reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Nas dzisiaj czekają wizyty u lekarza bo malutka kaszle, smarka, łezki jej lecą. Mam nadzieje ze to tylko przeziębięnie, i jeszcze ze soba ide do lekarza bo mialam ostry napad woreczka żółciowego, którego wycieli mi miesiąc temu :dry:. Okropność.
I na spacer juz nie pójdziemy. A chciałam dobrze i poszłam na spacer a brzydko było, albo naziębiła się po wizycie u teściowej która w piecu napaliła do 19st :baffled:.
Dziewczyny a jak z wprowadzaniem urozmaicenia do jadłospisu. Kaszka np kiedy?
Moje narazie dostają samo mleko.
 
reklama
iws tak jakbym czytała opis moich córek! Moje też patrzą na żyrandol i na okno jak zahipnotyzowane. Do tego uwielbiają gapić się w tv - pewnie widzą dużą jasną plamę. A te ich uśmieszki są przesłodkie - mama wybacza wtedy wszystko!
U mnie wózek też sprawuje się całkiem całkiem, tylko ja w końcu nie mam brązowego tylko pomarańczowo czarny. Na brąz musiałabym czekać do połowy kwietnia a ja już nie chciałam dłużej czekać.

yenefer - my spacerówkę mamy w brązie - gondolki szaro-pomarańczowe (z zeszłego roku). Nie mogliśmy dłużej czekać aż w hurtowni będą i kupiliśmy uzywane. Małe już mają prawie 3 miesiące więc na tym etapie już uznaliśmy, że się nie opłaca wydawać prawie 900 zł.
W temacie z wózkami wkleiłam zdjęcie mojego zooma z gondolkami ustawionymi do mamy :)

My też mamy komunię w maju - na szczęście blisko, ale problem z prezentem oczywiście jest.

IWS spacerki sa fajne i powiem ci, że nie znam krzyku przy ubieraniu... Pewnie jestes upocona jak dzinx i wcale ci sie nie chce wychodzić na dwór po takiej akcji... Masakra i wspołczuje.

Płaczą tylko przy kombinezonach - iine ubrania można zakładać. No i nienawidzą czapek. Ja oczywiście upocona, ale perspektywa szybkiego uspokojenia w wózku dodaje mi skrzydeł :)
 
Luckaa, zacznij za jakieś 2 tygodnie od kleiku ryżowego bądź kukurydzianego. Tak do zagęszczenia tylko troszkę mleka. Jeśli dobrze zareagują to po jakiś 2 tygodniach możesz zacząć wprowadzać kaszki ryżowe (lub kukurydziane)-smakowe.
 
no walsnie dziewczyny kiedy bedzie porzadna wiosna???? jak myslicie czy wyjazd na majowy weekend do Szczawnicy z 2 miesiecznymi nemowlakami to nie przesada? juz naprawde mam dosc siedzenia w domu, zwlaszcza, ze taka brzydka pogoda i wyjsc sie nigdzie nie da. pragne odpoczynku!!!! chce tego wyjazdu!!!!:) ale sie bojeeeeee. nie wiem czy Szczawnica to nie za ostre powietrze po tym smrodku co mamy w Krakowie.
przy okazji , kiedys widzialam taki piekny rysunek odnosnie tych skoków rozwojowych i nie moge go znalezc. bo moje dziewuchy jakby diabel w nie wstapil, ze spiacych krolewien zrobily sie marudne, grymasne ksieżniczki. same nie wiedza czego chca, a to smoczek co 5 minut, ktorym za chwile pluja na prawo i lewo, a to polezec na brzuchu,albo ponosic na rekach, albo posiedziec w kolysce. masakra. teraz to ladnie spia tylko co drugie karmienie, tak to wlasnie marudza, albo swiat ogladaja i mamcia nic nie moze zrobic.

justyś wspolczuje rodzinki, tacy mlodzi ludzie i juz ich tak wysztywnilo?????;) no i gratulacje dla smerfetem, madre dziewczynki!!!! mama to powinna zostac chyba pedagogiem, a nie byle jakiej pracy szukac.

Proszę to są skoki rozwojowe:-)
attachment.php
 
A tu w innej formie:-)
SKOKI ROZWOJOWE
A sa to nastepujace okresy:
ok. 5 tyg lub 1 miesiac
ok. 8 tyg lub prawie 2 miesiace
ok. 12 tyg lub prawie 3 miesiace
ok. 19 tyg lub 4,5 miesiaca
ok. 26 tyg lub 6 miesiecy
ok. 37 tyg lub 8,5 miesiaca
ok. 46 tyg lub prawie 11 miesiecy
ok. 55 tyg lub prawie 13 miesiecy
ok. 64 tyg lub prawie 15 miesiecy
ok. 75 tyg lub 17 miesiecy
 
Luckaa, zacznij za jakieś 2 tygodnie od kleiku ryżowego bądź kukurydzianego. Tak do zagęszczenia tylko troszkę mleka. Jeśli dobrze zareagują to po jakiś 2 tygodniach możesz zacząć wprowadzać kaszki ryżowe (lub kukurydziane)-smakowe.
a ja myślałam że to dopiero od 5 m-ca można wprowadzać?

