reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

no wlasnie je strasznie lapczywie i duzo. Tez tak mysle. poobserwuje go dzis. Juz tak mial w sumie z 4 razy jakies 2 tyg temu tez jak sie najadl strasznie duzo i mu sie nie odbilo dobrze. kurcze jak nie jeden to drugi. Tomek tez ma problemy brzuszkowe ale od wczoraj zamiast sab simplexu daje mu lefax i zobaczymy. Po pierwsze bardziej wydajny jest bo daje jedna krople a nie 15 no i latwiej sie go dozuje. A poki co maly sie nie prezy, wiec moze bedzie ok. Oby bo juz swira dostaje. Wczoraj darli sie 7 godzin!!! tylko raczki i spanie na raczkach albo ze mna w lozku i nie ma innej opcji. co ich klade do wozka(bo tam spia) to darcie straszne. masakra normalnie. Ostatnio pani doktor stwierdzila ze to takie charakterki i ze nic im nie jest.
 
reklama
Matko! 7 gozin, ja bym ześwirowała. Czasem moje jak drą się z pół godziny to ja sobie w duchu powtarzam "Nie denerwuj się" :)

U nas noc nawet. Małe oczywiścei przed 19 już dały o sobie znać. Majka na koniec dostała histeriii - w łóżeczku zaczęła się rzucać a potem klęknęła, złapała się poręczy i płakała z gilami do pasa :) Zasnęły o 19 i wstały na jedzenie o 4. Głównie Julka, Maja może z pół godziny by wytrzymala ale już jej dałam (wiem że nie powinnam ale po 5 dzwoni budzik mężowi i z samolubstwa żeby pospać dałam jej porcję). Wstały za to dziś o 6.40!!! Hurra.

Ja mam za to taki problem z nimi, że one ostatnią porcję muszą dostać przed spaniem czyli po kąpieli. Próboiwałam je oduczyć tego nawyku z niemowlęctwa ale ona zaraz się śpiące robią i nie dadzą się wykąpać. Wieczorny posiłek jest butelkowy ale co będzie jak bedą jeśc łyżeczką. Ubrudzą się całe!

Lecę bo Majek już tak "ma ma" swoje mówi i marudzi od dłuższego czasu. :)
 
Jedynka obserwuj kupki tez bo teraz ten cholerny wirus panuje i moze zlapal..wymioty to jeden z objawow..

Yenefer u nas lepiej troche ale kupki dalej jakies rzadsze, juz 6-ty dzien:/ ale katarek przechodzi. Dalej siedzimy w domu. Ale nie jest zle. Male bawia sie godzinami same ze soba. Wiec ja tez mam juz duzo lzej.
 
IWS a co byś chaiala zeby zasyopialy po kapieli? Ja nawet nie mysle o zamianie bo one po kapieli to sa pobudzone. A mleko na nos moga dostawac nawet jak beda juz duze. ja chodzialam do zerowki i ciaglam butle.
 
U mnie ma Kamil. Narazie ja się męczę i nie jem nabiału.
A jak się u nich pokazała ta skaza? Kiedy im przeszło? Mam nadzieje że Kamilowi przejdzie tak szybko jak twoim.

 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczynki, my dzis bylismy na wizycie bo chlopaki maja katar, ale naszczescie to tlyko katarek, przy okazji wazenie, waza 4600 i 4700 g i mierza 55 cm dlugosci :) pani lekarka powiedziala ze ladnie rosna i wogole ze super, ja padam z nog bo moje potworki po powrocie od lekrza daja popalic, luca to przeszedl samego siebie 2 godziny jak placze, juz mu dalam jesc, pic, przebralam, wszytsko i uspkoja sie tylko na rekach..nie moge go jedak nosic nosic caly czas, co ja mam zrobic? tesciowa mowi ze musze przeczekac ten placz a mnie normalnie zal serce sciska bo momentami kwiczy jak zazynany prosiak :)
 
Do góry