Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mleczne zabawy

mi piersi urosly o 2 rozmiary... az sie boje, co bedzie gdy pojawi sie mleko ;)
narazie maz jest zafascynowany zmianami w moim ciele, ale nie wiem jak bedzie gdy przyjdzie karmienie..

hihihi... pocieszne to meskie ssanie ;) czemu nie?:tak:
 
reklama
hej ja jestem wielkim fanem ssania piersi pelnej mleczka :), oraz tematem zwiazanym z mlecznymi piersiami :))) ale mam problem niemam jak sprobowac :( tzn. nieznalazlem jeszcze mamy ktora by mi dala sprobowac :((

a moze sa tu jakies chetne? :)
 
o boże jak można kochac się i karmic dziecko :szok: chyba nie jest to wygodne nie wiem bo nie probowałam i nie mam zamiaru próbować, ale chyba nawet dla dziecka to nie mogło być wygodne, z tego co pamiętam to ja karmiąc moją Roksankę lubiałam miec spokój i wygode dla siebie i dziecka :happy2:
 
nie zroumialas mnie !!! ja nie karmie dziecka i sie nie kocham na raz !!!! jestem 4 miesiace po porodzie , dziecko karmie ale nie podczas stosunku !!!!!!!!
 
Wybacz ale tak napisałas i tak to tez zabrzmiało, nie rozumiem wobec tego o co chodzi??? przeciez można się kochać kiedy jest się matką karmiąca z piersi bynajmiej ja tak uważam
 
Paulina - dla niektórych facetów to jest ponoć niezły fetysz:-p. Nie widzę w tym nic dziwnego, jeśli twój mąż to lubi - przynajmniej nie musisz się przejmować wyciekającym mlekiem - ja zawsze miałam pieluchę w pobliżu, bo często tryskało jak z kranu a mój mężuś raczej sobie nie upodobał tego rodzaju atrakcji;-).
 
reklama
Acha Paulinko!!! to trzeba było tak odrazu :-D my tego nie praktykowalismy ale slyszałam już o takich przypadkach i jest co całkiem normalne :happy2: nie masz się czym martwić pozdrawiam :)
 
Do góry