reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

fusik u nas to samo z tym oklepywaniem...wracamy zawsze z karteczką od lekarza i na kazdej napis OKLEPYWANIE a dopiero potem lekarstwa wypisane, sinecod tez w kropelkach czasami podajemy w zależnosci od natezenia, oczywiście nie wspomne o czyszczeniu nosa frida przed każdym spaniem...to u nas już rytuał
 
reklama
U nas też oklepywanie to główna metoda na kaszel. Tyle, że my zawsze oklepujemy na stojąco. No i tradycyjnie, jak za starych czasów z odrobiną "rozgrzewacza" na dłoni - u nas to Amol. Tylko wcześniej kremujemy, żeby spirytus nie podrażnił skóry.
 
VapoRub uzywam dla siebie ( naprawde skuteczny-ostatnio przy zapaleniu oskrzeli postawil mnie na nogi w jeden dzień) a dla dzieci zawsze pulmex baby:)
 
Wojtek ma, jak wiecie, uczulenie nie wiadomo na co. W tym sezonie zimowym bardzo dbamy o skórę chłopców i efekty sa na prawdę niezłe. Jest o wiele lepiej niż w zeszłym roku. Natomiast u Wojtka pojawiły sie pęknięcia skóry przy płatkach usznych. Słyszałam, że dzieci alergiczne mają takie tendencje, ale nie bardzo wiem, co z tym zrobić. Bardzo uważamy przy ściąganiu koszulek, żebynie nadrywać skórki, kremujemy emolium nawilżającym.
Miałyście coś takiego? Jakieś rady?
 
Mamoot słyszałam że tak dzieciom pęka skórka ale ja nie wiem co z tym zrobić

ja w okresie dojrzewania zawsze w okresie zmiany pory roku miałam problemy z opuszkami palców, pekała skórka i robiły sie małe ranki które długo się goiły - mi wtedy kazano brać witaminę A+E i byla znacząca poprawa, ale czy teraz to pomoże Wojtusiowi ? nie mam zielonego pojęcia :-(
 
Mamoot ja Ci nie poradze bo o alergiach nie mam zielonego pojecia. Moje dzieci co prawda problemy skorne maja od urodzenie (zwlaszcza Julek ma skore jak taka mala tarka...) ale tutaj to sie traktuje balsamem z migdalow.... na recepte;-)
 
reklama
Do góry