Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[yenefer]

basia my kobiety musimy być twarde i wbrew temu co mówią i myślą mężczyźnie - właśnie takie jesteśmy, więc dasz radę!
anulka dużo zdrówka dla Julci! Niestety nie pomogę bo jestem zielona w temacie biegunki.
zosia a może to uczulenie to wcale nie od jedzonka? Nie zmieniłaś np proszku do prania? Nie wiem, tylko tak kombinuję...

A ja byłam wczoraj na randce z mężem. Poszliśmy sobie do kina na "Czarnego łabędzia" - podobało mi się, właściwie dalej jestem pod wrażeniem, filmu, muzyki, aktorów. Nabrałam strasznej ochoty żeby się wybrać na balet - niegdy nie byłam

 

[rainmanka]

yenefer uuuu zazdroszcze tej randki

 

[alex2339]

anulka z takich domowych sposobow na biegunke moze pomuc czekolada albo kisiel

 

[moniora02]

Jeju,dziewczyny nie spodziewałam się takiego odzewu,naprawdę.Dziękuję,że jesteście ze mną,chociaż dla Was to taki daleki temat:-(Będę starała się częściej odpisywac na Wasze posty,ale dziś nie mam po prostu siły.Spałam 4godz.teraz 4dzieci na głowie...Nie,żeby mnie to nie cieszyło,ale jestem padnięta...Później się pewnie położę...Pozdrawiam!

 

[gastone]

Hej mamcie.
U nas juz wiosna :-),jest cudownie.Wczoraj u nas 16 stopni,piekene slonce z zyc sie chce.
Od ponad tygodnia juz nie grzejemy w domciu tak cieplo;-)

Zosia Ja cie nie pomoge,ale najlatwiej chyba bedzie poprostu poszukac na necie.Mnostwo dzieci ma teraz skaze bialkowa,napewno sa diety i przepisy;-)

Anulka ja dawalam kleik ryzowy na wodzie.Albo gotowalam ryz i ta wode z ryzu dawalam do picia.Gotowalam tez marchwianke,ale Max niei chial jej jesc wtedy dawalam te wode z mrchwianki.;-)I duuuuzo picia zeby oczyscic orgnizm.aa i jeszcze bananek.
A ja dzis mm super humor.Mowilam wam ze mi sie odkurzacz spalil.Okazalo sie ze dwa tygodnie temu juz gwarncja sie skonczyla.No ale w takich przypadkach wysylac mojego meza tylko do sklepu.Facet bez gadni wzial odkurzacz i z polki dal nowy.I mam nowiutki odkurzacz na kolejne dwa lata ;-)Uwielbiam ten kraj!

 

[Małgoń]

zoska a ile mija? bo nie widze suwaczka...
kurcze a ja sie zastanawiam czy chłopcy nie maja wlasnie skazy białkowej, bo maja krostki na buzi i taka skórke szorstka w dotyku...najpierw myslalam, ze to od ulewanego mleczka. Pediatre mam w czwartek, póki co nie bede jesc nabiału
yenefer oczywiscie zazdroszcze
gastone oczywiscie zazdroszcze wiosny! u nas snieg i mróz...brrrrr!
nic nie mów, przypomniało mi sie jak walczylam na gwarancji o naprawe lodówki... serwis przyjezdzał ze 3x i twierdził ze jest ok, a jak mój J. wrzucił alkohol zamrażarki do schłodzenia, to po 2 tyg. wyciagnelismy ciepły... bujałam sie z nimi tak 8 m-cy, az w końcu zarzadałam wymiany na nowy i w końcu naprawili i przedłuzyli mi gwarancje o rok ale to była masakra!

 

[anulka!!!]

