reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Medicover USG 11-14 tydzień

Kropka29

Moderator
Dołączył(a)
18 Październik 2020
Postów
4 451
Hej. Czy któraś z Was robiła w ostatnim czasie usg 11-14 tyg w szpitalu Medicover? Albo ogólnie tam jakieś inne usg ciąży? Jestem zapisana na jutro i zastanawiam się czy uda się wejść razem z mężem? :) Wizytę mam u dr Lańczyka, jeśli to cokolwiek zmienia 😊
 
reklama
Hej. Czy któraś z Was robiła w ostatnim czasie usg 11-14 tyg w szpitalu Medicover? Albo ogólnie tam jakieś inne usg ciąży? Jestem zapisana na jutro i zastanawiam się czy uda się wejść razem z mężem? :) Wizytę mam u dr Lańczyka, jeśli to cokolwiek zmienia 😊
Hej, udało się wejść z mężem? Czeka mnie to w styczniu i też się zastanawiam jak to tam działa
 
Hej. Musicie próbować, bo sytuacja tam na prawdę zmienia się co chwilę :) Na usg 11-14 tydzień w październiku udało nam się wejść razem bez żadnego problemu, ale niestety na połówkowe które miałam na początku grudnia już nie. Miałam je wykonywane dwukrotnie 06.12 i 15.12 - za pierwszym razem mąż nawet nie mógł wejść na teren szpitala, bo przy wejściu stała pani która kontroluje kto po co przyszedł i wpuszczała tylko pacjentów bez osób towarzyszących, mąż od razu został cofnięty na zewnątrz i nie było żadnej opcji żeby wejść razem. Na drugich tak teoretycznie też nie można było wejść razem (taką informację dostałam na wejściu jak o to spytałam, ale mąż od samego początku został w samochodzie więc nawet nie próbował wejść, stojąc przy rejestracji słyszałam jak pani kierowała osoby towarzyszące do poczekalni stricte dla nich), a jak już poszłam pod gabinet to okazało się że państwo przede mną weszli razem - pytałam ich o to czy mieli trudności z wejściem we dwoje to stwierdzili, że trochę kombinowania było. Więc myślę, że warto spróbować, może akurat Wam się uda :)
 
Gdyby ktoś szukał informacji - styczeń 2022 udało się przemycić męża do szpitala, weszliśmy oddzielnie powiedział na wejściu, że jest umówiony na wizytę. Ale lekarz nie pozwolił wejść razem do gabinetu, powiedział że niestety mają zakaz wpuszczania z osobami towarzyszącymi. Przynajmniej nie musiał czekać w samochodzie 😀
 
Do góry