reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

Ja Gabrysi od 3 tygodnia życia podawałam esspunisan z łyżeczki i nie mam teraz najmniejszego problemu z włożeniem jej do ust czegokolwiek. Jak czytam co u was się dzieje to szczerze współczuje i życzę wytrwałości.;-)

Ja tez podawałam lekarstwa i było bardzo podobnie jak z karmieniem nie wie co z jęzzykiem zrobić ma jakby miała go z duzy:-(
 
reklama
A u mnie zonk z tymi słoiczkami a własciwie z córką bo nie chce jesc z łyzeczki tzn. nie wie co z jezykiem zrobic.Jak chce jej włozyc łyżeczke do buzi to wystawia język ,czasem uda sie ,ze jezyk ma schowany i jedzonko trafi na język to połknie a tak mieli i nie wie co zrobić:-(Myslałam ,ze moze jej nie smakuje ale jak przelałam do butli i dałam przez smoczek to całe opędzlowała i patrzyła za dokładką:tak:.Nie chce rezygnowac z warzyw i owoców bo po nich kupa jest codziennie mimo ,ze stosuje bebilon comfort na kolki i zatwardzenia to i tak je ma.A jak dostaje warzywa to problem zniknął całkowicie.Jak u was z łyzeczką ? Długo ta nauka trwa ?

Oj nie wiem czy długo, ale moja też nie za bardzo wie co robić z językiem, ale zawsze pod koniec jedzonka już jej lepiej wychodzi. Zobaczymy jak dziś będzie 3 dzień marchewki :)))). Do butli jej nie daje. Karmie do końca łyżeczką. Choć powiem, że leki mi ładniej wylizywała z łyżeczki :-). No nic trzeba być cierpliwym w końcu się nauczą jak się je.
 
Dziewczyny a jak Wy podajecie tą marchewkę??
Chodzi mi czy na ciepło?? :tak:
Czy gnieciecie widelcem czy miksujecie??
Sama marchewkę czy z jabłkiem?? :-)
 
No znacie ten widok jak dziecko ma na wardze na przykład słodkie lekarstwo jak Bobotic i próbuje je zlizać?
Moja mała robi tak od kilku dni ale bez lekarstwa. Sama z siebie. Jakby ćwiczyła język. To normalne? Bo jutro idziemy do pediatry to bym się zapytała ale głupio mi zadawać takie pytanie hihi:sorry:
 
Dziewczyny a jak Wy podajecie tą marchewkę??
Chodzi mi czy na ciepło?? :tak:
Czy gnieciecie widelcem czy miksujecie??
Sama marchewkę czy z jabłkiem?? :-)

Oliwia je marchewkę ze słoiczka, podgrzewam w mikrofalówce.
Najpierw je samą marchew, potem marchew ziemniak:-). I tak po kolei i 1 warzywko na 1 tydzień :-):-):-).

Efe dzieci chyba same różne rzeczy robią (a kto pyta nie błądzi, po to jest lekarz by zadawać pytania). Moja jakiś czas temu zaczęła otwierać szeroko buźkę jak widziała jedzenia i cała się trzęsła :-):-):-). Języczek też wysuwała tak jakby się oblizywała.
 
reklama
My dzisiaj poraz pierwszy jadłyśmy jabłuszko. Mała przy tym mocno się śmiała, więc szeroko otwierała buzię, więc z pakowaniem łyżeczki nie było problemu. Ładnie jadła i mega śmiesznie się krzywiła.

Dziewczyny a jak Wy podajecie tą marchewkę??
Chodzi mi czy na ciepło?? :tak:
Czy gnieciecie widelcem czy miksujecie??
Sama marchewkę czy z jabłkiem?? :-)

Ja zaczęłam od jabłka, ale każdy słoiczek delikatnie podgrzewam w podgrzewaczu.
Kupuje gotowe słoiczki, a w nich jest półlejąca, gładka, papkowata konsystencja.
Zaczęłam od jabłka i cały tydzien jemy jabłko żeby sprawdzić czy nie wystąpi alergia, w drugim tygodniu będę podawać samą marchewkę, w trzecim jabłko z marchewką, a potem myśle, ze pójdzie już z górki :-)
 
Do góry