reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
Matko, co za ludzie... Nawet nie chce mi się tego kasować, bo nmie będzie wiadomo do czego Pati napisała komentarz. Mam nadzieje, że znów z kroplami nie wyskoczy
 
Pewnie przeczytała kilka pierwszych postów i nie zauważyła, że przez te parę lat temat urósł do 500 stron i problemy się zmieniły :-D
Sylwia, jak Wojtuś?
U Martusi chyba gorzej nie będzie, gorączki nie ma nadal, kupiłam wczoraj pyrosal i nasivin, jęczała nad tym pyrosalem że niedobry, ale wypiła, do nosa napsikane, i spała w miarę spokojnie, wczoraj wieczorem chrypiała, dziś rano już głos prawie normalny.
 
Moje już z pierwszego kataru i kaszelku wyszły - całe szczęście. Ale patrzcie się jakie to jest niesamowite - wystarczy kilka dni w zbiorowisku i już...
 
My pojechalysmy wczoraj do lekarza na kontrole...wczoraj mloda skarzyla sie na bol brzucha... no ale ona bardziej do tego lekarza chyba chciala ze wzgledu na poczekalnie i atrakcje w niej ;))))
Mloda zdrowa,pewnie to taka trzydniowka byla...Jezeli wieczorem sie goraczka nie pojawi to stiwerzil ze juz wszystko okay i nie wroci...no i mial racje ;)

U nas tez nie ma takiego szoku z bakteriamy i chorobami bo jednak przerwa byla tylko 3 tyg.i to w pelni lata...wiec akurat taki okres mniej chorobowy...no ale co to bedzie to sie okaze ;)
 
reklama
no i u nas był pierwszy katar i o ile u Bartka skończył się po 2 dniach to u Karola gorzej, miał katar, chodził do przedszkla ( z tym że u niego z katarem problem bo jemu nie wylatuje tylko od razu się zatyka nos, jakoś tak puchnie w środku wszystko siedzi, to w środe poszliśmy na wczesniej umówiona wizytę u laryngologa (trzeci migdał, na szczescie jest średni, nie trzeba usuwać) i chyba tam babka go zaraziła strasznie kasłał w poczekalni, obok Karola i on mi też zaczął tak kasłać, no biedak umeczył się przez parę dni z tym kaszlem...dziś już lepiej poszedł do przedszkola ale z kolei marudzi że go siusiak boli kurna i czerwonego ma, umyć go sobie nie da, sam tylko po wierzchu i już tak zapytam mamy chłopaków czy odsuwają sobie tam sami skórkę żeby umyć? bo Karol za cholerę nie chce...
u nas z odpornością moich alergików niestety bez rewelki chociaż Karol przez 3 miesiące byl zdrowiutki - to chyba jego rekord życiowy!!! miałam nadziejże że i dalej pociągnie ale niestety podobno teraz taki okres przeziebieniowy, ale i tak mam nadzieję że w tym roku będzie lepiej też się hartował w morzu całe lato, nawet jeszcze we wrześniu się kąpał jak byliśmy ostatnio (a woda zimna, ja tylko 2 razy weszłam do morza przez całe lato, wolę basen zdecydowanie:))
 
Do góry