reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Na pogodę i niepogodę czyli pomysły na zabawy z maluchami

reklama
happy powaliłaś mnie tą babcią. Az Laurka się patrzy co tak mama ryczy i sama się śmieje.A co do kapci to moja ostanio zakłada moje i stara się w nich chodzić.Zabawa na tą minute: podnosi wózek do góry i próbuije nim zbić szybe w drzwiach
 
Amelka bawi sie wózkiem w ten sposób,że unosi go za rączkę i opuszcza-a że mamy drewniany,to sobie możesz wyobrazić,jaki hałas przy tym robi:eek::-D.A ona szczęśliwa,że tak fajnie "puk-puk" wózkiem da się robić:-p
 
a mi w związku z historią Kromy przypomniało się,jak Tomir kiedyś słuchał,jak babcia (ex teściowa) nam opowiadał,jaka miała podróż,jadąc do na,do Lublina pociągiem- mówiła,że taki tłok był,pełno "Ruskich",jak to sie babcxia wyraziła z tobołami na handel,ze nie było miejsca w przejściu między fotelmi i musiała nogi na tych ich torbach trzymac.
Pare dni poźniej przyszedł do nas znajomy,siedzimy,gadamy,a Tomir tez chciał sie do rozmowy włączyć i wypalił"A babcia Marysia to TAK z Ruskimi jechała"- tu zademonstrował,jak to babcia "jechała" ,zadzierając w góre i rozkładając nogi:-D:-D:szok:
leję :-D:rofl2::-D:rofl2::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D A co do podnoszenia, Oliwia wszystko chce podnosić, wózki, butelki 5 l, pchacz, poduszki.... mała kulturystka mi rośnie
 
reklama
happybeti no normalnie nie mogę, zaraz się posikam!:-D:-D:rofl2:
U nas też w domu mały siłacz jest, bo butelki z wodą mineralną próbuje podnosić, pchacza, poduszki roznosi po domu itp.:-)
Ostatnio Łukasz opanował wyrzucanie pieluchy brudnej do swojego kosza i po rannym mleczku zanosi mi butelkę do kuchni, bo jeszcze ostatnio wolał ją wyrzucić za nasze łóżko.
 
Do góry