reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marudzenie!!!!

wiolkaj

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Kwiecień 2009
Postów
38
Witam Drogie mamuski.
Pisze bo mam problem z moja 3letnia corka.Mam nadzieje ze znajde tu podpowiedz co powinnam zrobic.
Wiktoria jest jedynaczka.Od pewnego czasu wdarlo sie w nasze zycie jej marudzenie:wściekła/y:.Oszalec mozna,marudzi jak czegos nie chce,jak o cos ja grzecznie prosimy.
Mozna powiedziec ze najgorzej jest w godzinach wieczornych.Jak przychodzi do mycia zebow to kaplica:-(!Staramy sie jej grzecznie tlumaczyc ze jest duza dziewczynka,wprowadzilam takze nagrode ze jak nie bedzie marudzic to pomaluje jej paznokcie.Dzialalo przez kilka dni az mnie naprawde zdenerwowala tym marudzeniem i wzielam zmywacz i za kare zmylam jej ten lakier.
Nie mamy pojecia co robic:no:.W dodadku mieszkam z tesciami i wnusia(oczko w glowie dziadkow)nie powinna tak marudzic.
Dodam ze nie chodzi do przedszkola.
Czy ktoras z was miala podobna sytuacje i poradzila sobie z nia???
 
reklama
wiolkaj-a może mała jest po prostu znudzona...może gdyby zaczęła chodzić do przedszkola,jej świat nabrałby żywszych kolorów i raczej wieczorami byłaby tak zmęczona,że nic tylko kąpiel,mleko i spać...nawet najlepsi dziadkowie nie zrekompensują kontaktu z rówieśnikami:-)
 
U nas jest podobnie jak nie marudzenie od rano to beczenie. Najlepiej jest po prostu wyjść a dziecko nie widząc reakcji z naszej strony - odpuszcza.
Choć nie zawsze jest tak lekko, ja ostatnio jestem na melisce i nerwosolu bo aż mnie nosi ale co zrobić 3 latek...
 
Do góry