reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

Natt i ja podobnie myślę co do tego modyfikowanego, że to koncerny robią kupę kasy na tym, no i w sumie w innych krajach po roku już można a u nas dopiero po 3 hm nie wiem nie wiem...
ale skoro to uht takie fuj jak mówicie to faktycznie się przerzucę na zwykłe bo marcel ostatnio rano lubi golnąć mleczko a teraz jak chory to z miodem mu je robię
 
reklama
Przy Natce wszystko było inaczej - mleko krowie piła od 2 r.ż. Zreszta jak miała 2 lata i 3 mies to poszła do przedszkola. Tam nikt się nie bawił w modyfikowane przecież. Franek bedzie na modyfikowanym jeszcze dłuuugo. 1. ciągła niedokrwistośc (a w modyfikowanym dużo Fe), 2. zaburzenie odporności (więc mleko z probiotykami), 3. młody od niedawna zaczął przyzwoicie jeść, choc nadal jest to dośc mało; mleko modyfikowane jest jedynym sposobem zapewnienia mu odpowiedniej ilosci witamin i minerałów. Nie wiem jak długo... teraz cieszę się, ze pije, tylko po kapieli i w nocy, w sumie 3 porcje, w których wypija ok 500 ml.
Zapomniałam - jeszcze kalorie. to kolejny argument u nas.
 
Ostatnia edycja:
Kurcze a wiecie że ja nie widzę u nas takiego normalnego mleka nie UHT? Pamiętam że były kiedyś w woreczkach ale już ich nie ma?

Myślałam i myślałam o tym co napisałyście i postanowiłam że poczekam do 18 miesięcy. Mała skończy 1,5 roku i przerzucimy się na zwykłe. W sumie pije go tylko niecałe 300ml na cały dzień więc nie powinno być to aż tak szkodliwe, prawda?
 
Efe- musi być normalne, nie szukaj na pólkach z uha-tym, w moim lewiatanie obok kefirow i jogurtów jest

w sprawie modyfikowanego to wiem tylko tyle ze śmierdzi i Adaś był na nie uczulony wiec go nie dostaje
 
tak koło kefirów jogurtów i maślanek powinno być też zwykłe mleko :yes: mój małż też się zastanawiał czy znajdzie ale dałam mu namiary gdzie ma szukać i już pijemy zwykłe mleko ;-) uhate poszło w odstawkę na ament ;-)
 
Efe :-D brawo.gif
 
Wiecie co, zaintrygowałyście mnie tym mlekiem (bo my pijemy właśnie uht w ilościach hurtowych :-p) i poszperałam trochę po necie...A więc:

-Mleko uht to biała woda bez żadnych wartości odżywczych
-w sumie pasteryzowane też, bo proces pasteryzacji także zmienia budowę białek, enzyzmów, itp przez co stają się dużo gorzej przyswajalne
-no i bardzo szkodliwe są wszelkie produkty homogenizowane (a więc śmietany jogurt, serki - także te dla dzieci - Danio, czy Bakuś) - w skrócie homogenizacja powoduje rozbicie struktur produktów mlecznych, przez co organizm nie może ich przyswoić....

- ale i tak najbardziej mi się podobało stwierdzenie że kwasek cytrynowy powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu:-D:-D

Aż boję się wychodzić na dwór z Jasiem, bo pewnie śnieg który niedawno spadł też jest rakotwórczy...

Ale przy okazji nie znalazłam żadnych wiarygodnych, naukowych badań, potwierdzających szkodliwość mleka uht, co nie zmienia faktu że mleko samo w sobie nie wszystkim służy i nie wszyscy mogą go pić, ba - chyba nawet więcej niż połowa dorosłych mleka nie trawi...
 
Ja tez się na swieze mleczko przestawiam, u nas raczej nie ma problemu z jego kupieniem, czasami kupowałam ale własnie zawsze wolałam uht bo nie musi w lodówie stac, a my musimy miec duze zapasy-bo ja chleje strasznie duzo mleka:-p

no, ale teraz juz tylko swieze, no i co dziwne jest czesto tansze od tego UHT

choc jedno takie- "Koneckie" to mi strasznie oborą śmierdzi- nie napije się...:szok::-D
 
reklama
Wiecie co, zaintrygowałyście mnie tym mlekiem (bo my pijemy właśnie uht w ilościach hurtowych :-p) i poszperałam trochę po necie...A więc:

-Mleko uht to biała woda bez żadnych wartości odżywczych
-w sumie pasteryzowane też, bo proces pasteryzacji także zmienia budowę białek, enzyzmów, itp przez co stają się dużo gorzej przyswajalne
-no i bardzo szkodliwe są wszelkie produkty homogenizowane (a więc śmietany jogurt, serki - także te dla dzieci - Danio, czy Bakuś) - w skrócie homogenizacja powoduje rozbicie struktur produktów mlecznych, przez co organizm nie może ich przyswoić....

- ale i tak najbardziej mi się podobało stwierdzenie że kwasek cytrynowy powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu:-D:-D

Aż boję się wychodzić na dwór z Jasiem, bo pewnie śnieg który niedawno spadł też jest rakotwórczy...

Ale przy okazji nie znalazłam żadnych wiarygodnych, naukowych badań, potwierdzających szkodliwość mleka uht, co nie zmienia faktu że mleko samo w sobie nie wszystkim służy i nie wszyscy mogą go pić, ba - chyba nawet więcej niż połowa dorosłych mleka nie trawi...
Magda jak ja lubię takie pigułki:)
Ty mi tak pisz częściej! Zwłaszcza o tym kwasku cytrynowym hihi
 
Do góry