kaczuszka2
Entuzjast(k)a
wpadam na chwilę bo padam.....
duży ma wakacje, mąż ciągle w rozjazdach i nie tak prosto nawet zakupy z 2 to już meksyk
no i jeszcze znowu krwawię - nie wiem czy to okres, czy znowu z wysiłku, ale to już 4 raz od maja....
nareszcie trafiliśmy na super lekarza dla Mikusia - dostaliśmy skierowanie do onkologa. Zbadała go obejrzała, dała skierowanie na rtg brzucha i usg brzucha i głowy.... za 4 tygodnie badania i kolejna kontrola
ale uwierzcie wizytę w poradni onkologicznej dla dzieci odchorowałam strasznie.... biedne maluszki......
duży ma wakacje, mąż ciągle w rozjazdach i nie tak prosto nawet zakupy z 2 to już meksyk
no i jeszcze znowu krwawię - nie wiem czy to okres, czy znowu z wysiłku, ale to już 4 raz od maja....

nareszcie trafiliśmy na super lekarza dla Mikusia - dostaliśmy skierowanie do onkologa. Zbadała go obejrzała, dała skierowanie na rtg brzucha i usg brzucha i głowy.... za 4 tygodnie badania i kolejna kontrola
ale uwierzcie wizytę w poradni onkologicznej dla dzieci odchorowałam strasznie.... biedne maluszki......



). Jak przywiozłam tą lalkę szmacianą to moja mama się śmiała że ja po taką lalkę jechałam specjalnie
(Natalka Miotlici taką ma na przykład
i wychodzi na to że mój Alan jak nie śpi to na okrągło wyje a jego płacz już mnie doprowadza do szału 