reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marzec 2009

Kitki, a skąd takie informacje, że jak dziecko przekracza 4kg to na pewno cc? tak jest w Szczecinie?
co do wzroku - ja mam -3,5 i nawet ni myślałam o tym, że z tego powodu mam nie rodzić sn - nawet myślałam, że wyższa wada niż -6 musi być albo jakaś choroba związana z ciśnieniem w oczach czy coś

lekarz mi powiedział ze jak bedzie 4 kg to nie mecza i jak pacjentka chce to robia ciecie. co do wzroku to min. -6 ale jesli cos sie dzieje z siatkówka lub dnem oka to tez jest to wskazanie do cc nawet gdy nie ma duzej krotkowzrocznosci. Tak, wiec dobrze meslałaś
 
reklama
Truda wiem że masz stracha ja też i z pewnością każda z nas ale nie mamy wyjścia .
Ja mam już 3 terminy z OM 1 kwietnia z jednego USG 27 marzec i taką date mam w książeczce a na ostatniej wizycie i USG okazało się że jest większy o dwa tygodnie przez tą cukrzycę i wychodzi na 16 marca no ale nawet ten termin 16 jest już bezpieczny zobaczymy kiedy mały mnie zaskoczy:-)
 
niby i tak mamy komfortową sytację-maz w sumie pracuje za scianą, i tak sobie wszystko orgaznizujemy zeby po porodzie mógł byc wiecej w domu-telefony wymienilismy na bezprzewodowe, wymienilismy fax kupilismy dodatkowego laptopka tylko na biurowe sprawy...ale zaawsze sie dziwnie czuje jak go nie mam pod ręką...moze to dlatego ze znamy sie w sumie prawie 3 lata, 2 lata prawie jestesmy po slubie a osobno spedzilismy z tych 3 lat moze łacznie 10 dni...i to wiekszosc jak lezałam w szpitalu lub byłam u mamy...takie z nas zroslaki i juz:-D

własnie popijam kawke z mleczkiem i wcinam...hehe...wcale nie pączki a mus jabłowy z ryzem...:-D
 
Hehe no tak mja pewnie juz do 3 kg dobiega lub juz moze ma
Kurde jak mi palec wlozyla do szyjki to nie bylo mile uczucie szok a co dopiero pozniej itp itd:szok:
 
ja tez mam 3 termin porodu-wg OM na 19 marca, wg usg z 12 tyg na 15 marca a wg ostatniego usg na 3 marca...sama juz nie wiem...podobno najbardzije wiarygodny jest ten z 12 tyg...
 
Hej dziewczynki,
a ja własnie kawkę piję i pączusia wcinam:-p
Zaraz biore się za sprzątanie i prasowaie. Przynajmniej dzień mi szybciej zleci.

Truda Tobie to naprawdę już nie dużo zostało 2 tygodnie wow.
Nika a może to grypa żołądkowa (oby nie, ale żeby się paluszkami zatruć to dziwne)




 
ja mam 2 terminy, miesiączka 28 marca, USG 27 marca koło siebie. Choć ostatnio lekarz powiedział że jest mniejsze dzieciątko o tydzień od ciąży i może nawet na 4 kwietnia zahaczy jak 40 tygodni będzie?? Nie wiem czemu ale ja się marcowego terminu trzymam;-) jakoś wcale nie mam przeczucia ze na kwiecień się zahaczymy. Na kwietniówki nawet nie wchodzę..
Dla nas bezpieczny termin tzacznie sie już mniej więcej od 7 marca bo będzie skończone 37 tyg ;-) na tatusia imieniny mógłby się urodzic 17 marca, wtedy bedzie 38 tygodni i 3 dni;-) A moje bejbe wczoraj tak buszowało po wieczornej kolacji że sie z bólu zwijałam-masakra.. :szok:W pewnym momencie miałam na środku brzucha wielka gule, ale mąż posmarowal kremem na rozstępy, pogładził brzuszek i się mały uspokoił..:-D
 
Ostatnia edycja:
A ja mam termin na 26.03, ale jak mnie cc będzie czekać, to chyba 2 tygodnie wczesniej. Poczekamy zobaczymy.



 
Caro bo to jest tak patrzymy na termin porodu a jeszcze troszke caly luty itp a tu zonk przychodzi dzien i ten 37 i 38 mozebyc jak najbardziej odpowiedni do rodzenia i wtedy zdajemy sobie sprawe ze tak naprawde zostalo pare dni czy kilkanascie musze dzis ostro meza zaciagnac do szybkich zakupow bo troszke nam zostalo do kupienia i dzis bedzie juz powoli pakowal torby:tak:
 
reklama
Dziewczyny ja nie chciała bym aż do 40 tyg czekać a broń Boże przenosić no to masakra mój mąż jest przenoszony i teściowa się śmieje że wszystko możliwe więc jej powiedziałam że nie ma dla mnie litości czy co mi już jest ciężko a co dopiero przenosić na kwiecień nie nie nie . Zeby tylko być już w bezpiecznym tygodniu wiem że jak się jest nawet w 37 to nie powstrzymuje się porodu tak mi mówiła pani doktor w pierwszej ciąży.
 
Do góry