reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Hej kobietki:)
My z mężusiem działamy na ostro......duży pokój już przemeblowany :) miło było wczoraj wieczorem siąść i być zadowolonym ze swojej pracy:) ja jestem kobietą , która uwielbia zmiany w domu, nawet jeśli nie przemeblowania to, przynajmniej raz w tygodniu zmieniam , zasłonki , do tego w kolorze obrusik i dodatki:) dziś działamy z łazienką:) robimy porządki tak jak na święta, trzeba urlop męża wykorzystać:)
Jeśli chodzi o Nikę to bardzo dobrze rozwija się intelektualnie, coraz więcej rozumie, coraz więcej umie pokazać , noi ta jej próba powtarzania po nas-rozwalająca:)
herbata
witaj :) ja Cię nie pamiętam, bo nie jestem tu od początku, ale miło Cię poznać:)
żabka
gratulacje przeprowadzki:) nie ma to jak na swoim:)
kiniusia wspólczuje Wam pobytu w szpitalu:( ale dobrze,że już po wszystkim :) moja Nika Też jeszcze nie chodzi, ale jest mega kontaktowym dzieckiem, póki co lepiej się rozwija intelektualnie, jest bardzo ciekawa świata:)
Kania musisz być dzielna , Gabi się przyzwyczai, choć z drugiej strony płacz dziecka jest dla mamy czymś okropnym:( będzie dobrze, trzeba dać tylko Gabi trochę czasu:)
 
reklama
Ewciulek mam tak samo, jak czegoś nie zmienię w wystroju to "chora" jestem ;-)
Uwielbiam zmieniać, poprawiać, teraz mam dużo czasu, gdy Gaba w żłobku, Oliwia w przedszkolu to ogarniam mieszkanie na wiosnę, porządki, porządki i jeszcze raz porządki :-) Oliwia też porządnisia po mamie ale jej kartki, karteluszki są wszędzie :-)
A zabawek w salonie tyle, że głowa mała, szkoda że tak rzadko dziewczyny się nimi bawią. Je interesuje wszystko to "zakazane". Wcale się nie dziwię, przecież kuszące :-) Mój telefon już w totalnej rozsypce, i tak się dziwię że jeszcze działa :-) Gabrysia też pokazuje już paluszkiem czego chce, jak głodna to mówi am, am. Nawija non stop tata albo coś po swojemu. Ale mniej mówi, niż Oliwia w jej wieku. Może po mamie taka mało rozmowna ;-) Bo starsza po tatusiu, filozoficzne myśli i pytania za 100 punktów ;-)
 
Hej laseczki
Ja na szybko bo jesteśmy w Klinice. Jutro operacja. Ethan już spi ja tez jestem gotowa do snu.
Nawet nie miałam czasu zeby wczesniej cos napisac
Wybaczcie
Kurcze ten płacz dzieci mnie przytłumił :(


Najlepsze życzenia i Buziole dla roczniakow
 
Kania tak czytam o Waszych przejsciach zlobkowych i strach mnie ogarnia.. bo u nas pewnie predzej czy pozniej tez skonczy sie zlobkiem. a mlody juz placze za mna jak widzi ze wychodze gdziekolwiek.. a ja tez z tych mam ktorej sie serce kraja jak to widzi...
 
Anka 3mam kciuki. A co jest malemu jesli moge zapytać?

Kania dziękuję. Dziewczynki maja sie dobrze choc czasem dostaje do glowy... dlaczego gabi chodzi do zlobka?

Truskaffka jak twoja zgraja ;) ? Zdrowi?
 
hejka

ciekawa jestem ile mamusiek wróciło/wraca do pracy po rocznym macierzyńskim? co z dzieciakami?

U mnie sielanka domowa kończy się za tydzień w środę. Dzieciaki pod opieką przedszkola/babci ..ufff Boże dziękuję za instytucję dziadków i ich siłę i chęci do opieki nad brzdącami :)
przy czym ja nie wracam na cały etat więc i tak nacieszę się dzieciakami, a do pracy będę chodzić żeby się odstresować i odpocząć hihi

Anka Jestem z wami :) buziak dla dzielnego małego mężczyzny :)
Kania Niech Moc Będzie z Wami! Gabrysia bardzo mamusiowa więc nic dziwnego że tak ciężko jej przychodzą rozstania...ale będzie lepiej! Musi być i tego się trzymamy :)
Ewciulek szaaalona ty haha to macie odpoczynek urlopowy że heej :-p
a poważnie - fajnie, też lubię zmiany:-)
Betina spokojnie,różnie może być ;) np. córka koleżanki - 2 miesiące starsza od naszych w żłobku odnalazła się bardzo fajnie, od początku problemów nie było. Tylko niestety z drugiej strony..chorowanie się zaczęło :/
Grunt to niestety zimna krew i szybkie rozstanie, żeby nie przedłużać koszmarku..trzymaj się ;)
Herbata weź sobie zmień suwaczek, zlituj się...bo termin to Ci już dawno minął haha
jak dziewczynki? jaki mają kontakt? zdrowe?
U nas dzieciaki bardzo fajnie, młody opiekuje się siostrą i szaleje z nią bosko :) choć zdarzają się różne wypadki..zazwyczaj w związku ze zbytnim szaleństwem :p ale ogólnie..sama radość patrzeć na nich :)
co do zdrówka, też się trzymają nieźle, jedynie co ...w lutym zaczęła się "akcja ospa" :confused2: najpierw Mati- w miarę lekko przeszedł, po dwóch tygodniach obsypało Melkę - koszmar przez duże K, nawet w buzi miała krosty... bidula moja..dzieciaki już wyleczone, chociaż jeszcze mają gdzieniegdzie ślady po krostach, ...i w kolejce czekam ja:confused2: bo też ospy nie miałam i zobaczymy czy mnie jeszcze zmora złapie..czy nie:confused2:
 
Truskaffka ty lepiej uwazaj. Z ospa u doroslych nie ma zartow :/ mam nadzieje ze cie ominie.
Fajnie ze rodzenstwo sie dogaduje. Moje sie leją po twarzach i wyrywaja sobie zabawki....:confused2:
 
wiem wiem:confused2:

a Twoje panny łobuziary :p
ale wiesz, wiek taki w sam raz na lanie i wyrywanie sobie zabawek. U nas jednak łatwiej ;)
Za to zobaczysz za jakieś dwa lata dziewczyny już będą całkiem inaczej się dogadywać :) na plus oczywiście ;)
 
reklama
Herbata u Nas też jest tak, że wyrywają sobie zabawki, to co weźmie Gabrysia to Oliwia musi w tej chwili mieć i jej zabiera a ta się złości i krzyczy. Gabrysia adaptuje się w żłobku bo mnie czeka powrót do pracy.

Truskaffka szkoda, że u Nas tak milusio nie jest, choć nie powiem Oliwia kocha sis ale czasami przechodzi samą siebie z tym "to moje", Gabrysia tego nie może, Gabrysia jej przeszkadza/zabiera/wchodzi na mnie itd. Ręce opadają...
Wciąż wierzę, że ta ospa Was ominie, Ciebie i mamę i tak trzeba myśleć.
Fajnie, że wracasz do pracy się odstresować i rozerwać.
 
Do góry