reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Dziewczyny, a myslałyscie o spirali???? moze, któras ma lub miała???????


Ja mam jestem bardzo zadowolona szczerze to zapomniałam już co to zabezpieczenie mam spokojną głowę i małż też ...
A skutki uboczne raczej są wszędzie przy każdej metodzie....
Ale zastanawiałam się pół roku czy ząłożyć aż na spontanie poszłam i mówie albo dziś albo nigdy .... i nic mnie nie bolało jak mnie koleżanka nastraszyła..... w porównaniu jak mi zakładali Pessara przy podtrzymaniu ciąży spirala to pestka ;-)
Dodam jeszcze, że na tabletki źle reagowałam wiec zdecydowałam się na plastry Evra jak dla mnie totalny niewypał przecież ja nic nie robiłam tylko patrzałam czy mi nie odpadł i czy jest co chwile się odklejał jak dla mnie to zbyt stresująca metoda....sprawdzanie co chwile czy plaster tam jest ....
 
Ostatnia edycja:
madzia aż mnie zaciekawiłas z tym wózkiem, bo ja mam taki sam i też go reklamowałam (wypadł nit) i bez problemu naprawili w ciągu kilku dni...

U mnie wypadło większośc nitów to tego koła są niestabilne i pałąk się wyłamał. Sklep wysłał do producenta po czym stwierdzili ze ja musze pokryc koszty bo to moja wina, więc walczę z nimi o wymianę nowego wózka bo jak naprawią mi to to czuję ze za chwilę reszta nitów wyleci. Nie chceili mi wcale odpowiedziec na moje pisma. Dopiero teraz chcą mi łąskawie naprawić na swój koszt a ja żądam wymiany chociaż stelaża zeby mieć pewnośc ze nity ty razem nie wylecą. Zobaczymy co z tego wyjdzie
 
Yen - doskonale rozumiem "atrakcyjność" wracającej do domu mamy. Tak samo cieszyły i cieszą moje Dziewczyny jak zobaczą mamę pare minut po 16 :)
Gratuluję szkoły - mimo ogromu pracy odżyjesz... mówię Ci to z doświadczenia. Będzie to dla Ciebie miła odskocznia - choć męcząca - od codziennych obowiązków. Zauwazyłam, że wtedy z dzieciakami człowiek tak jakoś "produktywniej" spędza czas. Ja tez nie mogę uwierzyć, że to juz od końca studiów minęło tyle czasu... nie wiem kiedy ten czas zleciał. Myślę nad podyplomówką, ale takie jakie sobie wymyśliłam sa daleko od Warszawy...

A Sigma i Pi... Moja mama kupiła dziewczynkom na zimę komplety - spodnie i kurtki - troszkę jeszcze za duże, ale po zmierzeniu im i obejrzeniu jak w nich wyglądaja stwierdziłam, że oto własnie pojawiła się nowa wersja Sigmy i Pi! :)

Dzię pierwszy dzień w przedszkolu po chorobie! Zobaczymy!
 
Ostatnia edycja:
madzia to niefajnie z tym wózkiem, bo bez niego jak bez ręki...mam nadzieję że producent wywiąże się i cała sprawa zakończy się pomyślnie dla was.

iws ja kupiłam tylko ciepłe kurtki od naszej Joli, dokupię do tego najwyżej ciepłe spodnie takie na sanki, do wychodzenia na spacer. Kurtki od Joli sa fajne bo sa ciepłe, nają wielki kaptur z misiakiem a dziewczyny nie są w nich jak ufoludki.

Właśnie obejrzałam reportaż w DDTvn o dziewczynce która w wyniku sepsy straciła rączki nożki. Właśnie w ten weekend miałam fajne zajęcia na temat najczęstszych urazów wśród dzieci i niemowląt i tak tylko napiszę że warto zapamiętać że jeżeli dziecko ma wysoką gorączkę ok 40stopni do tego wybroczyny (nawet 2-3 kropki) to w te pędy należy jechać do szpitala bo może to być sepsa. Niestety jezeli przeoczy sie ten objaw sepsa potrafi zaatakować rano a wieczorem dzieciątko już nie żyje. Dlatego tak ważna jest szybka reakcja rodziców.
 
Matko! Yen! Ja tu myślę co one w przedszkolu robią a Ty jeszcze mnie straszysz! Teraz przy gorączce będe oglądac z lupą córki! :)
 
Matko! Yen! Ja tu myślę co one w przedszkolu robią a Ty jeszcze mnie straszysz! Teraz przy gorączce będe oglądac z lupą córki! :)

eee tam, twoje pewnie sie bawią wyśmienicie - a to że zbierają choróbska z przedszkola to normalne - chociaż pewnie to nie jest żadne pocieszenie to budują sobie odporność na przyszłość przez produkcję przeciwciał:-)
 
Coś w tym jest! :) Julka z walką jest za Pan Brat - siostra miała dwa razy w życiu anginę i antybiotyki dostała a ta walczyła dzielnie bez antybiotyku cały czas. Choć Majka jak choruje to jest grzeczna i taka spokojna, poddaje się leczeniu a Ta? Diabełek wcielony! Ani jej dotknąc, ani nic!

Mówię to w zupełnej ciszy - dziś spały w swoich łóżkach! Ciiiii
 
reklama
ooo jaki tu ruch dzis :-)

Yen, Iws....to ja poooo cichutku gratuluje ..;-)

Kasiu...ciesze sie ze kurtki Ci sie podobaja...ja w nich wlansie najbardziej uwielbialam to ze byly bardzo cieple a nie grube no i kaptur byl the best..:tak:
Ja mam problem z kurtkami na zime bo nie wiem co wybrac,.:sorry:

A my po przerwie w Polsce i uzywaniu wozka od Kasi...easy go duo..jestm przeszczesliwa ze mam znow swojego joggera..:-) Ten wozek jest wspanialy choc i tak strasznie Ci Kasiu dziekuje za pozyczenie Swojego..:tak:bez niego nie dali bysmy rady bo dziewczyny nadal korzystaja z wozka...
Strasznie tylko mi glupio bo minelismy sie i nie mialm Ci go szansy oddac...:-(
Ale stoi wyczyszczony u moje mamy..:sorry:

c.d.n

musze leciec zrobic moim zarloczkom sniadanko..
bo wlasnie przyszly i powiedzialy "mamus konc juz bo glodne sia bzuski ":-);-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry