reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Moje dziecko już potrafi....

reklama
Sebastian od poniedziałku chodzi sam a dzisiaj zaczął sie wspinac na wszystko na co da radę zarzucić nogę . Włazi sam na fotel , z fotela na stól :shocked2::shocked2: , na skrzynki z zabawkami , na łóżko Julki , jeszcze tylko na nasze się nie czepia . Pokazuje zwierzątka w książeczce, nie swoim palcem tylko łapie mój heheheh
 
Moj zaczął od niedawna pewnie stać. "Chodzi" jak trzymam go za ubranko na pleckach. Nawet go nie niewiele koryguje ale chyba pewniej się czuje bo jak go puszczam to od razu raczkuje.
Na schodach jak go trzymam pod paszki wysoko nóżki podnosi i "wchodzi" po schodach ze śmiechem.
musiałam wszystko poodsuwać od np komody, fotela bo wchodził np na pudło z klockami i noga do góry i zarzucał ją na komodę :baffled:.
Jak zobaczy zapalone światło w łazience przez świetliki to kładzie się pod drzwiami i podgląda. No a jak kogoś zobaczy to ubaw nie z tej ziemi.
Zakupiłam szczotkę do zębów i pastę od jednego roku, tata pokazywał jak się zęby myje a ja powolutku myłam ząbki małemu. No i nawet się nam udało. Otwiera buzię a jak skończę to zabiera mi szczoteczkę i podczas ubierania sam sobie myje ząbki. :-)
Z nocnika na razie nici. Ale dzisiaj ponad 30 min siedzieliśmy na nocniku z tatusiem i książeczki oglądaliśmy. Jest to rekord małego w siedzeniu w miejscu bez płaczu:-) bo nawet w foteliku jak go karmie tyle nie usiedzi :baffled:
 
moja wiktoria juz prawie umie chodzic ale tylko w domu bo w butach na spacerku jej niewychodzi w domu chodzi przy meblach scianach i wszystkim co sie da a jak ma do czegos dalej to poprostu idzie sama {jak sie zapomni } zaczela duzo mowic takie słowa jak to, titi ta tak łooo nie be umie robic kosi kosi tulic do mamy i rozrabiac:-)to jej najlepiej wychodzi uwielbia spedzac czas u brata w pokoju i mu rozwalac wszystko co popadnie:-)a on sie wtedy wkurza pierwsze co robi jak sie obudzi to do niego.uwielbia muzyke głosna i to techno -tata ja nauczył lubi zabawy ekstramalne czyli wariowac na wszystkie sposoby.
 
Piotrek dopiero zaczyna swoje pierwsze spacery przy meblach i wokół łóżeczka. Wychozi Mu to coraz lepiej, więc myślę, że niedługo to na maksa opanuje. Sam jeszcze nie stoi, ale jak ma oparcie to już bez problemów. Nadal najczęściej się czołga, ale jak się zapomni to raczkuje na 4, choć bardzo wolno i tak niepewnie. Ale coraz lepiej :) Uczy się Młody, uczy :)
 
Na dzisiaj dokladnie gdy konczy roczek Miki potrafi:
-zrobic pare krokow wrazie potrzeby
-tanczyc
-dac,wziasc.
-umie pokazac "nie ma"
-no i najlepsze dawac buzi:-)
 
mój Maluch tez przesyła całuski ale tak: wskadza palucha do buzi zaciska i wyjmuje z dzwiekiem "cmok", zwykłego buziaka też potrafi, zaczął pokazywać rzeczy w książeczce, wie kiedy jest do góry nogami i wtedy ją przekręca no i próbuje dopasowywać kształty do otworów ale to mu kiepsko idzie i sie bardzo denerwuje przy tym
 
O soboty Miki chodzi juz nie tylko wrazie potrzeba zasowa jak nie wiem po calym domu i krzyczy zeby wszyscy widzieli jaki zadowlony jest z nowo nabytej umiejetnosci tylko ze juz zdarzyl nocha sobie troszke zedrzec:zawstydzona/y::-p
 
moja wiki sie bardzo zmieniła duzo mówi a nawet układa ładnie zdania biega wchodzi na wyszki i wariuje lubi tanczyc i nawett jej to ładnie wychodzi lepiej odemnie:-)bardzo ladnie bawi sie z bratem choc niezawsze on chce lubi jego zabawki a nie swoje robi amen bozi kiwa głowka na dziekuje i na dziendobry i mowi czesc
 
reklama
Witajcie,

Widzę, że dawno nikt się tu nie wypowiadał, więc nie mam porównania jak jest u was. A szkoda, może ktoś jeszcze się odezwie?pięknie gra w piłkę
Mój Mateuszek ma w tej chwili 14miesięcy i umie:
- wchodzić na narożnik
- schodzić z narożnika tyłem
- chodzić (ok. 30-40 kroczków robi bez problemu) - ale to dopiero niedawno zaczął, więc bardzo późno
- mówi mama i tata (trochę mało i to mnie martwi)
- bije brawo
- robi papa
- pięknie gra w piłkę (rzuca i kopie)
- jeździ samochodami i mówi przy tym brum brum

Nie umie, a chyba już by był czas najwyższy zacząć go uczyć?
- jeść sztućcami samodzielnie
- pić z innych pojemników niż butla ze smokiem
- niestety nie przesypia całej nocy bez pobudki na butlę
- korzystać z nocniczka (kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać)
- mówić (troszkę mówi, ale mało)

Jakoś nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Jak ktoś jeszcze się odezwie, to
 
Do góry