reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

to fajna sprawa ja w pierwszej ciąży też prowadziłam taki dziennik i teraz tez zamierzam taki prowadzić
co do zakupów to nie wiem co będzie więc nic nie kupuje na razie - K chciałby córe ale co zrobił to będzie ;-) mam dużo żeczy w sumie wszystko po małym cześć jest unisex jak ja to mówie więc nie jest źle tylko zastanawiam sie czy mały sie do marca odzwyczai od wózka czy będe musiała podwójny kupić ?? ale to wyjdzie w praniu akurat
w sumie to mam nawet pare rzeczy typowo dziewczęcych - teściowa z kanady paczki mi wysyła i czasem coś dostanie w kwiatki albo różowego to też wysyła to odkładałam w razie jakby sie córcia trafiła
Dziennik zaczęłam prowadzić w 1-wszej ciąży ale szybko przestałam...jakoś nie umiem się tak uzewnętrzniać do kartki...
Co do wózka możesz kupić:

LASCAL BUGGY BOARD MAXI DOSTAWKA DO WÓZKA URSYNÓW (2455891814) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
lub:

Dostawka do wózka Buggypod Smorph2 (2479872260) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
lub:
FAMILY SHOP



Powiększony brzuch też mam od 4dni..i twardy.
 
reklama
Kurcze zanim skończyłam czytać zaległości to jakieś dwie strony już doszły :)
Był temat o seksie - a więc ja może bym i chciała ale mój P twierdzi, że da mi 9 mcy spokoju... nie wierzę, żeby tyle wytrzymał jak już świruje, ale te pierwsze 3 miesiace chyba się powstrzymamy...
Ubranek jeszcze nawet nie oglądałam, nie mówiąc o kupowaniu. Narazie się skupiam na tym, żeby moja fasoleczka utrzymała się we mnie bo się strasznie boję stracić drugiego Aniołka... Wierzę jednak, że teraz będzie już dobrze! :)
No i masz, nie pamiętam co tam jeszcze pisałyście...
Jeśli chodzi o wymioty, mdłości, bóle głowy czy zachcianki... nic mnie jeszcze nie dopadło poza ogromną ochotą na sen. No i ten krzyż daje mi popalić i w nocy jak się przewracam z boku na bok to muszę cyce sobie rękoma przewracać hehe tak bolą :)
aa i coś o dzienniku ciąży widziałam. Jest to super pomysł, ja sobie taki założyłam jak ujrzałam dwie kreseczki. I już nawet sporo zapisałam... :)
Jutro idę betę zrobić... mam nadzieję, że ładny przyrost zobaczę... :) a teraz spadam pod kocyk z książeczką :) buziakii :*
 
Mnie mdli, mdli i jeszcze raz mdli. Dosłownie mdli mnie o jakim kolwiek jedzeniu pomysle, zjeść zjadłam sałatke z tuńczyka smakowała mi ale dalej mnie mdli. Takze na jedzenie ochoty nie mam ale jak juz jem to zjem. I tak czy zjem czy nie to mi niedobrze. Zauwazyłam ze jak sie schylam jest mi bardziej niedobrze. Poki co jakoś żyje ale mam złe przeczucia że lada dzień bede do kibelka latała, dobrze że wczoraj wszystkie pomyłam hihi chociaz tyle:-p

Co do brzucha to nie wiem, chyba jest normalny w miare... ciezko powiedziec:happy:
 
Mnie dzisiaj nie mdliło i byłam szczęśliwa po czym pod wieczór w sklepie:((( Leciałam jak głupia na zewnątrz:-D
 
A myślałam że tylko ja mam takie wrażenie z tym brzuchem :eek: niby przez to niejedzenie schudłam, ale mam wrażenie właśnie takiej pełności...
A co do pożycia, to my faktycznie ostatnio z mniejszym zapałem, trochę z nerwów i trochę ze strachu, ale ochota jest nawet jeszcze większa niż przed ciążą także chyba nie będziemy sobie odmawiać, tym bardziej że pani dr pozwoliła :-) jedyne co mi przeszkadza to samopoczucie niezbyt ciekawe:confused2: ale mam nadzieję że się w drugim trymestrze poprawi :)
A będziecie robić sobie zdjęcia rosnącego brzucha? Jeśli tak, to zaczęłyście już? Ja mam na to straszną ochotę, chyba na dniach zacznę robić dokumentację ;)
 
jotka ja robie co czwartek, jedno zdjecie juz mam z zeszłego tygodnia, drugie zrobie jutro i bede udawala ze jest czwartek, bo dzis nie mam sily do tego nie wiem gdzie moj aparat polozyl i nie chce mi sie szukac:-p
 
w ogole wiecie co poradzic na kota? Kurde moi tesciowie wyjechali i zostawili nam kota , duzy, gruby, rudy, i gubi siersc ktora doslownie mam wszedzie, nawet czasem w buzi :baffled: Ciagle sie ociera i wszedzie pełno jego futra, moj go ubóstwia i temu kotu wolno czasem wiecej niz mnie :-p Tesciowa za niego by zycie oddała, a ja najchętniej bym sie go pozbyła. Swedzi mnie wszystko od niego i mam dosyc, nie wiem co z tą sierscia zrobić...
 
A myślałam że tylko ja mam takie wrażenie z tym brzuchem :eek: niby przez to niejedzenie schudłam, ale mam wrażenie właśnie takiej pełności...
A co do pożycia, to my faktycznie ostatnio z mniejszym zapałem, trochę z nerwów i trochę ze strachu, ale ochota jest nawet jeszcze większa niż przed ciążą także chyba nie będziemy sobie odmawiać, tym bardziej że pani dr pozwoliła :-) jedyne co mi przeszkadza to samopoczucie niezbyt ciekawe:confused2: ale mam nadzieję że się w drugim trymestrze poprawi :)
A będziecie robić sobie zdjęcia rosnącego brzucha? Jeśli tak, to zaczęłyście już? Ja mam na to straszną ochotę, chyba na dniach zacznę robić dokumentację ;)
Ja mam zespół jelita drażliwego więc nie ma co robić zdjęć brzucha bo często mam wzdęty.

w ogole wiecie co poradzic na kota? Kurde moi tesciowie wyjechali i zostawili nam kota , duzy, gruby, rudy, i gubi siersc ktora doslownie mam wszedzie, nawet czasem w buzi :baffled: Ciagle sie ociera i wszedzie pełno jego futra, moj go ubóstwia i temu kotu wolno czasem wiecej niz mnie :-p Tesciowa za niego by zycie oddała, a ja najchętniej bym sie go pozbyła. Swedzi mnie wszystko od niego i mam dosyc, nie wiem co z tą sierscia zrobić...

Oddaj komuś...
Ja kilka miesięcy temu kupiłam persa i też załamka...chyba poszukam jej nowego domu:(
 
reklama
corazon a komu ja oddam kota teściowej?? Wracaja za około 2 tygodnie i jak jej kicia schudnie chocby gram albo bedzie wyglądała źle to omg, modlic sie zeby mnie z domu nie wyrzuciła, kot jest jak jej dziecko, dzwoni i pyta jak sie kotek ma :-p A mnie on coraz bardziej wkurza, szczegolnie przez jego siersc

persy, omg! Te to dopiero maja siersc...pomyslec ze kiedys lubilam koty, zawsze marzylam zeby miec blue british ...hahaha jak sobie teraz o tym pomysle to dziaki, ale nie.
 
Do góry