betina79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2011
- Postów
- 2 387
aniulkas przepusc przykre zachowania przez palce.. dla Ciebie i maluszka bedzie zdrowiej :*
Monisia mam nadzieje ze wypadzik na miasto + zakpy sie udały. wyobrażam sobie jaki kamień z serca Ci spadl razem z wynikami. U nas przez moment byly podejrzenia ze cos jest nie tak, i taaka ulga jak sie okazalo ze maluch zdrowy
patula86, anka26 fajnie ze macie koleżanke w podobnej sytuacji. U mnie tez w towarzystwie kilka ciężarówek. No i dobrze, będzie z kim pogadac o kolkach
Szczebiotka w takim razie po cichu i nieśmiało juz gratuluje córci. Na fajną babkę trafiłas z tym usg
nimitii oj tak, na początku szczególnie nazwała bym to właśnie puszczaniem w brzuchu banieczek. teraz juz zdecydowanie wyraźniejsze kopniaki
kiniusia zazdroszcze masażu. ja teraz z mężem mam ciche dni (
) więc chyba prędzej gdzies sie umówie na masaż płatny niz doczekam jego masowania
A najbardziej bolą mnie krzyże..
ala-84 o kurcze, nie wiedzialam ze na tym etapie jeszcze mozna plamic. Odpoczywaj w takim razie ile sie da!
Ja po miłym ale długim dniu. Śniadanko z psiapsiółą się udało. Choc miałam obawy jak to będzie z naszymi relacjami teraz kiedy mamy tak różne sytuacje, moja ciąża, przewartościowanie życia. ALe okazuje sie ze przyjaźn daje rade
A na obiad poszlam na łatwizne - jajko sadzone z ziemniakami i kalafiorem..
Niestety odebralam wyniki posiewu z pochwy i sie okazalo ze jakies cholerstwo jest. Pewnie dostane globulki..łeee.. Zobaczymy na wizycie za tyd.
Monisia mam nadzieje ze wypadzik na miasto + zakpy sie udały. wyobrażam sobie jaki kamień z serca Ci spadl razem z wynikami. U nas przez moment byly podejrzenia ze cos jest nie tak, i taaka ulga jak sie okazalo ze maluch zdrowy
patula86, anka26 fajnie ze macie koleżanke w podobnej sytuacji. U mnie tez w towarzystwie kilka ciężarówek. No i dobrze, będzie z kim pogadac o kolkach
Szczebiotka w takim razie po cichu i nieśmiało juz gratuluje córci. Na fajną babkę trafiłas z tym usg
nimitii oj tak, na początku szczególnie nazwała bym to właśnie puszczaniem w brzuchu banieczek. teraz juz zdecydowanie wyraźniejsze kopniaki
kiniusia zazdroszcze masażu. ja teraz z mężem mam ciche dni (
ala-84 o kurcze, nie wiedzialam ze na tym etapie jeszcze mozna plamic. Odpoczywaj w takim razie ile sie da!
Ja po miłym ale długim dniu. Śniadanko z psiapsiółą się udało. Choc miałam obawy jak to będzie z naszymi relacjami teraz kiedy mamy tak różne sytuacje, moja ciąża, przewartościowanie życia. ALe okazuje sie ze przyjaźn daje rade
A na obiad poszlam na łatwizne - jajko sadzone z ziemniakami i kalafiorem..
Niestety odebralam wyniki posiewu z pochwy i sie okazalo ze jakies cholerstwo jest. Pewnie dostane globulki..łeee.. Zobaczymy na wizycie za tyd.

chyba, że jakis pedant Ci sie trafił
ma dostac jakieś tabletki na obniżenie, zobaczymy, moze coś wymyślą...
ale zna się dużo lepiej ode mnie na ich wychowaniu "bo u niej w rodzinie było dużo dzieci, jej siostry cioteczne miały, więc ona wszystko wie o wychowaniu"....

