Kotciara
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 3 866
Nie, w poprzedniej ciąży nikt mi duphastonu nie chciał przepisać, ale teraz mam obiecany, że jak chce to dostanę - dlatego umówiłam się tak wcześnie na 6 lipcaa bierzesz jakieś leki na proga?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Nie, w poprzedniej ciąży nikt mi duphastonu nie chciał przepisać, ale teraz mam obiecany, że jak chce to dostanę - dlatego umówiłam się tak wcześnie na 6 lipcaa bierzesz jakieś leki na proga?
to super <3Nie, w poprzedniej ciąży nikt mi duphastonu nie chciał przepisać, ale teraz mam obiecany, że jak chce to dostanę - dlatego umówiłam się tak wcześnie na 6 lipca![]()
To chyba od organizmu zależy. Ja znów moge spać ciągle ( w ciagu dnia i w nocy).U mnie to pół rodziny w nocy biegało więc wierzę że to jakaś faza księżycabo jak nie i tak zostanie to będzie przerąbane.
To wszystko jest źle skonstruowane w ciąży kobiety powinny wyspać się na zapas
Ja 5 cykli. Pierwszy to taka właściwie rozbiegówka, bo mało sexu było.Oj żeby tak się właśnie dało wyspać na zapas. A powiedzcie długo starałyście się o dzidziusia? Bo ja z Mężem bardzo długo prawie 4 lata po wizytach u różnych lekarzy specjalistów i klinikach, po roku przerwy od starań i zamienieniu lekarza u siebie w mieście bardzo polecanego udało się po trzech miesiącach. Pewnie dlatego tak panikuję do pierwszej wizyty chyba będę robiła będę co dwa dni, bo jeszcze w to nie wierzę i bardzo się boję...
Nie stresuj się kompletnie. Ja całą pierwszą ciążę bezobjawowo. Nic, piersi nie bolały, brzuch leciutko. Dopiero jak Mloda zaczęła kopać po wątrobie to były cyrki.Dziś lepiej niż wczoraj. Wczoraj nie miałam kompletnie energii, dziś, póki co, jest ok.
Trochę mnie tylko stresuje ten brak "objawów", nawet piersi mnie nie bolą
W ciąży muszą przyjąć w ciągu 7 dni bodajże. Jak niee to odmowę na piśmie poproś, od razu się termin znajdzie.Hej , jestem Paulina i mam 30 latto moja pierwsza ciąża. Chyba udało nam się w Boże Ciało
test robiłam we wtorek jak się 4 dni spóźniała miesiączka ,II kreska od razu czerwona jak byk wyszła
co do objawów to oprócz tego że trochę więcej siusiu i piersi bolesne chociaż nie tak bardzo jak potrafiły być przed miesiączką i lekkie mdłości (chyba że to już w mojej głowie )
i brzuch boli jak by zaraz miesiączka miała przyjść i to mnie martwi
jutro mam wizytę u ginekologa prywatnie ( , wyobraźcie sobie że na NFZ nigdzie nie mam miejsca a jak już to na wrzesień chciały mnie umówić ,mam dosyć ciężką pracę bo dużo dźwigania schylania itp i na 3 zmiany
dla tego jak się potwierdzi ciąża wolała bym już zostać w domu i się nie narażać nie potrzebnie ...
Tak na pewno każda z nas będzie to inaczej przechodzićTo chyba od organizmu zależy. Ja znów moge spać ciągle ( w ciagu dnia i w nocy).
Też bym poszła ale wyjeżdżam jutro i wracam dopiero w środę. Może w przyszły weekend skocze sprawdzić..Ja pewnie jutro też pójdę na betę jutro albo w sobotę...żeby być spokojniejszą czas do tej pierwszej wizyty okropnie się ciągnie i jest pełny nerwów
To jak wyjeżdżasz to może aż tak nie będziesz o tym myśleć (chociaż jest bardzo ciężko jednak) cały czas się myśli czy wszystko dobrze ja to bym najchętniej codziennie na te badania latała....Też bym poszła ale wyjeżdżam jutro i wracam dopiero w środę. Może w przyszły weekend skocze sprawdzić..