reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Madzia czy to stolik z Castoramy? Dziadek kupił moim dziewczynom taki na działkę, a ja się w tym stoliku zakochałam :-)

Onna moje dziewczyny miały rok i 9 miesięcy jak przesiadły się z tych fotelików. Mają teraz krzeselka i stolik z Ikei.

Iws moja Nina w tym samym wieku przechodziła gwałtowny bunt. Ja byłam wykończona, ale to minęło, więc i u Was minie :-)
 
reklama
Madzia czy to stolik z Castoramy? Dziadek kupił moim dziewczynom taki na działkę, a ja się w tym stoliku zakochałam :-)

Onna moje dziewczyny miały rok i 9 miesięcy jak przesiadły się z tych fotelików. Mają teraz krzeselka i stolik z Ikei.

Iws moja Nina w tym samym wieku przechodziła gwałtowny bunt. Ja byłam wykończona, ale to minęło, więc i u Was minie :-)
Gemini nie z castoramy, my kupiliśmy go w biedronce za 30 zł :-) i tak sobie pół roku leżał na strychu aż wreszcie go złożyłam i ciesze się bardzo bo fajniutki jest.

Mój Szymek też ostatnio przechodzi ten bunt. Wszystko na nie, wczoraj to mi takie cyrki z jedzeniem odstawiał, że szok. Zęby do tego idą, jak mu coś się nie podoba to albo ryczy albo rzuci czym popadnie. Podobno tylko spokój w takiej sytuacji może nas uratować ale mnie juz czasem tego spokoju brakuje. Liczę, że tak jak piszesz Gemini to minie z czasem. Dobrze, że Adi jest grzeczny (tfu tfu żeby nie zapeszyć). Jak chcą mi pomagać we wszystkim to są tacy kochani, wczoraj myłam okna a oni mi pomagali myć parapety.
 
Madzia moje dziewczynki też mają taką ławeczkę u dziadków ale służy ona do wszystkiego ale nie do jedzenia. Ja podziwiam wasze dzieci że tak grzecznie siedzą i jedzą. Moje to muszę wsadzić w fotelik bo inaczej wszystko bym miała rozmazane po ścianach, kot byłby nakarmiony szynką i kotletem, a kanapa wysmarowana masłem.

Iwona no ja już mam z głowy. Kupiłam kiecki i w koncu wybrałam nowe bo kosztowały po 49zł/szt. Jeszcze tylko chcę upolować jakieś buciki i będę miała komplecik. Mam sweterki czerwone, kupię jeszcze czerwony kwiatek do włosów i będzie super:-D A suknia jest taka
http://img16.allegroimg.pl/photos/oryginal/19/76/17/78/197617786
 
Hej kochane:),

My dzisiaj na 8.00 byliśmy na ostatniej dawce szczepień. Uffff! teraz dopiero po 12miesiącu zycie bedzie: odra,swinka,rózyczka i menigokoki i ospa:)( oczywiscie w odstępach czasowych:) )

Karol wazy 7100 i mierzy 64, Ania 6500 i mierzy 63,5:).

Wszystko poza tym dobrze,dobrze sie rozwijają,mamy podawać mimo MM vit.D az do marca,w dalszym ciągu żelazo, no i powoli rozszerzamy diete...
Poczytam teraz co u Was:) i wezme się za sprzątanie póki maluszki śpią:)
 
ale super te sukienki. A ja się muszę ograniczyć do koszuli i spodni :-(

Co do jedzenia przy stole to moi jak mają apetyt to siedzą i jedzą ładnie ale ostatnio jest masakra. Szymek nie chce jeść i muszę błagać żeby coś zjadł. Ale nigdy ścian nie miałam umazanych jedzeniem najwyżej troszkę na podłodze ale to czasem spadnie niechcący. Ogólnie wiedzą, że jak niosę na ich talerzykach z Mańkiem Złotą Rączką jedzonko, to sami biorą ten stół i go próbują przenieść na środek.
Kasiu twoje przynajmniej jedzą wszystko jak ja bym tak chciała. Wymyślać jedzenie niejadkowi to jest najgorsze co może być.
 
u mnie kaszki są ble, budynie też a mleko jak Szymek wypije 200 ml to jest święto lasu. Z reguły 170 ml 2 razy dziennie. Adi mleka samego wcale tylko z bobofrutem. Jedzą jogurty (zwłaszcza grecki), sery. Ale na śniadanie i kolację zostają mi kanapki i już pomysłów nie mam z czego robić. Chyba juz też im się przejadły. Wczoraj jedynie suchy makaron Szymek jadł na kolację. Warzywa jedzą zawsze ale samymi warzywami to na kolację się nie najedzą. Normalnie wykończyć się można
 
Madzia w dawalas im bolognese, żurek? Moje lubia konkrety ostatnio.
Stolik swietnby, moi maja osobny i jest lekki takze lataja z nim po pokoju.
 
Madzia w dawalas im bolognese, żurek? Moje lubia konkrety ostatnio.
Stolik swietnby, moi maja osobny i jest lekki takze lataja z nim po pokoju.

dawałam, w sobote zrobiłam pyszny sos. Adi zjadł dwie miseczki z makaronem a Szymek popatrzył i uciekł. Potem spróbował ale już więcej nie wziął. Jadł suchy makaron. Z Adim nie mam takiego problemu tylko z Szymkiem. W ogóle jednego dnia je coś ładnie a za jakiś czas nie chce ruszyć. Mysle, że swoje robią wychodzące ząbki ale jeść coś przecież musi. Żurku nikt u nas nie lubi więc nie gotujemy.
 
reklama
Kasiu kiecki super naprawde:) my mamy z tamtego roku po 2, bo byly to troche na wyrost i jedne bez rekawkow czerwone sie skrocily bo byly do kostek:) a drugie mialy podwiniety rekawek a teraz sa w sam raz obie:)takze dokupie do tych czerwonych tylko odswietne biale bluzeczki albo bodziaki i bedzie super:)

Co do krzeselek moje jedza w tych wysokich obiad, sniadanie to tak na chodzonego troche, kanapke w reke, czy parowke..czasem je sadzam tez w krzesla, zalezy co jest do jedzonka. U gory mamy stolik i krzeselka z ikei to czasem kolacje jedza, ale najczesciej dostaja butle z kasza na noc. Moje mleczne wszystko uwielbiaja, od bebilonu po mleko krowie z platkami, jogurty, serki..czasem zastanawiam sie czy nie za duzo tego nabialu troche..

U nas wczoraj wieczorem tak snieg sypal fajnie i dziewczynki patrzaly przez okno ze bialo jak u teletubisiow:) myslalam ze ulepimy balwana a tu dzisiaj nic ze sniegu nie zostalo:(
 
Do góry