Na komunię jedziemy oczywiście bez dzieci. Dla nich taka długa podróż byłaby straszną męczarnią.

pauli1983 osobiście uważam że to za wcześnie na taki wyjazd. Jeszcze zależy jakie masz dzieci. My wyjechaliśmy na święta do moich rodziców i okazało się to totalna pomyłką. Dziewczynki były rozbite, marudne, nie spały, mało jadły - porażka. Gdzieś czytałam że jak się jedzie z takimi małymi dziećmi to min na 2 tyg z czego pierwszy tydzień jest dla nich na aklimatyzację.
 
witajcie
uf trochę nadrobilam
Bura trzymaj się kochana Ja też często łapię doła, szczególnie jak jest brzydka pogoda nie można wyjechać na spacer a dzieciaki krzycza razem. Zawsze myślę,że kiedyś to minie...

co do wyjazdów my tez pojechaliśmy na pierwszą wizytę w 4 bodajże tygodniu tragedia mimo,ze był t dom moich teściów nie chciały ani jeść, spać ryczały non stiop, a noc po tym wyjeździe była jeszcze lepsza...teraz jest ok.

U nas dalej kolkowy szał.

Muszę sie wam pochwalic,że w końcu odwaliliśmy tych wszystkich lekarzy, maly dał sobie zbadać słuch pomogły chyba modlitwy bo jeszcze nigdy tak nie spał na żądanie godziny. Wszystko ok. Odwaliliśmy neurloga, jak poszliśmy zapytał się po co tu jesteśmy, a my na to,że dostaliśmy skierowanie w związku z torbielkiem Mateuszka i teoretycznie powiększoną głową...na co Pan powiedział,że on tu nic nie widzi i na jego oko źle wpisano rozmiar przy porodzie bo dziecko ma normalną głowę, w zapisie z usg było coś tam o komorowości, nie pamiętam co a neurolog pyta się mnie a co to oznacza?normalnie pomyślałam,że chyba źle słyszę, klasnął dwa razy w ręce nad Mateuszkiem pomajtał nim jak szmatą i tyle.
Poprostu nasi lekarze są cudni.

W niedzielę robimy chrzciny maluchom, teraz opiekują sie nimi babcie, a Ja mam chwile,żeby posprzątać bo śmiałam się,ze mój dom wygląda jak dom z patologii, które kiedyś odwiedzałam jak pracowałam jeszcze takiego syfu nie miałam, poprostu nie wyrabiam na zakrętach, maluszki mają gdzieś spanie, najlepiej gadać do nich nosić na rękach.

Co do wiosny ponoć od niedzieli ma być ładnie, oby.
Kochane pozdrawiam, wszytskiego dobrego zajrze jak znajdę chwilunię.
 
Yenefer, wszystko zależy czy karmisz piersią czy butelką. To jest po pierwsze. Jeśli chodzi o kleik ryżowy bądź kukurydziany, to lepiej go dawać ponoć niż nutriton jak maluchy skończą jakieś 3 miesiące (wg dwóch naszych lekarek).

Luckaa, źle spojrzałam, za jakieś 3 tygodnie możesz powolutku ten kleik wprowadzać.

Gosia, jakbyś była z Warszawy to mogłabym Ci polecić świetną panią neurolog (niestety odpłatną).
 
uff przeczytałam zaległości i zapomniałam co komu mam odpisać :)
u nas cisza i spokoj dziewczynki nadal bardzo grzeczne mimo że skończyły 3 m. i czuwanie się wydłuża to sobie siedzą w leżaczkach, no ROKSANKA BARDZIEJ NERWOWA ALE JAK BY BYŁA TAKA JAK lAURA TO NIE WIEDZIAŁABYM ŻE MAM DZIECI (sory za capsa) w domu i co tu odpowiadać ludziom któży pytają że z dwójką ciężko a ja na to że wcale nie i patrzą jak na wariata do tego jeszcze dwulatek i siedmiolatek w domku w miarę czysto , obiadek ugotowany no czsami z praniem niewyrabiam -sterta prasowania na suszarkach się następna suszy , pralka się kręci i w koszach pełno ale ostatnio i to nadrobiłam i w tym tyg, luzik
ja też czekam na wiosnę , palę już 6 tonę węgla i mam dosyć tyle kasy z dymem puszczać - 1 tona 600zł
Justynko jeszcze tu wspomnę -rozbawiły mnie te twoje zdjęcia z urodzin -miałam z siostrą niezły ubaw

zmieniłam Roksanie mleko na PEPTI bo ma skaze jakiś tydz, było ok. a teraz znów buźka wysypana ,czyzby następna zmiana nas czekala

POZDRAWIAM :)
 
reklama
gamelo a ty jesteś z Warszawy? Ja karmię butlą, to znaczy że jak dziewczynki skończą 3 miesiąc to mogę im dawać kleik? Czy ten kleik dodaje się do mleka? Gdzie się go kupuje? Przepraszam jeżeli zadaję głupie pytania :)

gosia jakoś olewczo potraktował Was ten neurolog. My na pierwszej wizycie z naszymi pannami spędziliśmy u lekarza 1,5godz. Już myślałam że ludzie z kolejki nas zlinczują :)
Wcześnie robicie chrzciny. Ja chyba poczekam aż będzie cieplej. No i zalezy mi żeby dziewczynki wytrzymywały więcej niż 2 godz bez jedzenia.

Pytanie do reszty mam, kiedy chrzciłyście swoje dzieciaczki? Ile miały miesięcy?
 
Do góry