reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcowe mamusie 2017

Kochana bedzie dobrze. Kurde ja nie wiem czy nie lepiej Ci było zostać w szpitalu. Dali by Ci leki i przynajmniej bez takiego bólu .
I tak można leki dali więc teraz zyje. A od razu mi powiedziała że nic więcej nie zrobia bo zdrowa jestem. Sama nie wiem.
Tutaj w domu chociaż jak skurcz to mi E plecy masuje, szklankę wody poda.. A tam sama.. lipa.
Idę na spacer póki znieczulenie trzyma bo później pewnie się nie rusze.. eh

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A nie proponowali lewatywy w szpitalu?
Ale sie meczysz bidulu[emoji26]

f2w3d5qp85p79npu.png
 
Robia bo ostatnio miala dziewczyna, albo mozna poprosic i cos daja i samemu sie robi. Właśnie nie wiem jak jest u mnie w szpitalu...musze sie dowiedziec ja bym chciala jeslu mnie przytka. Narazie nawer 2razy dziennie zalicze kibelek ale kij wie jak bedzie

f2w3d5qp85p79npu.png
 
Boze babymamusia współczuje, takie męki :/ ale tez bym do domu wróciła bo w szpitalu tak czekać idzie zwariować.

Mnie przy pierwszym tak od skurczy przeczyściło ze nawet lewatywa by nie była potrzebna ale tez nikt mi nie proponował.

A mnie znow na wieczor zaczyna brzuch bolec...
 
Babymamusia poproś o lewatywę w szpitalu, na pewno bez gadania zrobią. Albo właśnie czopki glicerynowe. Pytałaś o żel żeby szyjkę ruszył?
 
Czopków na sobie nie próbowałam, ale lewatywa to zbawienie. Babymamusia ogromne kciuki, żeby szybciej iść coś zaczęło, bo kobieto umęczy Cię tak, że to jakaś masakra po prostu :(
Z jednej strony leżeć w szpitalu kicha, a z drugiej - znieczulenie na wyciągnięcie ręki... i weź wybierz cokolwiek człowieku...
U mnie dzisiaj cisza, jedynie mi jakoś tak słabo. Głównie przeleżałam na kanapie, albo pokręciłam bez celu po domu, masakra jakaś. Chyba to przez pogodę na zewnątrz - deszcz i szaro, aż dobija człowieka.
Jutro mnie czeka więcej chodzenia, oby tylko skurczy jeszcze nie rozkręciło ;) Bo jeszcze nie jestem gotowa na poród ;)
 
reklama
Babymamusia poproś o lewatywę w szpitalu, na pewno bez gadania zrobią. Albo właśnie czopki glicerynowe. Pytałaś o żel żeby szyjkę ruszył?
Na szyjke zrobili mi ten masaż znowu. I zalecają chodzić, skakać na piłce, schody. Wiec na razie to robię póki mnie znieczulenie trzyma.. tak żałuję ze nie
zdecydowałam się na porod w domu.. [emoji22]
W sumie wszystko robię to co mi zalecili. Jeszcze kąpiel została. Na razie czuje się dobrze ciekawe jak długo tym razem. Z jednej strony nie chce tego znowu przechodzic a z drugiej wiem że to nieuniknione iii chce juz żeby było po wszystkim. [emoji120]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Do góry