reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

U mnie podobnie jak u Pabli: 6400 teraz 2600 przy urodzeniu - patrząc na kolejne podbródki i nóżki, które od tłuszczu ledwo się w kolanach zginają, jakoś nie martwię się, że Florka anemiczna:-D Myslę, że jeśli lekarz mówi, że jest ok, a dziecko na zagłodzone nie wygląda, to nie ma się co zamartwiać, a tym bardziej porównywać z innymi dziecmi: każde jest inne, jako dorośli też nie będą jak od sztancy, nie?:tak:
 
reklama
florka zdecydowaie nie anemiczna......apetyczna raczej:-):-):-):-)
dokładnie nie ma co się martwić, wkońcu ludzie różni są prawda???
Ika załośnie westchnęła bo mama zdjęła karuzelę:no::no::no: baterie do ładowania, na rano będą znowu. Ale miała smutną minkę.....ech...będzie nas robić na caco tą swoją minką...już to czuję
 
Już pisałam na temacie wagowym, ze moja znajoma ma córeczke 10,5 mca co waży 7200 i 68 cm wzrostu - zdrowa jak rybka, je aż jej sie uszy trzęsą - taki model porpostu, w dodatku nadpobudliwa:-) i już sama chodzi....
wiec i ja uważam że nie ma co wynajdować problemów jak ich nie ma - ale, ale.....badania zrobić można zeby wiedzieć że na pewno wszystko ok.
OT - Surv, oglądałam zdjecia Florki na Picassa - jest boska:-D:tak: i te Twoje opisy - rewelacja:-)
 
Chyba nie ma co się martwić wagą chociaż nie wiem... mój mały coś mało je a z natury jest blady więc nie wiem czy nie staje się przypadkiem bledszy.
 
Racja,racja:tak:
Kurcacek jak wiecie tez kolosem nie jest a ma się świetnie:-)
Waga nadal 5 kg ale fałdeczek coraz więcej bo na długość tylko 60cm:tak:
Taki mały Michelin mi się robi:-D
Chyba bedzie pokroju tej malutkiej o której pisze pabla:blink:

Ach, no i rwie się do siadania jak szalona :)
 
ptaszyna one już nas biorą na te minki:-)
oj trudno być twardym a nie miętkim jak tak popatrzy i zrobi oczka:tak:

a co do wagi to Tymek tez wielkoludem nie jest i myslę tak jak większość z nas, że każde swoja urodę ma i szablonowo nie jest i nie będzie
 
U nas nareszcie spanie w dzien tez troszke sie poprawilo zamiast 20 min spi okolo godziny czasami dluzej:tak: ale za to masakra jest z samym zasnieciem musze lulac byc przy nim a Fisiek i tak broni sie za wszelka cene aby oczu nie zamknac.
 
u nas dziś mistrzostwo świata
Tymuś spał od 20;30 DO 4:30 :-):-):szok:
oj ileż bym dała aby było juz tak zawsze;-)
wychodzi na to że muszę wykończyć go na zakupach:-D:-D
 
reklama
Tymciu, to mama wpadnie w zakupochilizm z Twojego oczywiście powodu:-):-):-):-) Renia masz bardzo dobre wytłumaczenie:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Jak ja coś kupuję to małż tylko mówi że mi się włącza natura zbieracza:-D:-D:-D
 
Do góry