reklama
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Julia, ale miałaś przezycie...
dobrze, że nic się nie stało...
ale tak sobie pomyślałam że dobrze, że Zu uczy sie chodzić jak zębów jeszcze nie ma, to ich sobie nie wybije
Moja zaczęła mieć akcje w nocy, przez sen przekręca sie na brzuch i wstaje na nogi ( w śpiworku
), wtedy się budzi i płacze....
nam się udało dziś złapać mocz, zakładałam woreczek około 05:00 rano jak się obudziła na jedzenie, jejku, jak sie darła
normalnie się zanosiła
pewnie dlatego że nie rozbudzona do końca nie wiedziała o co chodzi....

ale tak sobie pomyślałam że dobrze, że Zu uczy sie chodzić jak zębów jeszcze nie ma, to ich sobie nie wybije

Moja zaczęła mieć akcje w nocy, przez sen przekręca sie na brzuch i wstaje na nogi ( w śpiworku


nam się udało dziś złapać mocz, zakładałam woreczek około 05:00 rano jak się obudziła na jedzenie, jejku, jak sie darła


survivor26
Mamy lipcowe'08
Julia, no niezłego stresa Ci Zuzu napędziła
Ale dobrze, że na strachu się skończyło.no i zęby nie ucierpiały:-)
Kasia, mała laborantka Ci rośnie: co zrobi, to analizie poddaje od razu
Pabla, super, że się udało..nas pewnie to wkrótce znowu czeka
Flora nadal uparcie ćwiczy wieczorami
Skutki widać, bo przemieszcza się błyskawicznie, tyle że nadal zamiast raczkowania są fikołki:-) No i nauczyła się śpiewać - śpiewa z misiem z niebieskiego domu piosenkę początkową i końcową i widać, że wie co robi, że to nie zwykłe gadanie, tylko stara się nadażyć za misiem
No i nauczyła się burzyć wieżę z klocków, a nawet czasem próbuje sama klocek dostawić, więc jest nadzieja, że to moje dziecko nie jest jednak tak totalnie zapóźnione

Kasia, mała laborantka Ci rośnie: co zrobi, to analizie poddaje od razu

Pabla, super, że się udało..nas pewnie to wkrótce znowu czeka

Flora nadal uparcie ćwiczy wieczorami



post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
Zu...jejku ale masz przeżycia. Dobrze że nic się nie stało
Olga,,,,hmmmmm...jest taka rodzinna opowieść o mnie i o moim kuzynie....w tych tematach...koszmar..mój wujek uwielbia ją opowiadać a ja mam ochotę go zadziobać


.... mam nadzieję że Twoja Mama szybko o tym incydencie zapomni


a ja dzisiaj z gardłem się męczę...oj i jeszcze muszę do gina pojechać...i to na drugi kraniek Kraka..ech..no trudno
Florka...Widać że reagujesz na mamy marudzenie


, jak już nie można tego słuchać to trzeba jej pokazać jakiś postęp:-)

Olga,,,,hmmmmm...jest taka rodzinna opowieść o mnie i o moim kuzynie....w tych tematach...koszmar..mój wujek uwielbia ją opowiadać a ja mam ochotę go zadziobać







a ja dzisiaj z gardłem się męczę...oj i jeszcze muszę do gina pojechać...i to na drugi kraniek Kraka..ech..no trudno
Florka...Widać że reagujesz na mamy marudzenie




Julia dobrze sie nic nie stało, no masz racje gdyby mała miała zęby to mogłaby sobie je uszerbić no i zęby mogłyby uczynić wieksze zło:-(
Kuba tez raz wyrżnął,a le krew sie polała z nosa
śladu nie ma
Kaja jak dasz zapamietaj logowanie to nie będziesz sie musiała za każdym raze, logować
Brawa dla Florci za takie nowe umiejetności, widać idzie w intelekt
KasiaDe my z siostrą zrobiłysmy kupę w wannie
ja Kuby nie zostawiam samego na nocniku, bo on jak zrobi to odrazu chce wstać już kilka razy panele były zalane
Post zdrówka!kuruj się!
Zosi też gratulujemy nowych umiejetności
Kuba tez raz wyrżnął,a le krew sie polała z nosa


Kaja jak dasz zapamietaj logowanie to nie będziesz sie musiała za każdym raze, logować

Brawa dla Florci za takie nowe umiejetności, widać idzie w intelekt

KasiaDe my z siostrą zrobiłysmy kupę w wannie



Post zdrówka!kuruj się!
Zosi też gratulujemy nowych umiejetności

Kasia mały odkrywca rośnie
Wszystko przecież trzeba zbadać...
Julia no ładne przeżycie. Coż Pyś też przy pierwszych kroczkach zaliczył porządną glebe. O stalik się walnął. Nikt w końcu nie przewidzi, że dziecko stojące nagle sie odwróci i pójdzie. A cóż mleczaki to jeszce pikuś ^^, wypadną. Ale i tak dorze, że że icch nie ma.
Flora no pieknie. Ależ kumata dziewczyna. Pisałyśmy, że ona ruch intelektem po mamie nadrobi.
Pyś z umiejętnoścci to mówi da-da jak go m na ręce bierze. Tatus oczywiście wniebowziety. Mammm to tylko jak cos chce i np. jak mu komórke zabiore, z takim wyrzuuutem.

Julia no ładne przeżycie. Coż Pyś też przy pierwszych kroczkach zaliczył porządną glebe. O stalik się walnął. Nikt w końcu nie przewidzi, że dziecko stojące nagle sie odwróci i pójdzie. A cóż mleczaki to jeszce pikuś ^^, wypadną. Ale i tak dorze, że że icch nie ma.
Flora no pieknie. Ależ kumata dziewczyna. Pisałyśmy, że ona ruch intelektem po mamie nadrobi.
Pyś z umiejętnoścci to mówi da-da jak go m na ręce bierze. Tatus oczywiście wniebowziety. Mammm to tylko jak cos chce i np. jak mu komórke zabiore, z takim wyrzuuutem.
Ostatnia edycja:
Zu ale mialas przygode
Julia domyslam sie co przezylas
Widac ze Zu przebywa z Blu,niedlugo beda sie gonily
Post kuruj sie
Florcia wszystkie ciocie w Ciebie wierzyly i mama teraz otwiera buzie ze zdziwienia
Olga na niezle
Ale chyba wszystkie dzieci mialy takie przygody z kupami
Moj siostrzeniec pomazal mojej mamie sciane kupa
Zosia gratulacje.Duza dziewczynka z Ciebie



Post kuruj sie

Florcia wszystkie ciocie w Ciebie wierzyly i mama teraz otwiera buzie ze zdziwienia

Olga na niezle



Zosia gratulacje.Duza dziewczynka z Ciebie

reklama
Podziel się: