Po wizycie u lekarza jestem już. Dał mi skierowanie na beta HCG do powtórzenia. Właśnie jadę je wykonać. Jeżeli wynik będzie 300 lub poniżej, to mam odstawić całkowicie progesteron i lutelinę i czekać, aż zacznie się krwawienie. A jeżeli wyjdzie w okolicy 400, 420 bądź więcej, to jutro rano mam zgłosić się w szpitalu do diagnostyki, ponieważ trzeba wykluczyć ciążę pozamaciczną. Dziś w obrazie USG nie było widać w ogóle zarodka ani pęcherzyka. Jedynie cienkie endometrium, które nie jest najlepszym prognostykiem, bo lekarz stwierdził, że na tym etapie powinno być to endometrium grubsze. Na pewno nie chciałabym aby to była ciąża pozamaciczna, macie z taką ciążą jakieś doświadczenia?