila 3 x w dniu i siedziala roznie...czasami juz chcialam malego wykapac i polozyc to nadal siedzila,normalnie musialam ja wypraszac bo nie rozumiala ze maly idzie juz spac :no:.Jak mala sie urodzila to zaczelo mnie to wkurzac,bo jej matka byla zadowolona ze jej sie pozbyla a ja chcialam cisze w domu bo malutka sie budzila :wściekła/y: Zjadala wszystkie slodycze ktore lezalay na stole,baaa nawet brala w kieszen dla brata! Wracala jak byl obiad i domagala sie ze chce jesc,pic....czlowiek jej dal ale nie mialam zamiaru codziennie ja karmic bo w swoim domu jej niczego nie brakowalo,ale wolala u nas:szok:Po jakis czasie zaczela przyprowadzac starszego o 4 lata brata i strasznie brudzili i halasowali :szok:
W koncu powiedzialam: DOSYC! Zaczelam czesciej jej nie otwierac drzwi,ale walila w nie nieublagalnie.Prosilam aby nie pukala bo dzieci spia,ale juz zaczelam mowic ze maly gdzies pojechal ze swoim tata :wściekła/y: To siedziala w naszym ogrodzie,przyprowadzala kolezanki i kolegow i bawili sie malego zabawkami,jezdzili na jego rowerze....w koncu wyszlam i nadzwyczajniej wygonilam cale towarzystwo! Powiedzialam zeby juz do nas nie przychodzila i tyle!
Sobota,niedziela ,swieta ona non stop byla i jeszcze czasmi z kims :no::growl:
Jej matka to tez musi miec tupet,zeby tak wypuszczac dziecko na tyle czasu i 3x w dniu.
Dobrze ze ta dziewczynka poszla juz do szkoly,bynajmniej dala nam spokoj! :-p
Maly czasami bawi sie z chlopcami od sasiada i jest fajnie bo dzieciaki sie bawia ale ich tata wie kiedy maja przyjsc,ma facet wyczucie czasu i nie jest to codzienne.Maly czasami chodzi do nich na godz.albo oni do nas albo bawia sie w ogrodzie i jest ok.:tak:
Karola jak tam wlosy?gdzie fota?:-D
 
reklama
Mikusia no ja jak narazie nie narzekam, dziewczynki bawia sie raz u nas raz u sasiadki, wczesniej Kuba tak sie bawil z jej bratem ale jak chlopacy poszli do roznych szkol to im sie skonczylo. Zreszta to taka troche dziwna rodzina, bo babcia jest super a jej corka i corki maz to tacy el, al. Musza wiec wszystko co najlepsze i najdrozsze a cork jest tak wygodna ze lepiej nie mowic bo dzieci wiekszosc czasu u babci spedzaja bo ona jest zmeczona, jak ma wolne w pracy to tez przyjezdza do matki i matka zajmuje sie dziecmi, gotuje i robi wszystko a corka oglada tv. Ten syn z ktorym Kuba sie bawil tez jest taki natomiast corka jest narazie bynajmniej normalna. Kuba ma tu takic kolegow co jak przyjda to moga caly dzien siedziec i sami przyjda sie zapytac czy moga obiad zjesc wiec nie lubie jak przychodza ale nie moge Kubie zabronic calkiem.
My dzisiaj korzystalismy z pogody i od rana dzieciaki na dworze, dopiero niedawno majka z koleznaka przyszla, ale widze ze juz troche zmeczona jest bo co chwile przychodzi na dol, jednak wiem ze jak kolezanko pojdziedo domu to ta poleci za nia wiec zachecam ja do zabawy
 
Do góry