Marcowe mamy 2018

[furciaczek]

....Nie linczujcie mnie ale zawsze chciałam mieć cesarkę nie chciałam rodzić naturalnie.
Teraz też długo staraliśmy się o dziecko więc te dwie kreseczki zobaczone na teście były kolejnym zaskoczeniem. Jestem prze szczęśliwa

Ja się upierałam przy porodzie SN, ale młodemu tętno w trakcie porodu zwolniło i nawet nie wiem kiedy dali mi narkozę i obudziłam się po cesarce. Ból przez kilka dni masakryczny, dwa tyg chyba chodziłam zgięta wpół. Teraz chyba odpuszczam SN i będę liczyć na cesarkę, nie wiem jakoś sie boje rodzić normalnie. Mam schizę że pęknie mi blizna po ostatnim porodzie. Chyba teraz bardziej sie boje porodu jak ostatnio....

 

[Molly_88]

Ja się upierałam przy porodzie SN, ale młodemu tętno w trakcie porodu zwolniło i nawet nie wiem kiedy dali mi narkozę i obudziłam się po cesarce. Ból przez kilka dni masakryczny, dwa tyg chyba chodziłam zgięta wpół. Teraz chyba odpuszczam SN i będę liczyć na cesarkę, nie wiem jakoś sie boje rodzić normalnie. Mam schizę że pęknie mi blizna po ostatnim porodzie. Chyba teraz bardziej sie boje porodu jak ostatnio....

Mam to samo...ale u mnie nie wchodzi w gre porod sn...za krotka przerwa miedzy ciazami

 

[LizkaELIZKA]

Molly, super w domu najlepiej .

Idę po recepty więcej to dziś dla dziadka to może przy okazji USG zrobię, zobaczymy czy uda mi się w końcu dodzwonić.

Napisane na myPhone_CUBE_LTE w aplikacji Forum BabyBoom

 

[furciaczek]

Mam to samo...ale u mnie nie wchodzi w gre porod sn...za krotka przerwa miedzy ciazami

Zobacze co moja lekarka powie, w poniedziałek wraca z urlopu zadzwonię i umowie się na pierwszą wizytę. Pewnie dopiero pod koniec tygodnia ehhh zwariuje od tego czekania

 

[goszczaca]

Swojskie wędliny....mmmm....przyjeżdżam

Troche daleko masz

 

[trele-morele]

O pierwsze dziecko staraliśmy się przez 5 lat była jedna inseminacja nieudana w styczniu 2013 mieliśmy zaczynać proces in vitro, a tu niespodzianka w listopadzie zaszłam w ciąże. byłam prze szczęśliwa. Zrobiłam mężowi prezent na 30 urodziny nie mogliśmy w to uwierzyć. Ciążę przeszłam bez problemowo mogłam góry przenoiśić, na koniec okazało się , że mam ,małowodzie i Bartuś urodził sie po przez cesarkę.Nie linczujcie mnie ale zawsze chciałam mieć cesarkę nie chciałam rodzić naturalnie.
Teraz też długo staraliśmy się o dziecko więc te dwie kreseczki zobaczone na teście były kolejnym zaskoczeniem. Jestem prze szczęśliwa

Nikt nie ma prawa Cię linczować, każda z nas ma inne zdanie i może je wygłosić ale nigdy nie pozwól, żeby ktoś mówił Ci jak mają wyglądać Twoje decyzję . Ja znowu strasznie się boję cesarki i mam nadzieję, że uda mi się urodzić SN. ale zauważyłam, że coraz częściej porody kończą się CC.

Mój Mąż jest kuchaaarzem ;D Mam nadzieję, że chociaż w ciąży troszkę mi pogotuje jak mnie na coś najdzie ochota ;D

 

[mimi8334]

Serio? Mi w ciąży odeszła ochota na zdrowe.. koniec z kasza, warzywami... , weganskimi pastami na kanapkę, koniec z chlebem razowym, sałatkami. To straszne. Ale na serio mam ochotę na chalke z dżemem albo kiełbasę.[emoji3] zaraz nikt mnie nie pozna taka będę kulka

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

Mam dokładnie tak samo .Na koniec lutego będę się tylko toczyć

 

[Ewusia12]

Mam dokładnie tak samo .Na koniec lutego będę się tylko toczyć

Właśnie jem paczka [emoji3] na zdrowie!

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Molly_88]

Dziewczynki wychodze!
Ale mam kategoryczny zakaz chodzenia. Dzwigania itd. To bedzie dlugie 7 miesiecy
Teraz po badaniu znow plamie. Ale mowil ze plamienia sie moga pojawic ale jak bede krwawic lub bedzie bolal brzuch mam wracac :/

 

[Ewusia12]

Ja się upierałam przy porodzie SN, ale młodemu tętno w trakcie porodu zwolniło i nawet nie wiem kiedy dali mi narkozę i obudziłam się po cesarce. Ból przez kilka dni masakryczny, dwa tyg chyba chodziłam zgięta wpół. Teraz chyba odpuszczam SN i będę liczyć na cesarkę, nie wiem jakoś sie boje rodzić normalnie. Mam schizę że pęknie mi blizna po ostatnim porodzie. Chyba teraz bardziej sie boje porodu jak ostatnio....

Ja przy pierwszej ciąży rodziłam cc. Dziecko ułożyło się miednicowo. Jest normalnym zdrowym chłopcem ale jak był mniejszy miał problemy sensoryczne. Prawdopodobnie przez CC. Wyrósł dzięki Bogu z tego. Zawsze dla dzieci lepsza jest natura, ale ja chyba bym nie potrafiła. Nie jestem odporna na ból. Po 1,5 drugi poród również CC. Spytał się mnie czy chce spróbować SN. Nie chciałam - za mała różnica. Pomimo skurczy synek nie chciał wychodzić. Jak go wyjeli szybko się schłodzil i był na "solarium" przez 2 godzinki[emoji3] . Teraz trzecia ciąża i tez będzie CC. Pierwszy raz bolała mnie blizna- kazali mi wstać i się umyć 4 godziny po operacji!!! W drugiej ciąży rodziłam w innym szpitalu. Wstałam po nocy. Było o niebo lepiej. Odrazu wstałam umylam się [emoji4] wydaje mi się ze to zależy kiedy musisz wstać. Jeśli czas jest krótki to strasznie boli. Patrzcie na szpitale i się dopytajcie[emoji4]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom