Witam,
czy któraś z Was ma lub miała problem z odstawieniem butelki? Młody ma już 1,5 roku i nadal pije mleko z butli... Do niedawna pił też tak picie naprzemian z niekapkiem 360 stopni i zwykłym kubeczkiem, ale już staram się w domu nie podawać mu picia z butli. Zwykłego niekapka nie toleruje, woli się nie napić chociaż mu się chce, niż męczyć się z niekapkiem.. Ale zupełnie nie wiem jak ugryźć temat z mlekiem. Pije rano i wieczorem przed snem, taki rytuał nam się utarł. Obawiam się że z czegoś innego niż butla nie wypije, tylko ewentualnie weźmie parę łyków. A do butli jak się przyssie to wypije wszystko duszkiem.. Jakie są Wasze doświadczenia?
czy któraś z Was ma lub miała problem z odstawieniem butelki? Młody ma już 1,5 roku i nadal pije mleko z butli... Do niedawna pił też tak picie naprzemian z niekapkiem 360 stopni i zwykłym kubeczkiem, ale już staram się w domu nie podawać mu picia z butli. Zwykłego niekapka nie toleruje, woli się nie napić chociaż mu się chce, niż męczyć się z niekapkiem.. Ale zupełnie nie wiem jak ugryźć temat z mlekiem. Pije rano i wieczorem przed snem, taki rytuał nam się utarł. Obawiam się że z czegoś innego niż butla nie wypije, tylko ewentualnie weźmie parę łyków. A do butli jak się przyssie to wypije wszystko duszkiem.. Jakie są Wasze doświadczenia?