reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

Ola już nie kaszle i pojawiły się na tej bladej buźce rumieńce.
A Ala jest (odpukać) 3 dzień na odwyku od sterydów. Póki co raz lepiej raz gorzej. Jakoś dajemy sobie radę. Cały grudzień brała pulmicort i tak zaczęła nowy rok. Ciągle pokasływała. Prawdopodobnie zarażała się od Oli i stąd ten cyrk. Od pukać nie dusiła się już od dawna. A wysypki... są i będą. Potrafi wyrwać Oli jedzenie z nagła i wepchnąć całe do buzi, żeby tylko nikt jej nie zabrał. Więc ma to co chce. Z prezentów uprowadziła czekoladowego mikołaja opchnęła pół na pół z opakowaniem. A o cukierkach nie wspomnę.
 
reklama
Fredziu, to dobrze, że lepiej. :-)
A takie pożeranie u młodszego rodzeństwa to chyba norma. Jak moi chłopcy coś dostaną, to Staś zjada natychmiast i szybko. Tak jakby ktoś miał mu zabrać ;-)
 
przeraża mnie tylko myśl siedzenia z nimi wszystkimi przez najbliższy tydzień. Ola ma zakaz wychodzenia to i siedzę w tej chałupinie zamknięta na 4 spusty. Tylko czekam aż Adam przyjdzie, żeby uciec. A swoją drogą znalazłam dziewczynkę do opieki. Ma 8 miesięcy i będzie u nas od 7 do chyba 15. A to się okaże. Więc czeka mnie od poniedziałku wariatkowo:-).
 
Fredka, nie rozumiem - będzie u Was dziewczynka w momencie, gdy Ola jest chora i ma zakaz wychodzenia w domu? To chyba tak nie za fajnie, co?
 
niestety ciężko będzie. Mam jednak cichą nadzieję, że Adam sporo mnie od ciąży. Jest na urlopie i obiecał mi, że pomoże. Zresztą przekonam się na własnej skórze jak to mieć 3.
 
Fusik tak. Jeśli będzie źle to poprotu zrezygnuje i tyle.
Mamoot, dzięki trochę optymizmu mi się przyda. Od jutra ruszamy pełną parą.
 
reklama
Do góry