reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

reklama
ja wit D dawałam po 1 kropelce a teraz zakupiłam już kapsułki vita D i wciskam całą zawartość
liwus jakaś dziwna ta pani dr:confused: i dla własnego spokoju może pójdż do innego?
a my dziś na zakupkach i mój syncio 5h poza domkiem z usmiechem na ustach i notorycznym gadaniem
ale mama szzczesliwa ze ma takiego miodziaka grzecznego
 
A dziewczyny a jak wy dajecie tą witaminę D3? W jakiej postaci? Bezpośrednio do buzi ? Z mlekiem czy jak?

Olga dostaje 1 kroplę Vigantolu prosto do dziubka ;-)
Liwus, dziwna ta lekarka - skonsultowałabym diagnozę

zapomniałam napisać, że Antoś przespał pierwszą noc bez pobudek:) zasnął ok 21 ej a obudził się o 7 rano:)

Brawo Antonio!
 
Faktycznie jakaś niepoważna ta lekarka.Maksiu dostawał przez miesiąc po 3 krople ale to dlatego że dosyć mi się poci przy jedzeniu i on dużo przybierał na wadze bo po 600g miesięcznie.Teraz już normalnie przybiera dużo mniej.
Natomiast druga nasza lekarka mówiła że bardzo niebezpieczne jest przedawkowanie wit d3 i lepiej już jest leczyć krzywice.
Co do vigantolu to słyszałam że najlepiej go podawać na mleko.Robię tak że wyciskam kilka kropelek mleczka na łyżeczkę tak wkraplam vit d3 i tak podaje.U nas tak wszyscy lekarze zalecają.Dużo lepeij jest przyswajalna.Słyszłąm że nie zdrowo jest podawać vigantol bezpośrednio do pyszcka inaczej jest z tymi w kapsółkach,je można podawac bezpośrednio.
Co do słoiczków to u nas lekarze mówią że jeśli nie mam dostępu do pewnego źródła ważyw i owoców to lepeij podawać słoiczki.
 
Ja małej daje jedną kropelkę vigantolu i też do pyszczka (fakt, że robię to po kąpieli i zaraz po tym dostaje mega cyca:cool2:) a to,że lepiej nie do pyszczka Kamu to pierwsze słyszę:szok: mojemu starszemu dawaliśmy też do pyszczka i wszystko było oki....
Dziewczyny doradźcie mi co mam robić: mała ssie strasznie kciuka, jak ją kładę spać:-( jak idziemy na spacer to zatykam misię smokiem, ale jak próbuję przed snem zamiast kciuka dać smoka to kręci głową i sie wkurza:-(
 
Nam lekarz też mówił, żeby bezpośrednio do pyszczka vigantolu nie dawać, ponieważ wtedy "przykleja" się do błony śluzowej wewnątrz jamy ustnej i de facto mało co dociera do żołądka. Ja daję od początku na łyżeczce, a małej najwyraźniej smakuje bo wylizuje łyżeczkę do czysta:-)
 
Podobno najlepeij rozpuszcza się w mleku i tak jest lepiej przyswajalny.U nas tak wszyscy lekarze zalecają.Mam sporo koleżanek które mają dzieciaczki w podobnym wieku co Maks i chodzą do różnych lekarzy a jednak co do vigantolu wszyscy zalecają na to mleko.
 
tosika nie wiem jaką metodę na walkę z kciukiem zastosować, ale zdecydowanie smoczek lepszy więc koniecznie wymieniaj paluszka na smoczka
mój Tymek nie ssie smoka a kciuk to tylko wtedy gdy owinięty rękawkiem więc zawsze podwijam po łockie:tak:
 
reklama
Renia ma rację właśnie gadałam z moją teściową( stomatologiem) najlepiej jak dziecko nic nie ssie ale jak już musi to lepiej smoczka bo jednak kciuk powoduje zniekształcenia i wypycha szczękę do przodu,a smoczki teraz już są tak wyprofilowane że tak nie szkodzą
 
Do góry