Do nas jeszcze deszcz nie doszedł Ale straszą ze do końca tygodnia ma lać i być coraz zimniej.
Brrrr zima idzie :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Do nas jeszcze deszcz nie doszedł Ale straszą ze do końca tygodnia ma lać i być coraz zimniej.
My nie mamy nagrania z badań prenatalnych, 3d też nie będziemy robić.
Mamy nagranie z ostatniej wizyty u mojego ginka robione telefonem![]()
Ja też miałam etap na żółty ser
Płaczliwość również i to ogromną, teraz już mniej, ale potrafię szybko zmienić nastrój i zdecydowanie bardziej wrażliwsza jestem...
Nawet nie pytałam czy nagrywają na płytkę. W niektórych gabinetach dająAaa to widzisz, to mnie zmyliłomyślałam, że nagranie macie na płytce
![]()
szczególnie terazAhh my kobietywrażliwe istotki
![]()
Mnie tylko odrzucilo od pomidorów, strasznie modliło mnie na ich widok do tego stopnia ze nawet z krzaków urwać niemoglam, teraz mi trochę przeszło Ale surowego pomidora nierusze a przed ciążą świata sobie bez nich niewyobrażalna.Ja też czułam, że coś jest na rzeczyżółty ser też u mnie królował i pomidory
takie kanapki smakowały mi jak najlepsze danie z restauracji
a płaczliwość, łooo matko haha
do tej pory płacze jak widzę, że ktoś np, coś dla kogoś zrobił[emoji14]widzę, że podobnie z tym miałyśmy odnośnie tego, żeby się nie nastawiać i się nie rozczarować
![]()
ta z pieskiem?A placzliwosc... hehe płakałam na reklamie kfc... hehe :-)