Dzieki dziewczyny za rady i za zyczenia zdrowka

Julcia jak narazie zjadla tylko pare lyzeczek kaszki i teraz popoludniu jej zrobilam kleik na wodzie, o dziwo zjadla troche..nie za ciekawie to smakuje. Pamietam ze jak wirusa mialy obie w listopadzie jakos to apetyt mialy normalny..moze sie czyms zatrula..ale kurcze czym?! no i Majce by cos bylo bo przeciez jedza to samo.. Lepsze by to bylo bo zatrucie szbciej minie, a wirus to jak Majka sie zarazi jeszcze to juz wogole:/ Mam gastrolit do nawadniania, ale nie chce go pic. Moze podjade pozniej kupic ta marchwianke w aptece ale nie wiem czy to wezmie do ust, bo jakby sie bala jedzenia i picia..
Od czasu do czasu herbatke popija tylko, bo jej wciskam

Yenefer super ze sie wyrwaliscie. Tez bym chetnie to zrobila ale poki co 2 noce nieprzespane i nie mam sil za bardzo:/

A widzialyscie w Dzien Dobry TVN rodzicow z dziewczynkami piecioraczkami? Boze jak ja podziwiam ta kobiete.. To juz jest istna masakra! Fakt ze pomaga jej jakas Pani ktora prezydent kielc oplaca ale i tak..Jak byly mniejsze paczka pampersow dziennie..opakowanie mleka na jeden posilek..a ja narzekam przepraszam! Juz nie bede Ona to dopiero musi byc zmeczona!
To ich strona: http://kieleckiepiecioraczki.pl/galeria.html

 

[rainmanka]

widziałam te piecioraczki ale nie słuchałam od początku... fakt ładnie to wygląda ale też nie zazdroszcze, 5 dzieci naraz... masakra!

ja od dziś ucze Przemka spać w łóżeczku i póki co ja przeżywam to bardziej niż on... za Milenę sie wezme później bo teraz wolę ją miec na oku

Gastone wyslij nam trochę tej wiosny.... już mam dość zimy ;/

 

[onna]

Basia, przytulam CIę. Ja mam dwa aniolki z poprzednich ciąż, więc wiem jak się czujesz, ale czekasz jeszcze na dzieciątko więc dawaj mu to co najlepsze - swoją radość z niego.Mam nadzieję,że zapewnią CI dobra opieke lekarską,żebyś mogła czuć się bezpiecznie.
moniora, pewnie że pisz, przeciez nie żyjemy tylko dziećmi. Na pewno nie masz z kmim pogadać, Twój mąż tez pewnie przezywa, ale o takich sprawach lepiej się wygadać komuś kto jest poza ta sytuacją.
anulka, moje nie miały dotad biegunek, ale przede wszystkim dawaabym duuuużo pić, ponoć kleik ryżowy i marchwianka pomagają przy biegunkach.
zosia, a co dajesz od niedawna? JA dopiero zaczęłam powoli wprowadzac bial/ko jajka, jak nie będzie sie nic nowego działo ( bo Asia ma wysypke na plecach i suche plamy gdzieniegdzie ciagle) to sprobuję z kurczekiem. Może to to u Ciebie?- mi alergolog powiedziala wcześniej żeby z tym poczekać. Poza tym wędliny i takie kurczaki, indyki mają w sobie chemię, hormony, może to byc to??? Ja jako wędlinkę dawalam jakąć lepszakupioną szynke, na razie nic się nie działo, ale więcej jej nie dam, bo dośc slona jest. Wczoraj kupiłam pieczoną pierś z indyka - inne drobiowe wedliny wydają mi się strasznie sztuczne.

 

[anulka!!!]

Rainmanka powodzenia z uczeniem Przemusia spanka w lozeczkutrzymam kciuki. Do tego trzeba wytrwalosci, ale pozniej jaka wygoda. W sumie to Twoje dzieciaczki malutkie sa jeszcze a takie malenstwa maja podobno krotka pamiec i za kilka dni zapomna ze splay z mamusia

Onna wspolczuje serdecznie kochana, utraty dwoch aniołkow:**;(
Dziekuje za rady. Fajnie ze udalo Wam sie bez biegunek..bo u nas juz sie zdarzalo:/ a to najgorsze!
Co do jajek kurzych to ostatnio wyczytalam ze sa czestym alergenem u dzieci, wiec obserwuj! A te wedliny to teraz naprawde nie wiadomo..ja prawie malym nie daje. Chyba ze cos mi nie podpada..a to sie rzadko zdarza

Moje juz spia. Raz w dzien dzisiaj spaly. Troche mnie wymeczyly, caly dzien sama z nimi bylam. M dopiero do domu idzie, bo caly dzien pracowal. Dobrze ze mamy firme za domem to chociaz wpadnie w ciagu dnia i go troche widzimy..