Ja tą herbatkę konecznie muszę kupić, dzis w aptece nie dostałam bo nie mieli:-(
U mnie dziś spokojniesze popołudnie, mała oczywiście marudziła, już po kilku cycowaniach co 15 minut dałam jej w końcu herbatkę rumiankową i zasnęła....spała z godzinkę, albo wiecej, teraz dostała cyce i znów zasnęła. A mieliśmy gości więc super ze przysnęła, mogłam chwilę pogadać a nie siedzieć z wywalonym biustem.
Moja dostała takich krostek potówek na połowie głowy....a to dlatego ,ze wciaz chce leżeć na jednej stronie i jak ją przekręcam na drugą to i tak wraca mi po jakimś czasie na swoją stronę. Uparciuch straszny, a musi głowkę układać w każdą strone i muszę tego pilnować.
Strasznie u mnie gorąco, pewnie dlatego taka marudna jest.