Agus - ja też już ledwo sline trzymam, ale coż... Musze zaczekac aż do domku wrócę.. No a po pracy trzeba zakupy zrobić... Pewnie nie wcześneij jak na 18 bedziemy w domu
Rybka - a nie dał ci żadnych leków "dodatkowych" żeby przeciwdziałać skutkom uboczynym?
Ja takie ciśnienie to miała po operacji ... Ale wtedy byłam odwodniona.. Bo i krwi straciłam.. Potem sie pokarmem zalałam (normalnie aż cała kołdra była mokra)... Ale głowy nie mogłam podnieść bo tak mi sie kołowało. Usiąść już nie było szans.
A jest ktoś z tobą w domu? Żebys sama nie siedziała, bo bardzo niskie to ciśnienie....