kiniusia1730
Aniołkowa Mamusia Zuzi
Kiniusia czy to czasem nie z tego szpitala wyrzucili tych 2 lekarzy od porodu bliźniaczek olimpijczyka Bonka ?
Nomi
Link, który podałam jest do przychodni obok mnie, nie do szpitala.
Ale jeśli już pytasz to tak będę rodzić w tym szpitalu.
Uprzedzę wasze pytanie czy się nie boję. Boję się tak samo jak w każdym innym,. nie ma szpitala bez takich historii.. Ja już straciłam jedno dziecko przez lekarzy i nie zaufam już żadnemu w 100%.. niestety..
A przepraszam, że tak napisze, powiecie, że jestem bezduszna, ale niestety takich historii jest dużo więcej tu trafiło na sławną osobę i zostało to rozdmuchane.. a weźmy moją historię..dziecko nie żyje, starłam się wobec tamtejszych lekarzy i szpitala wyciągnąć konsekwencje ze skutkiem takim, że sprawa w prokuraturze została umorzona ze względu na brak dokumentacji, która dziwnym trafem w szpitalu zginęła..
Takie rzeczy dzieją się wszędzie i póki nie zmieni się przedmiotowe traktowanie pacjentów, to nie zmieni się nic..
Jak ktoś ma mocne nerwy, ostrzegam na prawdę mocne i chce po porostu zobaczyć ogrom tragedii zapraszam STRATA DZIECKA - [Widok uproszczony]
A ja dzisiaj niewyspana, w nocy męczyły mnie koszmary znowu w skutek tego od rana sobie popłakuję..
Walnę kawę, zjem pączka może odrobine przejdzie

On ma dziwny gust 
ale cóż , czego mozna sie spodziewać po chłopach oni czasem nic nie widzą (znaczy widzą to co chcą zobaczyc ) i nawet gdybyś miała zielone włosy pewnie tez by nie widział
Nigdy go nie poraziło więc nie był świadom niebezpieczeństwa.

